NGT

Pełna wersja: Obuwie firmy Haix
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9
Arczi-11 są wersją robioną i sprzedawaną na rynek USA (mowa o 11 low) całe czarne bez takich wstawek koloru stalowego,no i bez gore,są to końcówki serii wyprodukowanej na rzecz armii hamerykańskiej-dziwne bo są ogólnie dostępne na stronach US,gwarancja 12mies.połowa tego co zaleca Unia..sam chyba je kupię..

Witam,

poszukuję oddychających, nieprzemakalnych i trzymających ciepło, butów. Pogrzebałem już trochę po necie (ów temat, przeczytany cały) i nie powiem, bo mały mętlik w głowie jest.
Najpoważniej jednak, zastanawiam się nad kupnem obuwia, ze stajni Haix'a.

Po co mi buty? Jestem wędkarzem i potrzebuję je do chodzenia w zimniejszych porach roku (jesień i zima), często w nierównym terenie. Bardzo dużo będę chodził po mokrej, zroszonej trawie (może czasem zdarzy się łowienie w deszczu), a także w śniegu. Czasami pewnie przytrafi się i przechodzenie przez błoto. Chodzenie po kamieniach, także wchodzi w grę. Podłoże przeróżne. Powiedzmy, że będę je używał mniej więcej w temp., do ok. -20 st. (mieszkam w najcieplejszym regionie kraju i nawet przy srogich zimach, ciężko o niższą temp.).

Bardzo ciekawie ''prezentują'' się Scout'y, jednak brakuje mi w nich jednej rzeczy:
- (HAIXź WI Grip System (HAIXź Water ICe Grip System) – Gumowa podeszwa zapobiegająca poślizgnięciu. Sprawdza się na wodzie, śniegu i lodzie.).

Jak myślicie, czy ten model, będzie odpowiedni do moich potrzeb? Czy może jakiś inny, będzie ''lepszy''?


Z góry, dzięki za odpowiedzi.
---
Edytowany: 2014-09-16 13:05:12
---
Edytowany: 2014-09-16 13:06:41

Z tego co piszesz to potrzebujesz butów, które będą bardziej wodoszczelne (trawa, deszcz, błoto pośniegowe), podczas gdy oddychalność nie będzie taka ważna (w sumie niewielka aktywność a więc i pocenie). Summa summarum ja bym wybrał gumowe buty z wkładem ocieplającym - nie mylić z prostymi kaloszami. Może np buty gumowe nokian ze szwedzkiego wojska; ew. coś w typie butów od lundgahs, sorel albo LLBeans
-------------------------------------------
m

Czołem,
a ja poleciłbym Ci coś innego - pewnie znasz, ale warto przypomnieć bestseller: kalosze Greenlander - polskiej produkcji (Lemigo) - tanie/lekkie!/ciepłe.
Jestem myśliwym i mimo dość łatwej do przebicia podeszwy, używam ich już jakiś czas w różnym terenie. Sprawdzają się świetnie, znajdziesz kilka wartościowych recenzji o nich - głównie od wędkarzy.

Witam kolegów.
Z racji tego, że jestem strażakiem i użytkuje od kilku lat obuwie Haix Fire Flash z którego jestem zadowolony, gdyż są to buty wygodne i trwałe chciałbym zakupić sobie prywatnie obuwie Haix Black Eagle tactical 20 High do całorocznego użytkowania. I tutaj nasuwa mi się pytanie.
Czy to obuwie nadaje się na do użytkowania w okresach polskiej zimy?
Być może ktoś będzie w stanie udzielić mi odpowiedzi bądź zaproponować coś innego z oferty firmy Haix

Pozdrawiam Kolegów
-------------------------------------------
Damian

Przerobiłem już kilka zim w kaloszach i zdecydowanie im dziękuję, a przynajmniej przy wędkowaniu. Potrzebuję tych butów głównie do spinningu (dużo chodzenia), więc bardzo by mi zależało także na tym, aby buty oddychały.

Cudów nie ma - stopień wodoodporności jest przeciwnie proporcjonalny do paroprzepuszczalności. Więc jeśli kupisz buty z gore albo grubej licówki którą i tak musisz porządnie zawoskować, żeby była wodoodporna to i tak będziesz mieć buty, które niemal nie oddychają (szczególnie mokre) z tym, że gore pęka (buty tracą wodoszczelność) zanim but się zużyje; licówka dłużej wytrzyma ale wymaga pracochłonnej impregnacji. Do tego botek z kaloszy można wyjąć i wysuszyć szybko - but skórzany nieraz schnie kilka dni.
Jasne, że jakieś trekkingi są fajniejsze ale w sumie nic nie przemawia za takim rozwiązaniem z praktycznych cech. Dlatego też poleciłem ci coś pośredniego - skórzano-gumowe buty z wyjmowanym botkiem (co jeszcze ma jaki taki sens szczególnie jeśli masz w nich dużo chodzić).
Generalnie na oddychalności nie zyskasz tyle ile ci się wydaje, że można.
-------------------------------------------
m

