NGT

Pełna wersja: [Akcesoria] Zegarek w góry
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41
Garmin 10 i 15 to porazka moim zdaniem. Kosztuja zdecydowanie za duzo, jak na swoje bardzo skromne mozliwosci, szczegolnie fr 15 ze swoja cena to mega przegiecie. Jak sie postara to za podobne pieniadze mozna miec znacznie lepszy sprzet.

A propo's przegubu. Mam podobny problem. Większość obecnych zegarków jest z mojej perspektywy robiona dla ''bułgarskich ciężarowców''. Normalne zegarki mam o małej średnicy. W przypadku zegarków sportowych jest to problem. Dla mnie dobry jest Timex WS4, ze względu na prostokątny kształt. Ale on nie ma prawktycznie sportowych funkcji, a tylko ''górskie''.
-------------------------------------------
Pim

Wygląda na to, że nie zamówię raczej przez internet tylko muszę znaleźć czas na obejrzenie na żywo i przymierzenie różnych modeli. Może mimo wielkości, któryś będzie bardziej zgrabnie leżał. Timexy wyglądają na bardziej kompaktowe, ale faktycznie nie mają aż tylu funkcji albo opis na stronie jest taki skąpy.

Jesli planujesz zakup timexa z gps to niestety dokladniosc wskazan pozostawia dosyc czesto sporo do zyczenia. Niedlugo beda wchodzic nowe modele timexow z gps, choc termin premiery sie przesuwa, ale moze w nowych modelach gps bedzie dzialal lepiej.

@yaro - najbardziej jeśli chodzi o funkcje (bez oglądania na żywo i przymierzania) to pasuje mi Suunto Ambit 3 peak. Ambit 3 sport też wygląda fajnie ale nie ma np. wysokościomierza barometrycznego i ma zdecydowanie krótszą żywotność baterii.
Tak ogólnie to poza funkcjami biegowymi na pewno będę wykorzystywać outdoorowe i rowerowe, dla zabawy może jakieś tam pływackie pomiary bo pływam regularnie i sezonowo narty.
Cena Ambita 3 peak jest ekhm.. ciut wysoka (biorę pod uwagę wersję HR). Czy coś może z nim konkurować pod względem cenowym mając zbliżone funkcje?

P.S. Podoba mi się że seria Ambit 3 ma aplikację mobilną na razie tylko na iOS ale na androida też ma się pojawić w 1. połowie 2015.

Pamietaj tylko ze w suunto niemal wszystkie ustawienia wykonuje sie z poziomu komputera, co bywa denerwujace.
Co do konkurencji to zalezy jakich konkretnie funkcji potrzeba, ale generalnie rywalami ambita jest polar v800 (bardziej sportowy niz turystczny), garmin fenix 2, 910 i 920. Kazdy ma swoje wady i zalety, niektore modele caly czas sa rozwijane.
Kolejna sprawa to dzialanie funkcji i to czy funkcje dzialaja bez dodatkowych akcesoriow o czym w opisie producenci czesto nie informuja.

Zając, to może kup sobie dobry zegarek bez GPS a tylko z porządnym altimetrem, pulsometrem i ewentualnie krokomierzem? Tradycyjnie polecę nieprodukowany już niestety Cicosport Alpin 5 - można było go jeszcze niedawno kupić na Allegro albo ebuyu (w dodatku naprawdę tanio za około 300 zł sam zegarek plus ewentualnie pasek z nadajnikiem tętna i czujnik na but). Taki zegarek, choć tez niemały, to jednak znacznie lepiej leży na delikatnym nadgarstku. Choć niby Suunto stał się niemal synonimem turystycznego górskiego altimetru, to muszę przyznać, że byłem trochę rozczarowany nim, kiedy miałem okazję go trochę w tym roku poużywać. Nie tylko wielkość mi nie odpowiadała, ale też sądziłem, że rzadziej trzeba będzie go kalibrować.
---
Edytowany: 2014-12-06 17:24:22
-------------------------------------------
http://gavagai.ngt.pl

Ty się lepiej Zając zastanów, czy rzeczywiście taki ''wszystkomający'' zegarek jest Ci potrzebny ;)
Jeśli sportowy - kup sobie dobry pusometr (bieganie, narty - to przecież Twój konik).
Jeśli dizajn - Gshock rulez.

