NGT

Pełna wersja: Sprzęt Spokey / plecak trekking legend, Namiot Cirrus
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
witam, zwykle zasysam informacje z forów, tym razem się podzielę:) szukałem plecaka ok. 60 litrów, ale zagięły mnie ceny - nic sensownego poniżej 300 zł. wyjątkiem był spokey - na razie nie mogę się za bardzo wypowiadać co do jakości, ale spodobał mi się dizajn i konstrukcja nośna (z opcją przewiewu:), tzn. w przypadku plecaków o tym litrażu w okolicach 200 zł i niżej cieżko mówić o estetyce innej niż bazarowa, tu jest inaczej, wygląda to naprawdę sympatycznie. w każdym razie - kupiłem dzisiaj w sklepie firmowym spokey w krakowie trekking legend i miałem miłą przygodę. najpierw zdębialem jak zobaczyłem cenę - 279 zł. w necie te plecaki chodzą po 220, 230 i 250. ponarzekałem, sprzedawca powiedział, że ''się dogadamy'', zaproponowałem 250, gość: ''sprzedam panu za 230'':). niewykluczam, że zrobił to po to, żebym polecił sklep:) dziwne natomiast, że nie prowadzą sprzedaży internetowej, a sklep jest tak skitrany, że bardzo cieżko tam trafić. co do konkretów - plecak jest bardzo lekki, co cieszy mnie chyba najbardziej, bo biorę go na tygodniowy wyjazd rowerowy, mniej cieszy, że jest niewiele kieszeni - boczne zamki prowadzą do komory głównej, a nie kieszeni jak wcześniej myślałem, z tego powodu i braku odpowiednich troków nie ma za bardzo możliwości doczepienia kieszeni bocznych. nie wiem na razie jak za wytrzymałością i nieprzemakalnością materiału, nie jest to oczywiście kordura, tylko jakiś poliester, pan w sklepie zachwalał, ale zobaczymy co z tego będzie. pozdrawiam

m

Prowadzą sprzedaż internetową np na allegro, w poniedziałek jdę do nich kupić rolki dla 4ro latki, również firmy spokey. Widziałem też ich produkty w popularnej sieci sklepów sportowych Real ;) chociaż u nich taniej niż w realu ;)
-------------------------------------------
m

karakala

~karakala
2010-07-17 10:26:47
77.254.143.7
nr 1
głosów -2

Szukam opini na temat spokey cirrus, najlepiej od osób które miały/widziały ten namiot. Wiem że nieprzemakalność słaba, ale nie wybieram się w miejsce gdzie bardzo pada. Zależy mi na lekkim namiocie, w którym będzie wygodnie dwóm osobom z plecakami. Może jakieś inne propozycje? szukam czegoś do 3 kg i 350 zł.

Parametry:

Ilość osób:3
Materiał: tropik- 190T POLIESTER PU 1500mm, sypialnia- 170T POLIESTER
Podłoga: nylon Oxford 2000mm
Stelaż: aluminium 7001-T6
Waga: 2,8kg+/-0,10kg
Wymiary sypialni: 210x180x120cm
Wymiary po spakowaniu: 55x15cm
Przedsionki: 1
Wejścia: 1

http://www.sport-shop.pl/gallery/big/3113_1.jpg
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Ja mam Cirrusa od niedawna. Był ze mną przez tydzień w Bieszczadach. Niestety, decyzją kolektywu większość nocy spędziliśmy jednak w schroniskach, więc rozbity był tylko 2 razy, ale przynajmniej mogę na jego temat powiedzieć cokolwiek ;)

Zakupiłem go za niewielkie pieniądze na Allegro - jakaś wyprzedaż w sklepie sportowym, więc dałem 200 zł + przesyłka. Zważyłem go bezpośrednio po tym, jak dotarł do mnie - waży 2,8 kg. Stelaż ma aluminiowy, ale to już wiesz ;) W dwie osoby rozbija się go dość szybko i sprawnie - najpierw tropik, potem podwiesza się sypialnię, co ma znaczenie w przypadku deszczu.

