NGT

Pełna wersja: [Recenzja] Alpinus Pampero 25
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
OPIS PRODUKTU:

# materiał: nylon 420D/nylon 210D/poliester 600D
# skład chemiczny: 100% poliamid/PU
# wymiary: 48 x 29 x 12 cm
# pojemność: ok. 25 L
# waga: ok. 710 g

# kieszenie zewnętrzne: 1 + 1 + 2
# system H2O
# zapinany i regulowany pas piersiowy
# zapinany i regulowany pas biodrowy
# pasy kompresyjne
# profilowane szelki
# uchwyty na szelkach
# system wentylacji pleców
# sztywne plecy
# organizer
# uchwyty zewnętrzne
# podwójne, kryte zamki

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
23-01-2011, 17:10

Plecak zakupiłem na jesieni 2008r. Poszukiwałem czegoś wszechstronnego, co miało mi posłużyć głównie jako plecak na rower i do noszenia podręcznych rzeczy na uczelnię czy na jednodniowe wypady w teren. Zacząłem szukać już w wakacje i sprawdziwszy ofertę kilku producentów (F7, Berghaus, Salewa, Campus) wybór padł właśnie na Pampero.

Wygoda - muszę przyznać, że to jeden z aspektów tego plecaka, który od razu przypadł mi do gustu. Lekko usztywnione plecy, które formują się w zależności od tego co włożymy do plecaka i jak to jest w nim ułożone to całkiem fajna rzecz. Dwie ''prowadnice'' dzięki, którym mamy przepływ powietrza wzdłuż kręgosłupa sprawdzają się dobrze nawet przy większym wysiłku. Do tego odpowiednio wyprofilowane szelki, które nie obcierają, nawet gdy jestem solidnie spocony.

Funkcjonalność - plecak składa się z jednej dużej komory i małej z organizerem (przegrody na drobne rzeczy, malutka kieszonka na zamek błyskawiczny, kieszonka z siatki, uchwyt np. na klucze) i to w zupełności starcza, by odpowiednio rozłożyć w nim wszystkie podręczne rzeczy. Dzięki temu zabierając ze sobą na rower klucze, pompkę i inne potrzebne rzeczy zawsze miałem w środku względny porządek ;) Kieszeń na camel bag również jest, co oczywiście zaliczyć należy na plus tego plecaka. Dwie boczne kieszenie z siatki przydają się na podręczne duperele. Paski kompresyjne pozwalają na zmniejszenie objętości plecaka, co jest rzeczywiście wygodnym rozwiązaniem gdy do środka wkładamy niewiele. Zarówno pas piersiowy jak i biodrowy to ogromne zalety, zwłaszcza gdy używam go do rowerowych wypadów. Jest on wtedy stabilny i dobrze przylega do ciała nie balansując w najmniej pożądanym przeze mnie kierunku. Zastanawia mnie tylko jego pojemność. Ok. 25l i jak to zwykle bywa co producent to ''inne'' 25l... akurat w tym modelu 25l wydaje się być stosunkowo małe, zwłaszcza gdy porównałem sobie ten plecak z jakimś 25l plecakiem Berghausa. Nie ukrywam, czasem z 5l dodatkowych by się przydało...

Wytrzymałość - muszę przyznać, że po 2,5 roku użytkowania jestem mile zaskoczony. Na chwilę obecną nie widać najmniejszych śladów przecierania się plecaka. Miałem spore obawy co do laminowanych zamków, niemniej tu także nie widać jeszcze objawów kruszenia się laminatu i wciąż działają one jak nowe. Same zamki bliżej nieokreślonej marki również działają bez zarzutu. Boczne siatki nawet nie są zaciągnięte, czym również jestem mile zaskoczony. Jedyne co się stało to pękła mi klamra pasa piersiowego, co jednak wynika z uszkodzenia mechanicznego dokonanego przeze mnie, nie zaś przez jej zużycie. Żeby było zabawniej, to pomimo tego że klamry tej mam teraz tylko połowę wciąż się zapina :) Powoli zaczynają się ścierać napisy. Bardzo powoli.

