NGT

Pełna wersja: [Recenzja] Campus Cosmetic Bag
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
OPIS PRODUKTU:

Kosmetyczka
Materiał: 600D PU RIPSTOP NYLON
- posiada wiele przegródek
- zamykane lusterko
- haczyk do zaczepienia np. na gałęzi
- możliwość doczepienia do plecaka
- wymiary: 14,5 x 28 x 9 cm
- dostępne kolory: czarny

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
31-07-2007, 18:07

Cosmetic Bag - kosmetyczka
Kosmetyczkę zakupiłem, gdyż potrzebowałem czegoś w miarę wygodnego i pojemnego do transportu środków higienicznych, a nie żeby walały się mi po całym plecaku lub w kilku małych o przeróżnych kształtach kosmetyczkach dawanych gratis... Zakupiłem ją ponad pół roku temu, lecz używana była łącznie przez około miesiąc.

Po otwarciu kosmetyczki ukazują się naszym oczom dwie siateczkowe przegródki i dwie kieszonki umieszczone w bocznych ściankach oraz haczyk do zawieszenia wraz z lusterkiem. Gdy się kosmetyczkę zawiesi na czymś rozkłada sie ona nam bardzo ładnie. Dostęp do każdej przegródki jest swobodny, znajdują się one kolejno pod sobą.
Lusterko mieści sie w dłoni. Można się przy nim spokojnie ogolić lub zobaczyć jak wyglądamy i poprawić nieco fryzurę. Z tyłu ma rzep za pomocą, którego jest doczepiany do kosmetyczki, na''najwyższej przegródce''; trochę miejsce jego lokacji jest nie do końca przemyślane gdyż znajduję się tuż pod haczykiem, który to niby teoretycznie mógłbym je uszkodzić w czasie transportu...
Haczyk jest metalowy zakończony gumową końcówka.
Oprócz tego mamy jeszcze jedną przegródkę na zewnątrz, można się do niej dostać przez otwarcie jednego z dwóch zamków na frontowe ściance kosmetyczki. W zasadzie nie wiem po co ona jest, bo jeszcze nie miałem okazji włożyć do niej cokolwiek...

Kosmetyczka jest bardzo pojemna spokojnie w nią zmieścimy takie podstawowe pierdoły jak: mydło, szampon, gel/pianka do golenia, maszynka na podstawce, pasta i szczoteczka do zębów, dezodorant + można jeszcze dołożyć w puste przestrzenie balsam po goleniu, krem do opalania, grzebień, waciki, patyczki i jakieś drobne niezbędne nam lekarstwa...
Nie wiem jak wygląda ładowność kosmetyczki w przypadku kobiet, gdyż nie mam potrzeby tachać za sobą połowy łazienki ;)

W wykonaniu nie dopatrzyłem się szczególnie rzucających w oczy wad.
Zaleta natomiast jest wykonanie jej 600D PU RIPSTOP NYLON, przez co jest wytrzymała i miarę wodoodporna, a jak się już zmoczy to dość szybko schnie.
Zamek jest zabezpieczony patką.

Jako jej wadę można uznać brak wyciąganej kieszonki z siateczki, którą można zabrać ze sobą pod prysznic (coś takiego jest w innym modelu Campusa, lecz ej pojemność jest o wiele mniejsza).

Zalety:
- duża pojemność
- możliwość zawieszenia na haczyku
- odczepiane lusterko
- mocny materiał
- niska cena

Wady:
- przedziwna kieszonka
- brak siateczkowej kieszonki, którą można wyciągnąć



dla mnie kompletnie nieprzydatny gadżet zwiekszający tylko wage plecaka.

kupiłem model kosmetyczki z Fjorda Nansena, też powiemże nieprzydatne. owszem, miło zobaczyć swoją mordke przed pójściem do cywilizacji jak sie siedzi pod namiotem, ale problemem jest olbrzymia tego pojemność - jak się postarać to będzie 10 litrów ;) generalnie - jak ktoś sobie ceni miejsce w plecaku to niech sobie daruje.. ja ze sobą noszę na bardziej stacjonarne wyjazdy jako kosmetyczka z apteczką.