dziamdziam,napiszę że w zimowych krajowych warunkach na pewno stopki ci zmarzną,ponad 7 stówek za buty składane w Vietnamie to ja dziękuję,Haix ma w tej cenie o wiele lepsze modele,w moich 11 low po 3 miesiącach z racji supinacji zelówa na piętach już się starła a miała być taka odporna ! mam jeszcze 2 pary butów na podeszwach Airpower i jedne mam 5 lat a drugie 2 lata i nic się nie ściera,dla mnie Osobiście to za tą cenę to niewypał ale to moje zdanie,drugi raz nie kupię żadnego modelu Black Eagle nawet za 300 pln,choćby nawet za tą przesuwającą się sznurówkę na bucie,przez co cały uchwyt na górze przesuwa się i trzeba przeplatać sznurowadło z powrotem żeby wsio było na miejscu

To jakie botki z firmy Haix polecacie na polskie zimy do normalnego użytkowania (bez ekstremalnych wycieczek w śniegu po pachy)?
-------------------------------------------
Damian

Z tego co kiedyś oglądałem to chyba mają linię miejską/policyjną. Tylko pewnie bez ocieplenia.
Wiesz, do normalnego użytkowania to haixy nie są. No chyba, że chce się przyszpanować bo żadne praktyczne właściwości nie uzasadniają takiego zastosowania a ich ceny do chodzenia po bułki - poza metką/wyglądem. Wobec tego, jeśli chcesz koniecznie haixy to kup te, które ci najbardziej odpowiadają wizualnie a do nich jakieś mocno ciepłe skarpety, może 2 pary jeśli marzniesz w stopy. Przy czym raczej unikaj modeli górskich czy dla drwali z bardzo sztywną podeszwą - eliminując w wyborze cechę najbardziej niewygodną w takim użytkowaniu.
-------------------------------------------
m

Witam Panowie,
ja mam model Haix Montana i jestem BARDZO zadowolony. Świetny but na zimę i do lasu i przy tym jest bardzo wysoki. Montana jest brązowa ale jak ktoś koniecznie chce czarny but to Haix Tibet . Nie mogę złego słowa powiedzieć o tych butach. Gorąco polecam.

dziamdziam,Haix to raczej nie ma typowych butów na zimę..jedyne co znalazłem to wojskowe robione dla UK,wkleję linkę..

http://www.haix.co.uk/military/169/boots...ther-brown

szaleństwo: ''4-layer GORE-TEX® laminate'' :D
-------------------------------------------
m

koledzy co myślicie o tych bucikach

http://www.krismark.pl/produkty/haix-boot-combat-high/

a tutaj drugi gatunek, warto za takie pieniądze?

http://www.sharg.pl/buty-haix-wojskowe-b...0315,10127

I jeszcze jedno pytanie. A mianowicie jak sie ma rozmiarówka obuwia Haix, czy nie mają przypadkiem zawyżonych numeracji. Normalnie nosze obuwie o numerze 42 a jeśli chodzi o Haix Fire Flash to nosze 41. Jak to się ma w innych modelach obuwia Haix?

Pozdrawiam
-------------------------------------------
Damian

dziamdziam, ja mam Haixy Montana numer 45 a na co dzień noszę różnie 44-45.
Odnośnie tych Combatów to musisz się dowiedzieć jak wyglądają te niewielkie wady fabryczne(niech zrobią zdjęcia tego konkretnego modelu i Ci wyślą) i dają tylko 12 miesięcy gwarancji.
Krismark ma I gatunek i daje 24 miesiące(przynajmniej tak było kiedyś jak ja kupowałem). Jak dostaniesz zdjęcia sam zdecydujesz.

