NGT

Pełna wersja: Śpiwory puchowe
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
@PRS
Poczytałem, zdecydowałem. NGT+1 się nada. Pytanie tylko, czy rzeczywiście aż tak warto dopłacać do golda? Nie będę ani śpiwora anie siebie jakoś szczególnie katował mrozami, a różnica w cenie znaczna. Niestety obecnie na stronie Yeti do wyboru jest tylko wersja 700cui, ale z tego co pamiętam gold był o ponad 200 zł droższy.
-------------------------------------------
http://niekisimy.wordpress.com

NGT+1 w wersji gold kosztował w tym roku 880zł

Witam

Wielkimi krokami i po mnie zbliża się niepohamowana chęć udziału w zakupach u yeti, do dziś miałem jedynie kontakt z syntetykami i puchem w nie mojej pościeli ;)

Post mówi o moich przemyśleniach/rozterkach co kupić.

Przeglądałem sporo testów i Waszych opinii i tradycyjnie co grupowicz to inne ciało i inne wrażenia są osoby które testują życie przy -15 stopniach w 200gr puchu i takie której maja puchu 450gram i śpią komfortowo w 20stopniach w schronisku.

Na tapetę poszły rozwiązania ekonomiczne dlatego rozważam tylko puch 700cui, yeti daje mi do wyboru.

Superlight kołderka limited
- 250gr 76cm w ramionach, 60cm w nogach i długości 220 cm, 630gr
Boulder 300
-300gr 75cm w ramionach, 50cm w nogach i długości 220 cm, 630gr
Boulder 450
-450gr 75cm w ramionach, 50cm w nogach i długości 220 cm, 820gr

U yeti rozmiar jest liczony na 180cm wzrostu wtedy mamy 220cm
lub 195cm wtedy 225cm (wedle GT II 400)- trochę niematematycznie ale warto o tym wspomnieć.

I powiem Wam ze najbardziej podoba mi się ten damski limited :) bardzo fajna konstrukcja kaptura gdzie jak w NGT jest miejsce na poduszkę ale jednak dodali trochę puchu po krawędzi.

Nikt go nie chce kupić, nie licząc koloru stricte kobiecego to wydaje mi się całkiem fajnym śpiworkiem a jak czytam o osobach które w 200gr podchodzą pod -10/-15 to choć ten jest letni i w domyśle około 10 stopni to komfort to i blisko zera dałoby się przeżyć.

Czy jest jakaś obiektywna wada tego worka - faktycznie nie jest on taki light, z drugiej strony dodajemy 200zl i mamy 450gr puchu choć już nie w formie kołderki :)

Pozdrawiam

@meriko,
Kołderka Superlight to spiwor typowo letni. Zapomnij, że przekimasz w nim koło 0st. Oprócz ilości puchu ważny jest też sposób szycia komór.
Spałem w ubraniu w dwóch NGT+1 włożonych jeden w drugi przy -10. Wprawdzie wyspałem się super, ale pewien chłodek czułem.

@Ged

Chłodek czułeś na całym ciele? Jak oceniasz temperaturę komfortu dla pojedynczego NGT+1 ?

To zależy w jakim opakowaniu spałeś Tomku. Mnie zdarzyło się przy bardzo dużej wilgotności-mgła nad jeziorem-że musiałem wstać bardzo wcześnie rano. I z powodu tej mgły plany uległy zmianie. Więc się położylem ponownie ale już w opakowaniu. Nie pamiętam jakie miałem spodnie ale góra to był bardzo gruby polar ok 450. I nie mogłem się rozgrzać. Dopiero jak się rozebrałem to materiał emitował odbite ciepło. Temp. na zewnątrz na pewno plusowa. Wsadzenie jednego śpiwora w drugi o tych samych wymiarach ogranicza rozprężenie puchu. Kolejna rzecz to jaka temp. przenikała do śpiwora zewnętrznego by nagrzć w nim powietrze.

Ja mam NGT+1 w wersji 300g puchu gold i zdarzyło mi się już dwa razy zmarznąć w nim. Raz śpiąc w Chacie pod Suchym na Fatrze, temperatura ok. +3 stopnie, na sobie koszulka długi rekaw Meryl Attiq i slipy. Drugi raz na początku października, spałem w aucie, temperatura ok. 0 stopni(szyby zamarzły lekko), tu już solidnie ubrany, strecz Montano z kapturem(na głowie), puchówka ''light'' z Decathlona, getry Craft Zero, skarpety Merino Smartwoola Medium... I zmarzłem dość konkretnie, budziłem się i kuliłem jak mogłem. A jestem raczej zimnolubny, zawsze praktycznie jest mi cieplej niż innym wokół(patrzac po ubiorze).
Spałem też w aucie(porównywalne warunki) w śpiworze Mammuta Kontiki w temp. ok. 0 stopni i pełny komfort w koszulce i slipach, a on ma temp. komfortową -4 do +1. Także w tym wypadku sprawdziła się deklaracja producenta co do temperatur ''użytkowych'', z moim odczuwaniem zimna też chyba wszystko OK :)
A u YETI...hmm...sam nie wiem co myśleć.

meriko, jesteś pewny, że śpiwór na 180cm ma aż 220 dł. całkowitej? Wg. mnie taki śpiwór powinien zostać skrócony o jedna komorę czyli o ok. 15cm w stosunku do wersji 195. Czyli 225-15cm=210, a nie 220.