W środku miejsca jest dość, żeby weszły 2 osoby + plecaki (wtedy miejsca jest mnóstwo) lub 3 osoby i wtedy plecaki lądują w przedsionku. Ja spałem z dwoma innymi osobami, dlatego w sumie 3 plecaki (+/- 60 l każdy) + buty wylądowały w przedsionku. Trzeba było się trochę nagimnastykować, żeby sięgnąć i zamknąć przedsionek, a potem rano go otworzyć, ale wszystko się spokojnie zmieściło. W środku zmieścił się kolega o wzroście ok. 190 cm i nie narzekał.
Jako ciekawostkę podam, że raz wlazła do środka cała wyjazdowa ekipa, czyli 8 osób. Ścisk był nieziemski, ale jakoś daliśmy radę i jeszcze na środku pewnie by się jedna osoba zmieściła ;)

Deszczu żadnego ten namiot nie przeżył, bo akurat nie padało w te dwie noce, ale za to w powietrzu było bardzo wilgotno (drugi tydzień września). Rano pod tropikiem nagromadzone było dużo wilgoci, więc kondensacja jest duża. Żeby nie było: koledzy nocujący w Trollu S (Hannah) mieli ten sam problem.

Jeśli chodzi o jakość wykonania, to jakiejś rewelacji nie ma - produkcja chińska, miejscami szwy są krzywo poprowadzone, a ich podklejenie też (w niektórych miejscach) wygląda niezbyt solidnie. Ale na razie i tak jestem bardzo zadowolony, bo za takie pieniądze raczej nic lepszego bym nie kupił :)

Jeśli chcesz przeczytać coś więcej, to mogę Cię odesłać do innego forum:
http://www.forum.outdoor.org.pl/namioty-...ey-cirrus/

Byłem wczoraj o 1755 w sklepie sportowym odebrać spodnie. Pani Sprzedawczyni zanurkowała w zaplecze, a ja polukałem po asortymencie. Kątem oka dostrzegłem oparty plecak, który wygladał jak Osprey. Wiedziałem, że jest to niemożliwe w tym mini (metraż)niskobudżetowym (same hi-tecki, campusy 4f itp) sklepie ale jako absolwent Szkoły Podstawowej im Feliksa Dzierżyńskiego ruszyłem sprawdzić. Niestety (stety) był to Spokey. Jako, że było za 5 18sta nie miałem zbyt wiele czasu na super dokładne zmacanie.
Plecak nazywa się Via Ferrata, ma metkową pojemność 30 L.
Jak dla mnie projektant mocno inspirował się Ospreyem K38/K48.
Pierwsze co rzuca się w oczy to podobne plecy - tarka z pianki, a na to siatka-to właśnie rozwiązanie spowodowało, że do niego podeszłem.
Drugie to ,,streczowe'' (a nie siatkowe) kieszenie boczne. Spokojnie wejdzie do nich litrowa butelka (może bardziej slim jak Nałęczowianka niż pękata). Nad kieszenią poprowadzony jest trok w systemie Z (trochę jak w Talonie). Klapa zamykana na 2 klamry. W klapie 3 kieszenie - 2 na górze, 1 siatkowa od wewnątrz. W górnej (chiba zmieści sweter puchowy lub Primalofta 60) znajduje się ta 2 mniejsza. W tzw. ,,markowych'' plecakach jest to kieszeń na futerał okularów lub/i samograjka. W Ferracie producent umieścił w niej pokrowiec przeciwdeszczowy - nie jest on przypięty więc można go przenieść. Dostęp do kieszeni od strony pleców (za głową). Czasza klapy jest gładka - nie ma 4 punktów mocowania troków by np. zamocować raki.
Wnętrze plecaka to jedna komora z dostępem tylko od góry. Zamyka ją coś a`la komin ściągany repem, ale raczej nie powiększymy zbytnio nim pojemności worka. W środku dwie kieszenie - mniejsza wyżej (taka jak lubię na portfel, płytę CD itp. ) oraz niżej większa elastyczna. Nie zauważyłem deklarowanego syst. hydro, ale do tej większej spoko wejdzie 2L ,,camel''. Do kompletu jeszcze dzyndzel na klucze. Komin spinany jest taśmą-producent pisze, że to dodatkowe zabezpieczenie ale to jest taśma podtrzymująca zbuchtowaną linę. Od wierzchniej zewnętrznej strony plecaka podwójna szpejarka przez którą przewleczona jest bandżi. Trochę zbyt wąsko. Brakuje kieszeni (choćby takiej na mapę zabezpieczonej wulkanizatorem). Na dole pętle na dziabki, wyżej dość sztywne gumki by je umocować lub przymocować kije.
Na szelkach dwie mini kieszonki ze ,,streczu'' może na latarenkę, okulary, małą komkę lub GPSa - coś co da się w jakiś sposób dodatkowo zabezpieczyć przed zgubieniem.
Na pasie biodrowym po każdej ze stron kieszenie siatkowe zapinane na suwak (znowu ten Osprey ;) tym razem jak Exos 46). jak dla mnie za płytkie i wszystko poza higienicznymi wyleci natychmiast przy niezapiętych zamkach. Byłem dość grubo ubrany i policzki pasa biodrowego sięgały mi do... bioder (kości biodrowej? ) dalej była taśma. W domu założyłem mojego Odina 28 (już bez kurtki ) i tam policzki sięgają jeszcze krócej. Tak jak pisałem nie miałem czasu by dokładnie zmacać ale nie zauważyłem regulacji systemu nośnego ani stelaża/usztywnienia.
W środu wystające nitki z tego haftu z nazwą i w tym egz. trochę nierówne szwy.
Wszystkie zamki YKK ( nawet w tej małej wewnętrznej kieszonce w klapie).
Wszystkie klamry YKK
Materiał Poliester 200D + Poliester 400D na dnie plecaka.

