NGT

Pełna wersja: [Recenzja] Silva Expedition 15
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
OPIS PRODUKTU:

Skala 0-360 stopni,
korekta deklinacji,
wymiary 100x64x20 mm,
Masa 85 g,
przymiar w mm i calach,
współrzędniki 1:25 000, 1:50 000,
zakres temperatur pracy -40-+70 stopni C.

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
09-10-2009, 15:27

Kompas Silva Expedition 15.

Budowa.
Expedition 15 jest kompasem uniwersalnym, dość dużym i ciężkim, jego wymiary wynoszą 100x64x20 mm, masa 85 g. Zakres temperatur pracy wynosi od -40 do +70 stopni C.
Opisywany kompas ma podziałkę kątową 0- 360 stopni z korektą deklinacji (+/- 90 stopni), klinometr i układ celowniczy z lustrem, umieszczony w zamykanej pokrywie. Ponadto na płytce po obu jej stronach mamy przymiary, centymetrowy i calowy, podziałki (współrzędniki) do pomiaru współrzędnych płaskich dla map o skali 1:25 000 i 1:50 000 oraz małą lupę o kilkukrotnym powiększeniu. Płytka ma w swej podstawie trzy przezroczyste przeciwpoślizgowe ''nóżki'' zapobiegające przesuwaniu się kompasu na mapie i wyprofilowany otwór do linki.
Substancją fosforyzującą pokryte są: północna końcówka igły, indeks północy w płytce kapsuły, znaczniki północ-południe, a także szczerbina i muszka układu celowniczego.
Budowa kompasu jest bardzo solidna, a sam pomiar dość szybki. Pełna stabilizacja igły przy zwrocie o 120 stopni wynosi niecałe trzy sekundy

Zastosowanie.
Dzięki przezroczystej kapsule i płytce podstawy oraz układowi celowniczemu z lustrem Expedition 15 jest kompasem uniwersalnym, przydatnym zarówno w pracy na mapie, jak i w terenie. Dzięki układowi celowniczemu pozwala w razie potrzeby brać dokładne namiary na przedmioty terenowe. W wielu sytuacjach przydatny może okazać się także klinometr.

Dokładność.
Deklarowana przez producenta maksymalna odchyłka pomiaru od kursu rzeczywistego może wynosić 1,8 stopnia. Miałem możliwość porównania wskazań dwóch identycznych egzemplarzy. Różnica między ich wskazaniami na różnych azymutach nie przekraczała jednego stopnia i była zgodna z pomiarami dokonanymi kompasami Recta DP6 oraz kompasem geologicznym Meopty.
Zawieszenie igły jest bardzo precyzyjne, błąd tarcia praktycznie nie występuje. Igła odchylona zewnętrznym polem magnetycznym o 1-2 stopnie wraca dokładnie na swoje miejsce. Różnicę położenia trudno dostrzec patrząc nawet przez powiększającą lupę!
W niskich temperaturach ok. -15 stopni C płyn w kapsule nieco gęstnieje powodując nieznaczne zwolnienie igły. Nie wpływa jednak ujemnie na dokładność wskazań.
Przy szybkich obrotach limbusa daje się zaobserwować zjawisko pociągania cieczy, igła podąża wówczas w kierunku obrotu pierścienia i wymaga około sekundy czasu na ustabilizowanie się.

Podsumowanie.
Bardzo dobry kompas do wielorakich zastosowań z racji swej dokładności i dużych możliwości. Jeśli chcemy lub musimy ograniczyć się tylko do jednego przyrządu, a cena nie gra specjalnej roli, będzie znakomitym wyborem. Jednak jest pewne ale...właśnie ta uniwersalność. Przy pracy ''sztabowej'' na mapach będzie nam nieco przeszkadzało lusterko, także na szlaku przy każdym orientowaniu mapy trzeba go będzie otworzyć. W pewnym stopniu tę uciążliwość rekompensuje nam, jakże czasem cenną, możliwością dokładnego namiaru.
Opisywany kompas jest używany przeze mnie drugi rok, głównie w turystyce pieszej i rowerowej. Jednak głównie nizinnej i co najwyżej podgórskiej. Czy sprawdzi się w wysokich górach? Myślę, że tak, ale chętnie zapoznam się z ewentualnymi opiniami podróżników górskich.
Ze swej strony jestem z niego bardzo zadowolony, choć czasami sięgam po inne kompasy, czasem znacznie prostsze.

Zalety:
solidna budowa,
duży, co przekłada się na wygodny odczyt i pracę na mapie,
dodatkowa możliwość pomiarów nachylenia i współrzędnych płaskich,
dokładny w pomiarze kątów i namiarze dzięki szczerbince i lustrze z linią celowniczą,
korekcja deklinacji w szerokim zakresie,
silikonowe ''nóżki'' (bardzo przydatne).

Wady:
za duży opór obrotu limbusa,
krawędź pokrywy zasłania nieco obraz w lustrze przy optymalnym (bez paralaksy) ustawieniu lustra,
brak futerału w zestawie,
cena (ok. 190 zł w 2009 r)


[Obrazek: Silva%20Expedition%2015.jpg]


Do takich rzeczy mam sentyment. Jest to stała rzecz która jeździ ze mną wszędzie zarówno na co dzien w aucie jak i w plecaku. Powiedz mi jak to cudo w nocy sie sprawdza

Hi, hi, stary zgred już nie odpowie. Chciałem zmienić adres mailowy i tak pogmatwałem, że nie mogę się po staremu zalogować.
Ale odpowiedzieć mogę. Po naświetleniu latarką wszystkie indeksy świecą bardzo wyraźnie. Lecz bez naświetlenia widać je bardzo słabo i tylko w prawie całkowitych ciemnościach. Zresztą w takich warunkach i tak nawigacja była by niemożliwa lub bardzo utrudniona. Nie jestem sportowcem i nie używałem go do marszów nocnych. Zresztą do takich imprez są przystosowane inne kompasy.