@beskidbike

Dziękuje za opinie, być może to jakieś przesilenie jesienne tak zadziałało, skoro zimno Cie nie bierze a tu zmarzłeś. A może ten gold cos opadł, czytając opinie o LL200 trochę osób narzekało ze po roku ciorania robi się szmatkowy.

@Arni

Dane mam z www yeti a ona jest niedokładnie przemyślana i niepewna, Bouldery maja kaptur prosty i w formie rozwiniętej dodają długości parę cm (10-20cm?), zerknij na zdjęcia. GT II ma 225 (dla rozmiaru 195 cm) ale tu kaptur jest już jak to napisać - zarobiony. Zapewne masz racje ze kaptur gotowy do spania skraca ale dokładnie nie potrafię wywnioskować ile to będzie.

Generalnie jest tak, że rozmiar śpiwora liczy się wzrost +30cm. Jeśli ma się 190cm + 30cm to śpiwór powinien mieć 220cm i analogicznie 175cm +30cm = 205cm.
Powyższe nie dotyczy Cumulusa bo tam przykładowy LL mający tylko 200cm jest na wzrost 185cm.

Tak sobie czytam wasze wypowiedzi na temat NGT+1, że śpicie w nim na mrozie i się zastanawiam po co to piszecie. Dla mnie jest to całkiem dziwny pomysł używać tego śpiwora, który przeznaczony jest do nocowania w schroniskach zimą lub latem pod gołym niebem, zimą poza schroniskami. Nie ma się co dziwić, że marzniecie no bo jak może być inaczej? Już najgorsze jest to, że o tym piszecie. Ludzie kupcie sobie śpiwory dedykowane minusowym temp. a nie wypisujcie takich rzeczy.
Ktoś kto nigdy wcześniej nie miał do czynienia z tym śpiworem, czytając wasze spostrzeżenia może dojść do wniosku, że jest on do niczego.
Przypominam jeszcze raz NGT+1 jest śpiworem letnim, do użytku w czasie lata lub w schroniskach zimą.

@piotr.r, 0 do +5 to chyba nie mróz? Poza tym 300g puchu 860 cui to chyba według deklaracji producenta komfort ok. -2 stopni (np. LL300 Cumulusa). Nijak się to ma do moich odczuć które opisałem, biorac pod uwagę jeszcze to co miałem założone na siebie. Ktoś pytał, to odpowiedziałem...to nie żadna recenzja ;)

Ok, rozumiem. Problem z tym jest taki sam jak z turystami chodzącymi w klapkach po górach, da się oczywiście, wiadomo że da tylko potem TOPR lata jak kot z pęcherzem.
Można spać w NGT+1 w takich temp. tylko to nie jest komfort a temp min., a właściwie przekraczająca temp. min.
Yeti podaje dla tego śpiwora komf/extrem +7/+3. dla 700 cui.

Trochę mnie poniosło, sorki!
Zanim zakupicie NGT+1 przeczytajcie wątek o jego powstawaniu. Zrozumiecie jaki cel nam wszystkim przyświecał przy projektowaniu go!

@beskidbike, ty jesteś już stary wyjadacz, znasz siebie i swoje możliwości. Inni jeszcze nie koniecznie. 8P
---
Edytowany: 2013-10-29 00:53:30

beskidbike, że tak wtrącę. Nie zawsze 300g puchu musi oznaczać tę samą temperaturę. Śpiwory Cumulusa są specyficzne, są inaczej rozsypane, są dość niewielkich rozmiarów (200cm długości). Ta sama ilość puchu rozsypana w takim modelu GT absolutnie nie da takiego samego komfortu bo te śpiwory są szersze i rozsypane po równo góra:dół (komory obwodowe).
Poza tym, w NGT+1 seryjnie jest 300g/700cui co przy zamianie na puch 850cui da tylko 247 gram!!! Stąd nie dziwię się, że może być chłodno w temp. 0st czy tym bardziej ujemnej.