Waga - na metce deklarowane 940g (w rzeczywistości jest lekki)

Cena 149 PLN
(strona 4) http://tiny.pl/hcl7r
Dziś przed robotą (mam nockę) zajżałem na stronę producenta (dystrybutora?). Zadzwoniłem do firmy z pytaniami o wagę i pojemność.
Pan z drugiej strony słuchawki odpowiedział, że ważą swoje plecaki i że te 940g jest bankowo. Co do metody pomiaru objętości to nie wiedział ale zapisał nr i obiecał, że się dowie i oddzwoni. Odzwonił. Może nie dobrze, że wcześniej zapytałem się czy posługują się granulatem (zasugerowałm) ale odpowiedział, że tak. Dla mnie wizualnie jest tą 30 ale wolałem się upewnić bo zbyt często marketingowe nazwy nie mają zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością.
Reasumujac.
Ciekawy, lekki plecak za średnią cenę.
Dla siebie bym go nie kupił bo na jednodniówki mam mniejszy, na weekendówki mam Odina 28, a na 5-7 dni wolałbym coś z lepszym, solidniejszym systemem nośnym (poluję na Ospreya K48 ale jeżeli utrzyma się cena na K38 a tamta nie zmaleje to łykną 38).
Ale być może nabędę go dla Juniora bo dla niego każde mniej 500g to już jest coś (wymiernego), a i tak to ja tacham wodę, termosy, namiot te sprawy ;)
Oglądając stronę producenta zwróciłem jeszczę uwagę na 3 plecaki
Mont Blanc 45L (199 PLN) (strona 2) http://tiny.pl/hcl7r
Nuvik 27L http://tiny.pl/hclr1
Jasper 20 L http://tiny.pl/hclr1
Blanc ma podobne rozwiązania do Via Ferraty, a te dwa małe mają pas biodrowy - rasowy bym powiedział jak na taki litraż - inne konkurencyjne ,,markowce'' mają po prostu taśmę - tu są policzki.
Muszę powiedzieć, że ktoś w tej firmie myśli (czyta, podpatruje???). Biorąc pod uwagę wypowiedź BroJarka (link w poście powyżej) mi się, że z ,,producenta'' czepków basenowych i piłek fitnes zaczyna wukluwać się konkretna konkurencja dla marek A, B, C, F, 4F, H itp z jednej wielkiej Chińskiej rodziny ;)
---
Edytowany: 2011-01-27 00:51:00
---
Edytowany: 2011-01-27 00:52:15

Pozwolę sobie odkopać temat. Posiada ktoś jakiekolwiek świeże informacje nt. sprzętu tego producenta? Z naciskiem na śpiwory i szeroko pojętą odzież.