Inne - Plecak ma wcale nie najgorszą wodoodporność, choć do jazdy w deszczu pokrowiec przeciwdeszczowy się przydaje. Niemniej przy słabszych opadach nie trzeba się bać o jego zawartość. U dołu plecaka mamy 3 uchwyty na jakiś osprzęt, mi służą jednak jedynie do zawieszenia odblasków do jazdy po zmroku ;)

Podsumowanie - muszę przyznać, że niemal nigdy nie żałowałem dokonanego wyboru (niemal, bo jednak czasem mógłby być ciut większy, ale to drobiazg). Jest to plecak wszechstronny, więc niezależnie od tego czy używam go do jazdy na rowerze, na krótkie wędrówki czy w drodze na uczelnię - zawsze się sprawdza. Patrząc na to jak dobrze się trzyma, myślę że spokojnie posłuży kolejnych kilka lat. Zastanawiałem się czy przyznane przeze mnie oceny nie są aby za wysokie. Ale po dłuższym zastanowieniu się z całą stanowczością stwierdzam, że jak najbardziej odzwierciedlają to co plecak ten oferuje. No i dożywotnia gwarancja, choć podejrzewam, że prędzej ten plecak wyeksploatuję, niż z niej skorzystam ;)

++ wytrzymałość
+ duża funkcjonalność
+ dobry system nośny
+ dobra relacja cena/jakość (ok. 170zł)

- ''małe'' 25l pojemności

OCENA PRODUKTU:

Wygoda: 5/5
Wyposażenie: 5/5
Wytrzymałość: 5/5
Ogólna: 5.00/5



Za co obniżyłeś ocene za wygodę? Z opisu wynika, że jesteś bardzo zadowolony?
-------------------------------------------
m

Spróbuj rozszerzyć tą recenzję o elementy które podaję w niektórych recenzjach, aby była pełniejsza, popatrz poniżej:

https://ngt.pl/thread-7045.html
https://ngt.pl/thread-7214.html
-------------------------------------------
http://tytus.ngt.pl

~m, to oczywiście był błąd. Już poprawiłem na 5 :)

Recenzję nieznacznie rozbudował o parę drobnych elementów oraz o słowo podsumowania. Jeśli najdą mnie jeszcze jakieś przemyślenia w trakcie użytkowania podzielę się nimi.

Napisane w styczniu 2011 ''Plecak zakupiłem na jesieni 2009r.'', jednakże ''po 2,5 roku użytkowania'' - zastanawiające...

błąd poprawiony :) Chyba byłem trochę rozkojarzony, gdy pisałem recenzję plecaka... Mam nadzieję, że większej ilości baboli nie narobiłem ;) Jeśli ktoś ma jakieś pytania, chętnie odpowiem.

tomasi

zakupiłem taki plecak w tym roku, kaszub kupił go w 2008. to chyba 2 zupełnie inne produkty. kaszub nosi go już 2,5 roku, a u mnie po ok. 2 tyg. zaczęly puszczać szwy na szelkach, na górze. to nie jest już ten alpinus co przed laty, z resztą to się tyczy tez innych firm, które nie dbają już o jakość (treksport, campus).chyba poszukam czegoś z cordury. tymczasem tego alpinusa szczerze odradzam...

Kolejna osoba,która skusiła się na logo,nie czytając na forum ,że to już nie ten sam alpinus co kiedyś

Wytrzymałość 5/5 w 2012 jakoś kupiłem służy mi do dziś koniec 2018 i nie widać po nim zużycia po za wytartym napisem alpinus. Zamki chodzą igła ani razu problemu nie było. Lekko ze mną zamki nie miały tyle szarpnięć czy momentami trzymanie plecaka za sam suwak oczywiście były wtedy lżejsze rzeczy. Używam go od wielu lat na wycieczkach i do pracy. Co do wygody -1 bo zauważyłem ostatnio po latach że coś mnie barki swędziały w mega upale od pasów, nie wiem czy lekko coś nie obcierało, chodź wcześniej nigdy tego nie zaobserwowałem ale może to dlatego że mało rzeczy pakuje i jakoś tak luźno się przesuwa jak nie zapinałem pasów.
Solidna robota. Plecak czarny z żółtymi wstawkami. Chciałbym żeby każdy plecak który kupię był równie wytrzymały to kupię jeszcze z 2 lub góra 3 plecaki do śmierci... bo ten jeszcze cały czas trzyma formę...
-------------------------------------------
Przeniesiono z pola recenzja