NGT

Pełna wersja: [Recenzja] Brubeck Aztec
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
OPIS PRODUKTU:

koszulka męska długi rękaw
Materiał DRY body+guard
skład
75% poliamid, 25% poliester

opis producenta

reglanowy rękaw, zapewniający swobodę ruchów specjalne strefy o podwyższonym stopniu wentylacji, zapewnia swobodny przepływ powietrza w miejscach o zwiększonej emisji potu; zapewnia właściwy mikroklimat, uwalnia wilgoć, zapewnia przyjemne uczucie świeżości.

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
07-04-2009, 10:08

GENEZA

Koszulkę kupiłem w promocyjnej cenie przez internet, z zamiarem użytkowania w chłodniejsze pory roku przy wszelkiej aktywności. O firmie niewiele wiedziałem ale zaryzykowałem i po 18 miesiącach nie żałuje.

KRÓJ I BUDOWA

Po wyjęciu z pudełka okazało się że koszulka prawie nic nie waży- 145 gram. po zwinięciu koszulka ma wielkość dużego grejpfruta. Starszy model różni się od obecnego jedynie logiem na przodzie(AZTEC=>BRUBECK) oraz brakiem dodatkowych paneli pod pachami. Reszta bez zmian
Kolejną rzeczą jaka mi się spodobała, to brak metek, wszywek etc. Wszystkie informacje dotyczące prania, składu i rozmiaru są utkane biała nicią po wew. stronie dolnego ściągacza(nie są wyszywane, tylko tworzą jedną całość zresztą) również na mankietach mamy oznaczenie który lewy który prawy:)
Korpus (bez przedłużanego tyłu)wykonany w technologii bezszwowej. Jedyne szwy biegną wzdłuż rękawów i naokoło barku. Całkowicie płaskie i wykonane bardzo starannie i solidnie.
Ściągacze zarówno w mankietach jak i pod szyją są elastyczne, dobrze przylegają i nie upijają w ciało, natomiast dolny mógłby być nieco mocniejszy.

Mając 187 cm i 70 coś kilo wybrałem rozmiar M, choć z tabeli wynikało L. I słusznie bo koszulka świetnie przylega. Nigdzie nie uwiera ani nie uciska. Po założeniu praktycznie się jej nie czuje Rękawy na długość i na szerokość są ok. Problem pojawia się przy korpusie. Jedyną wadą tej koszulki jest jej długość, a raczej krótkość(sięga do bioder). O ile z przodu jest jeszcze w miare, tak z tyłu ledwo zakrywa krzyże, co w użytkowaniu trochę przeszkadza.
Koszulka posiada liczne i dość spore ciemno szare panele ułatwiające odprowadzanie wilgoci. Głównie po bokach i wierzchnia część rękawów, oraz duża część pleców.

MATERIAŁ

DRY body+guard, dwu warstwowy, bardzo cienki. Z zewnątrz, czarny i gładki, od wewnątrz szary i nieco ;puszysty; bardzo miły w dotyku. Ciemno szare panele to przeplatanka pierwszej i drugiej warstwy. Bardziej rozciągliwy niż meryl expedusa. Jak się, okazało bardzo wytrzymały, pomimo wrażenia delikatności. Czas schnięcia po praniu i ręcznym wykręceniu, rozwieszona w warunkach pokojowych:
-po 4h- koszulka sucha, tylko na brzegach troche wilgotna, a na końcach rękawów mocno wilgotna
-po 5h- koszulka sucha, mankiety trochę wilgotne
-po niecałej godzinie później całkiem suche