@Arni, oczywiście wiem, że Cumulus ma trochę inną budowę(szerokość, rozkład puchu), także w Yeti temperatura komfortowa będzie trochę wyższa.
Dlatego zastanawiam się nad zakupem forumowym Yeti GT 750 Dry na cięższe warunki. Mogłoby być też ciekawe combo z tym NGT+1 ;)
Ciekawi mnie jaka byłaby różnica w termice takiego połączenia w porównaniu combo: ngt+1 + Mammut Kontiki? Bo jesli chodzi o wrażliwość na warunki/wilgoć to materiał Dry wyrównuje przewagę Mammuta(syntetyk) w tym temacie.
Wagowo wyszło by tylko ok. 100g mniej, 1330g Yeti GT 750 Dry vs. 1420g Kontiki, czyli jak mnie pomijalna różnica.
Przeliczasz też ilość puchu przy zamianie 700 na 850 cui, ale zwróć uwagę że ja mam 300g 850 cui, co powinno trochę podnieść granicę/temperaturę komfortową.

Masz sporo czasu na podjęcie decyzji. Wykorzystaj to i zrób testy (ale nie w aucie).
Moim zdaniem jeśli potrzebujesz śpiwora w pełni zimowego to celuj w minimum 900 g dobrego puchu, z dobrze skrojonym kapturem i funkcjonalnym kołnierzem termicznym. Niewkur... zamek po prawej stronie będzie miłym dodatkiem. Mój post nie ma żadnego związku z akcjami zakupowymi obecnymi i byłymi.

beskidbike, po raz kolejny napiszę, dosypanie puchu do śpiwora bez poszerzenia dystansów oznacza:
1 - zwiększenie wagi bez proporcjonalnego wzrostu termiki. Zamiast 3/4 stopni będzie to tylko 2. Tak +/-. Puch musi mieć gdzie się rozprężyć i jeśli poprzednia ilość wsadu dokładnie wypełniała całą przestrzeń komór to dosypka nic nie da lub da niewiele.

2 - jeśli dało by się coś wsypać więcej to tylko dla tego, że pierwotnie śpiwór był źle uszyty i miał za duże dystanse do danej objętości puchu. W tym wypadku dosypka jest możliwa. Pytanie tylko, po co producent dał za duże dystansy, przecież zwiększył tylko wagę śpiwora?

W twoim przypadku zakładam jednak wersję pierwszą czyli 247g było wystarczające by wypełnić całkowicie komory. Ty prosząc o dosypanie 50g wcale nie zwiększyłeś znacząco termiki śpiwora, a głównie zwiększyłeś jego wagę.

Pamiętajmy też, że wszelkie wersje GOLD mają mniejszą ilość puchu niż ich odpowiedniki z puchem 600 czy 700cui. Niestety dzięki temu są też bardziej podatne na zabrudzenia i zawilgocenie. Po prostu wystarczy mniej naszego tłuszczu by puch opadł (stracił loft). Ale oczywiście wystarczy śpiwór wyprać i wszystko wróci do normy. To tak porównując dwa identyczne śpiwory ale z różnym wypełnieniem.
---
Edytowany: 2013-10-29 16:34:28

@meriko,
generalnie na całym ciele. Nie był to jakiś przenikliwy ziąb, ale taki ogólny lekki chłodek. Inna sprawa, że byłem wtedy dobrze zrobiony (jak to na zlotach bywa ;) ).
IMHO dolna granica temperatury komfortu dla pojedynczego NGT+1 to ok. +4.

@Arni,
masz rację z tymi długościami śpiworów. Mam Yeti w rozmiarze XL i przy wzroście 176 cm jest mi w nim ciut krótkawo.

@piotr.r,
choć dobrze zarabiam, nie stać mnie na śpiwory na każdy przedział temperatur. Dlatego na wiosnę i jesień mam NGT+1 (i drugi dla osoby towarzyszącej). Na łagodną zimę mam 2*NGT+1. Na ostrą zimę właśnie nabyłem Teneqę 700. A jak temperatura spadnie poniżej -20, to będę targał Teneqę w zestawie z NGT+1.
Wbrew pozorom uważam NGT+1 za świetny śpiwór, który umożliwia mi elastyczne dostosowywanie się do różnych warunków.
---
Edytowany: 2013-10-29 21:16:00

OK Arni, przekazałem ludowi swoje obserwacje na temat śpiwora NGT+1. Mam nadzieję, że rozwiąże to rozterki niektórych niezdecydowanych, bo za wiele opinii nie ma na jego temat.

dosypywanie puchu do NGT +1? jaka bzdura i nonsens! Jesli ktos ma takowy pomysl na zimę to niech kupi sobie po prostu spiwór na zime.

po jakiego czorta niektórzy usilnie próbują z niego zrobic spiwór 4 sezonowy? Bo jeszcze ktoś w te bzdury z czytaczy uwierzy i będzie testował zimą na mrozie głebokim i jesli przezyje noc to tu wróci i skrobnie recke że na zimę to on jest be i do dupy i co my tu pitolimy.

chyba zapomnieliscie szanowni skąd, po co i jak powstawał NGT+1!!!!