NGT

A najlepsze to są ponoć TEVA, tyle, że niedostępne w Polsce :-(

Do ''husky_tajraga'' sandały Jacka kosztowaly Cie chyba 70zł?? Chyba nie moglby być one...bo ten model Wolfskina na stronie horyzontu kosztuje 289zł i wbrew temu co piszesz ma dobre opinie... Ciekaw jestem opinii użytkowników tych sandałów.
pozdro

hmmm... nie doczytales...
napisalam ze alternatywas dla monich sandałow z Jacka - sajakies tanie sandały Triop - kosztujace 70 zl...
moje Wolfskiny kosztowaly okolo 300 zl... dokladnie nie pamietam... kupione byly w Horyzoncie w Katowicach...
a co do opinii to wlasnie napisalam o nich opinie i czekam az bedzie zweryfikowana i sie pojawi w testach...
w skrocie wyglada to tak ze sa super wygodne - szwy zaczynaja pekac po 1. sezonie (naprawde oszczesdnego uzytkowania), po 2 sezonie sa wyraznie zdarte i po kilku szyciach i klejeniach, a w tej chwili (3 sezon) byly znowu klejone a podeszwa jest mocno spekana... 4 sezonu w nich napewno juz nie przechodze...a jak mowie, naprawde oszczednie ich uzywam

z ciekawosci - gdzie znalazles dobre opinie o tych sandalach?
-------------------------------------------
tajraga3tlen.pl

>>> Farel - pojedyńcze modele snadałów TEVA można dostać w Decathlonach. Moja Kobieta nabyła jedne ostatnio (przecenione z 300 na 70 bo model sprzed dwóch lat), ale niestetyż musiała oddać... niewygodne były jak 150, problem konkretnie polegał na tym, że ''trójkącik'' trzymający przedni pasek był niczym nieosłonięty i zrobił jej z małego palca jesień średniowiecza:/ Szkoda, bo z wyglądu były fajne.

Sandały Teva ma również w swojej ofercie sklep Kanion w warszawie.

Ja właśnie w sprawie Tevy. Czy ktoś z Was używał może model Hurricane albo Hurricane II. Cena jest całkiem ciekawa (169 zl wg www.tevapolska.pl), z wygladu budzą zaufanie, no i ta guma z domieszką środka antybakteryjnego...:)

Pozdrawiam
-------------------------------------------
stopa@ngt.pl

>stopa
fajne te sandalki!!!tylko moze rzeczywiscie, ktos juz je uzywal i moze cos o nich pwiedziec??!!
tez juz sie za czyms na lato ogladam.mam jakies hd-ki ale dobilem je po 1 sezonie:///.naderwane paski itp itd:///.
-------------------------------------------
..i cel wytrwale osiągnięty..

czesc. 2 lata mialem TEVA hurricane i byly super, nie do zdarcia, nie smierdzialy- same zalety :-)
ale je zgubilem w ostatnie wakacje. Polakomilem sie na alpinusy-wytrzymaly 3 tygodnie... w tym roku kupuje terra fi :-)
POLECAM
-------------------------------------------
marek

sandały teva w polsce:

http://www.tevapolska.pl/

http://8a.pl/sklep/pokaz.php?co=produkty&kat=Bu ty&podkatalog=Sanda%B3y&sort=nazwa&str=0, 10

:)

Zastanawiam sie nad Source classic a teva hurricane, cena praktycznie ta sama - moze jakies male porownanie od wtajemniczonych?

Ja używam source gobi. Bardzo wygodne, fajny zapaszek. Co do trwałości, nie wypowiadam się, mam je zbyt krótko. Moja żona ma karrimory i zapaszek jest zdecydowanie mniej fajny. W Krakowie duży wybór source’ów był w wierchach, pojedyncze modele TiS na Długiej.

No wlasnie idzie gdzies dostac source'y we Wroclawiu? bo nie przypominam sobie zebym je widzial w skalniaku.

hey, właśnie szukam sandałów, wstępnie wybór padł na bufo xatapan (130 zł w horyzoncie). Sandały mają być używanie w mieście, czasem będę chciał w nich wejść do jakiejś rzeki, stawu, morza i pod prysznic. Będę je też zabierał w góry:) Co o tym myślicie, wytrzymają?

pozdr

tez sie nad nimi zastanawiam
podpowiem tylko ze w 8a sa za 109zl

jeśłi mogę to polecam sandały HiMountain Trangi. Sam mam je z pod znaku Alpin's. Ze względu na moją profesję, mogę je używać cały rok, nawet grać w ping ponga. Spisują się rewelacyjnie, a cena przyzwoita. Z pod znaku HiM trochę inna budowa podeszwy, ale ciekawa.

gdzie we wroclawiu (badz okolicy), ewentualnie w lodzi (i okolicy :) mozna kupic Source'y??? Obdzwonilem i schodzilem te sklepy ktore podaja na stronce alvika.pl i w wiekszosci przypadkow widze tylko wielkie oczy na haslo source...

sprobuj w sklepie podróznika (www.traveller.com.pl)
na pewno maja w wawie ale jak poprosisz to przesla je z wawy do ich sklepu w lodzi na pewno nie bedzie problemu
pzdrw

Stefan: zadzwoń do Alviki - powiedzą Ci, który sklep w okolicy zamówił od nich sandały. Np. w Trójmieście zdecydował się tylko jeden :( A sandały świetne :)

Kilka słów o TEVA:
Posiadam sandały tej firmy, model najbardziej zbliżony do Hurricane, ale niestety nie pamiętam dokładnie (kupiłem je 2001 r. w Budapeszcie, bo w Polsce nie były jeszcze dostępne, a pudełko zaraz wyrzuciłem).

Eksploatuje je intensywnie, począwszy od beskidów, aż po urlop na Bliskim Wschodzie. Do tego notorycznie zamiast kapci w domu. Jeśli chodzi o zapachy to jest to sprawa raczej indywidualna, zresztą piorę je często w pralce automatycznej.
Stan właściwie się nie zmienił, poza - i tu uwaga - pęknięciem podeszwy w obydwu sandałach na zgięciu palców, mimo specjalnego nacięcia podeszwy. To jest to miejsce, gdzie buty najczęściej pękają. Pęknięcie w żaden sposób nie eliminuje sandałów.
Jeśli w końcu się rozwalą, na pewno kupię podobne.
POLECAM.

No, wreszcie znalazlem sklep we Wro, ktory ma source'y, rozmiar juz zamowilem bo pletw nie mieli akurat na skladzie. Jak cos to Dom Handlowy Kameleon 2. pietro (sklep glownie ze sprzetem do tennisa).
Pozdrowka.
Co do pekniecia to mimo wszystko wolalbym unikac takich przygod. A kiedy to sie stalo? Bo jesli dawno temu i jakos bardzo nie postepuje ten ''nowotwor'' to luz.