NGT

warzyn chcialem sprawdzic czy was jescze poznam:)

gumi sam tego chciales, wyzywam Cie na pojedynek w ping ponga

A ja mam studia i końcowe etapy walki z pracą mgr... :( <snif> :'(
-------------------------------------------
Calmness is the key to all kinds of success.

Jak na ping-ponga to ja sie pisze:)

Gumi, mam nadzieje ze nas jeszcze kiedys poznasz, choc ostatnio niektorzy znajomi maja z tym problem, bo mysla ze mialam czarne loki ;)
---
Edytowany: 2009-05-18 13:47:13
-------------------------------------------
pani przewodnik :D

Akacja, no też Cię parę razy nie poznałem na ulicy, ale szłaś w cywilnych ciuchach ;D

zartujesz chyba, to skad wiesz ze mnie nie poznales?
-------------------------------------------
pani przewodnik :D

bo później pojawiałaś się w Grappie ;D
aaa gratulacje Pani Przewodnik ;)
---
Edytowany: 2009-05-18 17:56:15

Dojechać na to akurat miejsce zlotu z Pomorza to jakas masakra, musiałbym dodatkowo 3 dni urlopu brać, 2 pełne dni (od 8 rano do 22) spędzone w pociągu lub PKSie. Niewykonalne :-(
-------------------------------------------
Pies i nóż najlepszym przyjacielem człowieka.

Ludz więc sprawa wygląda tak że będziemy w tym czasie w Rudawach ale pod Piecem na wspinie ;D jak coś to zapraszam w odwiedziny w sobotę ;D

pucha wpadnie pod piec podziwiac wspinaczy :)

Podziwiać albo ratować Nocnego ;D

Ja mam zamiar i ochotę podskoczyć w rudawy / karkonosze za jakiś miesiąc, może uda się spotkać kogoś na szlaku...

cantores no chyba wiary we mnie Ci nie brakuje :)))

Czyli to na pewno bedzie?

Nocny- ratować miałem na myśli od wyschnięcia na wiór! Puszka powinien mieć w pogotowiu zapas płynów :D
-------------------------------------------
OT

hmm to można by zapakowąć sznurek kilka agrewek i majteczki i wspomóc nieco wspinających (pod warunkiemże znajdzie sie coś PONIŻEJ 6+ dla mnie)

sasqu, nie dasz rady, zakład? ;P

sasq pakuj, pakuj, my siedzimy już od pt wieczorem :)

ale pod Piecem ;D