Ja od lipca 2013 korzystam z taniego zegareczka ONtime 110 GEONAUTE z Deca i jestem zadowolony. Nie, nie twierdzę, że to mistrzostwo świata, ale odkąd go mam, wydawanie kilkuset złotych na elektroniczny zegarek ''w góry'' traktuję z lekkim uśmiechem.
Co innego dokładne pulsometry, ok, to jeszcze jestem w stanie zaakceptować.
No i oczywiście zegareczki mechaniczne... ale to już zuuuupełnie inna bajka.

Z drugiej strony - kto bogatemu zabroni? :]

Dokładnie jest tak jak mówi yaro, ze kazdy wybor ma swoje wady i zalety. Konkretnie to wszystko ładnie wygląda na obrazku, a w praktyce to już sprawdza się różnie.
Podsumowując: wiem, ze nic nie wiem ;)
Przemyślę, poprzeglądam, zastanowię się.

Zając wielkość zegarka faktycznie jest jakimś problemem. Z jednej strony masz duże czytelne wskaźniki, z drugiej przy technicznej,na ogół dosyć przylegającej odzieży wyjęcie takiego czasometru spod rękawa może sprawiać kłopot, zawadzić nim o cokolwiek też łatwiej. Dlatego cenię zwykłe idiotoodporne g-shocki.
Jeżeli chodzi o kwestię wizualną to pewnie byś przywykła- nie zawsze jest tak, że średnica koperty automatycznie daje obraz tego, jak duży wydaje się być zegarek gdy jest na nadgarstku.

Moze kilka takich pobieznych wyroznikow zarowno na plus jak i na minus tych zegarkow podam.
Garmin Fenix 2. Slaby soft i dzilanie gps, jak na taka cene nie najlepsza dokladnosc wskazan gps i mala stabilnosc dzilania, zdarzaja sie zwisy, regeneracja dziala fatalnie, potrafia sie zaciac przyciski. Dobrze lezy na nadgarstku i ma przyzwoite wymiary, nadaje sie jako zegarek na codzien. Calkiem latwa obsluga, sporo funkcji gorskich. Zewnetrzny czujnik temperatury kupowany osobno. Czas kontaktu z podlozem, i oscylacje- funkcje nie wiadomo po co dolozone.Ustawienia z poziomu zegarka. Tylko 3 dane na wyswietlaczu, pokazywanie mapek. Poczatkowo wydawalo sie ze bedzie swietny zegarek, ale okazalo sie inaczej, wraz z uplywem czasu coraz wiecej klopotow, i bedzie wchodzila 3 wersja. Mozliwosc sterowania kamera virb. Dziala na Ant+
Polar V800- srednio/slabo lezy na nadgarstku, niewielkie wymiary, swietnie wykonany, malo funkcji gorskich, pomiar nachylenie dziala tylko z rowerowym czujnikiem predkosci. Jako jedyny mierzy puls pod woda (suunto tez mierzy ale go nie wyswietla, opaska mierzy tetno, zapisuje w swojej pamieci i po wyjsciu z wody jak zlapie zasieg nastepuje wyslanie danych do zegarka), bardzo duza dokladnosc gps (super szybko lapie fixa ale ze szybko to pierwsze kilkaset metrow nie powala dokladnosc, ale tak jest tez w innych zegarkach z szybkim lapaniem). Wiele ustawien mozna zrobic z poziomu zegarka, ale czesc tylko z komputera. Tap screen-super opcja do trenowania, zblizenie zegarka do opaski hr moze wlaczyc jakas funkcje np podswietlenie- tez fajna opcja.Regeneracja dziala calkiem rozsadnie i sie uczy. Maksymalnie 4 dane na wyswietlaczu. Caly czas nad nim pracuja i dodaja funkcje oraz poprawiaja. Dziala w dwoch systemach Bluetooth oraz z urzadzeniami fitness
Garmin 920- (uzywalem najkrocej i dosc dawno wiec najmniej napisze) duzy, ale nie ciezki i clakiem dobrze lezy na rece. Mozliwosc uzywania jak liczniki rowerowy (wpinanie/wypinanie bez paska). Duzy i czytelny wyswietlacz z czterema danymi, latwy do ubslugi w czasie biegu. Ustawienia z poziomu zegarka i latwa intuicyjna obsluga. Dokladnosc gps bardzo dobra, lepsza niz w fenixie. System dziala stabilnie. Funkcje plywackie calkiem rozbudowane. Dziala z Ant+

920 i ambit 3 jeszcze nie uzywalem, ale o ile o amicie 3 na razie slyszalem raczej pozytywne opinie (tak naprawde cos wiecej sie okaze za jakis czas), to o 920 juz raczej negatywne.