Aktualnie posiadam już 5 par butów haix :) i jestem bardzo szczęśliwym ich użytkownikiem (P6 desert, model 2005 BW, policyjne francuskie skórzane czarne wysokie, Dakota Mid i Dakota Low Black, pantofle policyjne też miałem, ale te mi nie pasują). Wszystkie z Army World i większości 2/3 klasa.
1. Army World to uczciwa firma.
2. różne buty testowałem, generalnie wojskowe i jak dla mnie, a właściwie dla moich stóp haixy pasują najlepiej.
3. Jak dla mnie są niezawodne do swoich zastosowań.
4. Ich największa zaleta to podeszwa i to jak trzymają stopę. Jak mi się nogi zmęczą w innych butach to zakładam grubą skarpetę i haixy i noga odpoczywa. Można w nich chodzić cały dzień i o ile nie zamokną to naprawdę stopy są względnie wypoczęte. To przez wzmocnienie podeszwy na podbiciu stopy. Stopa jest stabilna i jak dla mnie jest to uzależniające, brakuje mi tego w innych butach.
5. P6 na początku nie przemakały, jednak po 1-2 latach membrana na zgięciu palców bo bokach się mechanicznie przetarła (oczywiście tego nie widać) i przecieka minimalnie tak, że po kilku godzinach w mokrej trawie pojawiają się mokre plamy na skarpetach średnicy 4 cm.
6. P6 praktycznie same się czyszczą z błota (albo bardzo łatwo je czyścić), zresztą po nich nie widać, żeby się brudziły.
7. Jak założę dobre skarpetki, grube, ''profilowane'', to znacznie podnosi to komfort np. na 12h chodzenia. Lepiej też jest odprowadzany pot, także latem. Zwykła, cienka bawełniana skarpetka +membrana to nie jest najlepsze rozwiązanie.
8. W moim odczuciu P6, ale też inne są dobre latem pod warunkiem, że w nich chodzimy, a nie stoimy, ponieważ wilgoć jest wypompowywana podczas zginania buta. Mi się noga mocno poci i jak dla mnie membrana nie daje rady odprowadzać wilgoci powyżej 25-30 st. C. Ale jak jest 20, to jest ok. Wydaje mi się, że buty bez membrany, skórzane na gorąco są nawet lepsze.
9. Jak się przyzwyczaicie do haixów, ciężko będzie kupić buty z niższej półki.
10. P6 są tak skonstruowane, że się nie niszczą mechanicznie. Wysoko umieszczona guma na czubku bierze na siebie wszelkie patyki, a ''zamsz'' jest bardzo odporny.
11. Ich pewną wadą, która chyba przy tym kolorze nie jest do uniknięcia, jest to, że się po prosty troszeczkę brudzą od czarnych rzeczy, jakiś farb olejów itp.
12. P6 prałem kilka razy w pralce z płynem do gore-texu i było ok, trzeba tylko powoli suszyć, bez grzejników. Ale nie zalecam i pierzecie na własną odpowiedzialność. Ja po prostu stwierdziłem, że tyle przeszły, wiec nic im nie będzie i nic im nie było :).
13. Policyjne noszę zimą, jesienią, wiosną po mieście, do takich zwykłych zastosowań, codziennych i są ok. Przepocone w byle jakiej skarpetce nie śmierdzą, bo są skórzane, czego nie można powiedzieć o tych z membraną. Mają fajne, szybkie sznurowanie.
14. 2005 Bundeswehry są skórzane, bez membrany. Jak dobrze się je zapastuje pastą silikonową, to żadne błoto im nie straszne, przepocone nie śmierdzą. Mega wygodne, bardzo odporne, pewne, swoje ważą. Sznurowanie nie jest ultra szybkie jak w innych modelach, ale w nich o to chyba nie chodzi.
15. Obu Dakot jeszcze nie testowałem za długo. Podeszwa jest dość sztywna i długo, co z pewnością zapewni duży w komfort przez wiele godzin w terenie.Wiążą się łatwo i szybko. W obu stopa się dobrze układa i wydaje się, że będą sprawować się super.
16. Przyglądałem się z bliska Black Eagle Safety MID 40 i są naprawdę fajne. Jak się założy to noga ma komfort, miękko, dużo miejsca na palce. Mega wygodne, chyba nawet bardziej niż P6, a dodam, że ja mógłbym kupić P6 w ciemno i iść w nich na 12h i wiem, że nie ma mowy o obtarciach czy jakimkolwiek dyskomforcie. Tutaj Black Eagle robi jeszcze lepsze wrażenie. Uciążliwość wysokiego buta porównywalna z dobrymi adidasami, czyli super komfort. Mnie trochę wygląd odstraszył, dlatego wziąłem Dakoty.
17. Jak dla mnie szkoda kasy na 1 klasę jak można kupić 2, jak komuś na membranie nie zależy to i 3.
18. Do dakoty muszę kupić orginalna pastę do butów.
19. P6 jak się nie popsika jakimś impregnatem to szybko namiękają na deszczu, z czasem impregnat też nie daje rady (mam jakiś losowy, niefirmowy do gore-texu), ale ja tam ich nie impregnuję, bo wydaje mi się, że wtedy gorzej przepuszczają pot.
ps
20. P6 przemoczone do suchej nitki, utopione jak się wyleje wodę w mokrej, dobrj grubej skarpecie komfort jest zachowany poza tym, że mokro oczywiście :)
---
Edytowany: 2015-05-01 17:23:42

Witam, mam buty jak w temacie (HAIX AIRPOWER P6) i jestem ogólnie bardzo zadowolony (robię w nich min. 10 km dziennie), jednak zima to czysta katorga. Podeszwa staje się tak śliska, że przejście po lodzie albo ubitym śniegu pod/z góry jest niemożliwe (no chyba, że na czworakach).

Macie na to jakieś rady (poza zakupem innych butów)?
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Miałem Haix P6 - okropnie ślizgają się na śniegu i lodzie, bo to nie są buty na zimę :)
Niestety jedyna możliwość to zakup innych butów. Ja obecnie mam Haix Nepal (drugi gatunek) i w zimie nie było tak źle (podeszwa vibram robi swoje) ale i tak nie polecam ich na zimę.

Dzień dobry, chciałbym zapytać czy ktoś kto ma ksk 3000 lub tibet ,mógłby się wypowiedzieć na temat sztywności podeszwy?Mam bw 2005 ale chciałbym coś z membraną do lasu a w okolicy nikt nie ma.Ewentualnie jak wypadają w porównaniu do meindl tajga.

Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9