UŻYTKOWANIE

Koszulki używam od późnego lata do późnej wiosny. Jest ze mną zawsze podczas wzmożonej aktywności(góry, las, rower, miasto, etc) gdy temperatura wymaga więcej niż jedna warstwa. Od pierwszego założenia koszulka jest bardzo wygodna. Nigdzie nie uwiera, nie krępuje ruchów. Po chwili zapominamy że mamy ją na sobie. W razie potrzeby rękawy możemy podwinąć jedynie do połowy przedramienia. Korpus a zwłaszcza tył, jest za krótki. Podczas użytkowania notorycznie się podwija i wychodzi ze spodni. Może L byłoby dłuższe, ale gorzej by przylegało:( brak przedłużanego tyłu powoduje delikatny dyskomfort podczas jazdy na rowerze i wędrówek z plecakiem.
Wytrzymałość oceniam bardzo dobrze. Koszulka nie rozciągnęła się zauważalnie, nie stała się mniej elastyczna ani nigdzie nie zmechaciła ani zaciągnęła. Wszystkie (cztery) szwy trzymają pewnie i są w stanie nie naruszonym. Także kolor jest tak samo intensywny jak po wyciągnięciu z pudełka.
Termike oceniam na nieco lepszą od koszulki bawełnianej.;Ciepło; zapewnia głównie przylegający krój. Nie jest to typowa bielizna zimowa, raczej na pory przejściowe(bardzo cienka). np. w temp ok -5 stopni, z plecakiem i softem jest ok:)
Oddychalność na bardzo wysokim poziomie. Dobrze odprowadza pot do dalszych warstw. Po wzmożonym wysiłku wystarczy kilka minut na postoju aby materiał wystarczająco przeschnął. Nigdy też nie miałem szoku zimnych pleców po postoju:) jeżeli idzie o smrodliwość to koszulka średnio w górach daje rade 2 dni. Wiadomo, najpierw nabiera zapachów pod pachami, w drugim dniu efekt się wzmacnia i rozprzestrzenia, ale nadal jest znośnie. Trzeciego dnia to już mogą nas muchy atakować:) zazwyczaj podczas wycieczek przepieram delikatnie azteca, żeby rano mieć świeżego(przez noc zawsze wyschnie)

PODSUMOWANE

Uważam że jest to świetny produkt na cały rok, no może lato sobie odpuśćmy, pomimo pozornej delikatność koszulka nadal wygląda jak nowa. Doskonale sprawdza się przy wszelkiej aktywności, jedyny mankament to brak przedłużonego tyłu, ale teraz już nie zwracam na to uwagi

plusy
+materiał
+wykonanie i jakość
+wygoda

minusy
-brak przedłużanego tyłu

OCENA PRODUKTU:

Oddychalność: 5/5
Wygoda: 5/5
Wytrzymałość: 5/5
Ogólna: 5.00/5



''Podczas użytkowania notorycznie się podwija i wychodzi ze spodni. Może L byłoby dłuższe, ale gorzej by przylegało:( brak przedłużanego tyłu powoduje delikatny dyskomfort podczas jazdy na rowerze i wędrówek z plecakiem.''
''minusy
-brak przedłużanego tyłu''

Gleboko sie z kolega nie zgadzam. Moim zdaniem to wylacznie wynik samowolki w doborze rozmiaru.
Mam te same koszulki (z krotkim tez pare) i nigdy nic mi nie wychodzilo.
Nosze wlasciwy dla siebie rozmiar (XL) i powiem, ze zakladajac ja naciagam prawie do polowy tylka. :)
Nie wiem dlaczego twierdzisz, ze L by na Tobie gorzej przylegalo??
To cos jest tak stworzone, ze musialbys miec 2 rozmiary za duze bys chodzil w worku. A i w to watpie.
:)

Pozdrawiam.

może tak może nie, kupowałem przez neta i nie mialem możliwości przymiarki, wyszedlem z zalozenia ze jak M pasuje idealnie to L mogło by tak fajnie nie przylegać(chudy jestem) a naciągnąć też sobie mogę tylko że potem wędruje w góre:( poza tym napisałem że delikatnie/troche, nie że masakrycznie

Pewnie mniejsza rozmiarowka rzadzi sie innymi prawami. :-)

gosciu

popieram Juno - ja mam 187cm wzrostu i właśnie 75kg wagi i XL zdecydowanie jest na mnie Ok;) Jak autor wszedł w M - tego nie rozumiem;)

Już sprawdziłem, też posiadam azteca- z tym że zakupionego jedynie pod nazwą ''dry''. I w przypadku tej koszulki mam wrażenie z noszenia takie samo jak Juno- odpowiedni dla mnie rozmiar XL i leży idealnie, i ma ''akuratną'' długość. zadnych problemów z podciąganiem czy podwijaniem nie stwierdziłem.
---
Edytowany: 2009-04-07 21:37:49
-------------------------------------------
Pies i nóż najlepszym przyjacielem człowieka.