A jak oceniasz w Fenixie 2 odporność na zarysowania? Bo V800 pod tym względem mi zaimponował. Koperty i niekiedy szkiełka moich zegarków zawsze były jakoś porysowane a w V800 brak właściwie śladów (jedynie na zapinających pasek ząbkach - zresztą, warto podkreślić, pewnie zabezpieczających pasek przed rozpięciem).
Może jeszcze taka uwaga - choć Polar obiecał dodać funkcje sportowe związane z szeroko pojętą aktywnością górską (tj. wspinanie, alpinizm itp.), na razie używanie V800 w tego typu aktywnościach jest bardziej ograniczone niż w np. w bieganiu czy jeździe konnej. Nie obliczy poprawnie czasu potrzebnego do regeneracji, choćby z tego powodu, że we wspinaczce większa część wysiłku niż w np. bieganiu ma charakter statyczny (utrzymywanie chwytu, postawy ciała itp.) a taki rodzaj wysiłku jednak szybciej męczy. Zwykle trenując na ściance podaję w V800 profil ''Bootcamp'' lub ''Inny trening w budynku'' itp., niemniej słabo oblicza (tylko na postawie tętna) zmęczenie i czas potrzebny na regenerację. Biec z tętnem bliskim 80% HR max można długo, ale wspinać się - trudno. Po 45 minutach biegu z takim tętnem nie czuję jakiegoś wielkiego zmęczenia, ale po 45 minutach boulderowania interwałowego z dokładnie takim samym tętnem zmęczenie czuję już naprawdę solidne. Zegarek zaś pokazuje, że zmęczenie (tj. czas potrzebny na regenerację) jest dość podobny.
Jest jeszcze jedna nieco dziwna sprawa związana z ''testami kondycji'' w V800. Otóż wynik ''testu wydolności'' w tym urządzeniu zależy znacząco od deklaracji, ile godzin tygodniowo spędza się na treningu (co zapisuje się np. na poziomie zegarka). W zależności od wpisania odpowiedniej wartości, mierząc ten puls o tej samej wartości, zegarek podaje 43, 51, 65 itp. VO2max. Trochę więc trudno brać ów test na poważnie:)
-------------------------------------------
http://gavagai.ngt.pl

Szklo w fenixie uwazam za dobre, nie widac bylo rys, ale tez nie bylo ciorane po kamulcach i skalach wiec jak sie w takich warunkach by spisalo nie wiem, ale w normalnym uzywaniu nie widac sladow.
Generalnie zegarki sportowe sa do sportow wytrzymalosciowych, a wspinaczka do takich raczej sie nie zalicza, jest to bardziej sport silowy, zupelnie inna specyfika i zaden zegarek dobrze tego nie policzy. Nie sadze tez zeby ktorys producent sie tym powaznie zajmowal bo nie ma potrzeby, za maly rynek zeby nad tym pracowac, a mierzenie pulsometrem sportu silowego tez raczej nie ma wielkiego sensu. Producenci skupiaja sie przede wszystkim na sporcie typowo wytrzymalosciowym, na wspinaczke nie zwracaja uwagi, jesli polar to wprowadzi to pewnie zeby tylko bylo, ale bez jakiegos wiekszego opracowania. Zreszta mechanizmu zmeczenia nie poznali jeszcze naukowcy, a sam wydatek energetyczny to tylko jeden z elementow zmeczenia, wiec tym bardziej zegarek idelanie tego nie wymierzy, ale przy podaniu poprawnych danych w dyscyplinach do jakich stworzono polara ta regeneracja w miare trzyma sie kupy, wedlug moich odczuc o kilka klas lepiej niz garmionwe.
To czy tent test na Vo2max jest powzny czy nie nie oceniam, bo nie robilem badan wydolnosciowych zeby porownac, ale nie wykluczam ze algorytm moze miec sens. Ostatnio mialem nieco stycznosci z Szulem i powiem szczerze ze na wiele rzeczy zmienilem punkt widzenia. Nie chodzi o to ze on wspolpracuje z Polarem, ale poruszane byly tematy o tetnie o badanich wydolnosciowych, problemy przy wspolpracy z Korzeniowskim, pilkarzami, Malyszem, wiedza byla ogromna i nie wykluczam ze tegie mozgi znalazly jakas zaleznosc do okreslnia Vo2max.

Chodziło mi o to, że w przyjętym przez Polara algorytmie zaskakująco dużą wagę przywiązuje się do tego, czy tygodniowo poświęcamy na trening 0-1, 1-3, 3-5, 5-8, 8-12h. Wskazując 1-3h dostaniemy zaskakująco rozbieżny (bo o 10 jednostek) rezultat niż przy wskazaniu sąsiedniego przedziału 3-5h, choć nasze tętno nie uległo wcale zmianie. Czyli wartość VO2max szacowana jest nie tylko na postawie samego tętna (albo tętna i tempa, ale taki test to już w domu trudno byłoby przeprowadzić:)), jak się spodziewałem, ale na podstawie tętna i subiektywnie określanego poziomu aktywności.

Nawet jeśli to prawda, że największą docelowa grupą dla takiego Polara są szeroko rozumiani biegacze i zegarki sportowe produkuje się z myślą o bieganiu itp. (choć np. altimetry od Suunto to właściwie również zegarki sportowe a ich ważną grupa docelową są szeroko rozumiani wspinacze) , to wyraźnie widać próbę rozszerzenia targetu - widać to chyba i u Garmina, dodającego funkcje, hm, turystyczne, i - z drugiej strony - u Suunto wychodzącego śmielej w kierunku biegaczy. W samym Polarze znajdziesz zaś profile nie tylko dla sportów typowo wytrzymałościowych - w szczególności wśród profili masz po prostu ''Trening siłowy''. Przyczyna braku profilu w V800 dla wspinania jest dla mnie raczej dość oczywista i jest to tylko częściowo związane z tym, że producenci skupiają się na sportach wytrzymałościowych, ale zasadniczo z brakiem odpowiednich modeli i algorytmów dla tego rodzaju ruchu. Stety-niestety wciąż niedostatecznie zbadana to naukowo dziedzina aktywności człowieka.
-------------------------------------------
http://gavagai.ngt.pl

Zgadzam sie ze w Polarze sa profile silowe ale to sa to raczej dodatki, ktore w dodatku np nie wiele sie roznia od biegania w kwesti kalorii. Polar wywodzi sie ze wspolpracy medycyny i biegow narciarskich i stawiaja na nieco innych odbiorcow niz suunto. Ich produkty sa nastawione na sport, czesto w tym najwyzszyym wydaniu, maja cale systemy kosztujace kilkadziesiat tysiecy zlotych do treningu pilkarzy, systemy w medycynie itp. Podkreslaja na kazdym kroku ze nie umieszczaja wielu funkcji bo one nie sa potrzebne w treningu. Wiem ze sami sobie w niektorych wypadkach przecza, ale jednak widac takie ukierunkowanie. Wspinacze nie sa zbyt istotna grupa, aby powstawaly odpowiednie narzedzia do monitorowania tego sportu. Wspinaczka to nisza i to bez duzych pieniedzy w porownianiu do masowego biegania czy narciarstwa wiec producenci nie beda wsadzac milionow w opracowanie nowych technologii i algorytmow, bo po prostu sie to nie oplaca. Do trenowania na wysokim poziomie takie dodatki nie sa niezbedne (zreszta podobnie jak w bieganiu, gdzie wiekszosci wystarcza proste narzedzia typu stoper, pulsometr), ale osoby swobodniej podchodzace do wspinania to zbyt mala jak na razie grupa.

Ja dzis sie dowiedzialem o istnieniu pewnej funkcji w V800. V800 moze polaczyc sie z innym V800 lub M400 i obserwowac tetno z drugiego urzadzenia. Nie widze tylko za bardzo zastosowania do tego bo lacznosc zapewne odbywa sie przez bluetooth (M400 nie ma innej transmisji) wiec zasieg duzy nie bedzie. Nie sadze zeby np trener na srodku boiska mogl obserowawc tetno zawodnika ktory porusza sie po biezni.
Ciekawa jest opcja running index. Pomijam to czy te wyswietlane liczby maja sens, czy mozna porownac zawodnikow na ich podstawie itp. Na podstawie tych liczb mozna jednak jako tako okreslac swoje przygotowanie i wykrywac slabe strony. Oczywiscie nie jest to narzedzie dla bardzo zaawansowanych ale wielu moze sie przydac. Wydaje sie ze v800 do wyznaczania tego indexu ma cos w rodzaju testu zoladzia. Za kazdy trening przyznawane sa punkty i odczytujac je mozna zobaczyc swoje braki. Jesli np dostajesz 60 punktow na dlugich wybieganiach, a na szybkich treningach 65 znaczy ze brakuje wytrzymalosci, jesli odwrotnie to jest sie bardzo wybieganym ale brakuje treningu o wysokiej intensywnosci. Juz na paru osobach to sprawdzalismy i miare sie to pokrywa z odczuciami, jak i normalnie wykonanym testem zoladzia oraz interpretacja wynikow przez trenera.
Jeszcze odnosnie funkcjonalnosci ambita to nie posiada wibracji.
---
Edytowany: 2014-12-09 15:44:13

I jak Zajączku?
Jeśli mało wiedziałaś przed zadaniem pytania, to teraz już pewnie nic nie wiesz ;)
Podjedź może do Deca przy DTŚ, mają swoje, mają Polara, mają Garmina...
Na pasażu w pobliskim Auchan jest też stoisko z zegarkami - są monstra typu Vostok, mają też kilka Casio.
A jak nie, to spory wybór mają w SSC.

@F - no pisałam już właśnie w poprzednim poście że nic nie wiem. W Deca byłam jakiś czas temu - zerkałam na zegarki ale przelotnie bo potrzebowałam jakieś kapcie na tenis kupić. Nie mam czasu teraz za bardzo na zwiedzanie sklepów, więc zostawię sobie chyba tę przyjemność na po nowym roku. Podoba mi się Polar V800 tylko właśnie jest mniej górski, a bardziej sportowo-treningowy. Albo pójdę w tzw. full wypas, ale kupię jakiś prosty pulsometr dla biegaczy(ek) - będzie przynajmniej mniejszy. Muszę być pewna że będę korzystać z tych wszystkich funkcji, a tego jeszcze nie wiem.

P.S. G-shocki mi się nie podobają wcale, podobnie jak Timexy (wybredny jest zając ;)

Zającu, zobacz -> http://tiny.pl/qb5xf
W V800 na razie faktycznie mało turystycznych czy górskich opcji. Może jednak z czasem coś dołożą? Podobno - ale to pewnie yaro będzie wiedział - czujnik barometryczny w Polarze to coś od innej fińskiej marki - Suunto. Może więc od Suunto (albo innej firmy) kupią oprogramowanie, które pozwoli np. na prognozowanie pogody (w linkowanym Alpinie dość precyzyjnej - przynajmniej latem w Alpach - na nadchodzące godziny), podawanie prędkości w pionie (dla mnie to przydatna funkcja podczas >>przewodnikowania<<) itp. Zresztą, mogliby poprawić i wskazania wysokościomierza - V800 kalibruję na razie znacznie częściej niż swego Alpina od Ciclosportu.
-------------------------------------------
http://gavagai.ngt.pl

Co do wysokosciomierza, to rowniez cos takiego mi sie obilo o uszy, ale oficjalnego potwierdzenia nie slyszalem, napisalem do Christera Ahlberga ktory odpowiada za Europe w Polarze, ale nie sadze zeby to potwierdzil nawet jesli jest to prawda. Na funkcje bardziej gorskie jakos szybko bym nie liczyl. Triathlon i sporty zblizone typu bieg narciarski itp sa priorytetem i na razie pracuja przede wszystkim nad poprawieniem tych aktywnosci niz nad nowymi.

Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41