wasyl

mam tez tę kosmetyczkę Campusa. Jak jadę z córką (niemowlak) na wyjazd, to pakuje tam wszystkie jej akcesoria pielegnacyjno-kosmetyczne i jestem zadowolony, że są w jednym miejscu, bo jest ich sporo. Nie widze innego zastosowania poza wyj. stacjonarnymi. za dużo miejsca zajmuje i zwieksza ciężar. poza tym, w teren to biorę mydło, ręcznik, pastę do zębów, szczoteczkę i krem z filtrem. to wszystko.

Co do tej ''przedziwnej kieszonki'' na froncie - ona jest na ręcznik, po odpięciu obu zamków można tam go przełożyć w drodze z/do namiotu, tak że bedzie zwisał po obu stronach.

IMO jak dla mnie to też jest za duża torba... ale jakos mnie poza ręcznikiem, pastą, szczoteczką i mydłem więcej nic do szczęścia nie potrzeba :)
-------------------------------------------
GRAPPA.PL Wyjątkowy Sklep Górski w KRAKOWIE

Dacik

Bardzo fajny i praktyczny gadzecik. Brakuje jeszcze turystycznej suszarki do wlosow, golarki, lokowki i paru innych nieodzowmnych elementow pomogajacych przetrwac w dzikiej gluszy...
-------------------------------------------
naszym przodkom wystarczaly ....

i agregatu prądotrórczego :D

Carollo

Hahaha :-D ''mydło, ręcznik, pastę do zębów, szczoteczkę i krem z filtrem. to wszystko.''
Widze ze zaden z Was nie jezdzi na wypady ze tak sie wyraze ze swoja ''drugą połówka'' czyli z kobietą. Oczywiście jak sie jeździ samemu i z dala od cywilizacji jest się przez dłuższy okres to rozumiem ze takie akcesoria w zupelnosci wystarcza, ale jesli przychodzi wyjechac z kobieta to tu wlasnie zaczynaja sie schody.
Ja jestem innego zdania niz moi poprzednicy wypowiadajacy sie na ten temat. Kosmetyczka to niezbedna rzecz czy tez ''gadżet'' jak to nazywacie. W pojedynke spakuje sobie potrzebne rzeczy w boczna skrzelowa kieszonke plecka z ktorym wyjerzdzam ale moja kobieta potrzebuje troche wiecej kosmetycznych rzeczy- i nie mam jej tego za zle, gdyz wiem ze pewnych kosmetycznych specyfikow potrzebuje na wyjezdzie. Nie bede tu sie za nia wypowiadal co zabiera, ale ubezpieczajac sie na wypadek koontrataku z Waszej strony powiem, iż kobiety sa delikatniejszymi stworzeniami od nas i potrzebuja zachowania pewnego poziomu higieny osobistej , a naszym obowiazkiem jest im w tym pomoc chociazby poprzez noszeszenie o te 400-600 g wiecej na naszych plecach.
Jestem za taka kosmetyczka i nawet zapytam sie czy ktos wie gdzie mozna jeszce ten model kupic i czy wogole jest dostepny w sklepach Campusa?
-------------------------------------------
Carollo

2007-08-01 22:34
bucy23@wp.pl

Używam wyżej przedstawionej kosmetyczki od równo dwóch lat. Jest to stary model starego(?) jeszcze Campusa dlatego nie dziwi wytrzymałość i dokładność wykonania. Przez ten czas nic się nie rozpruło, rozdarło...Wielkość jest dla mnie optymalna, w środku mieszczę też mały ręcznik do twarzy. Kieszonka na przodzie jest chyba dla picu, mimo to trzymam tam leki i kiedy je wyciągam nie muszę pokazywać wszystkim na około np. mojej maszynki do golenia :) Wodoodporność jest na prawdę dobra, kiedyś wylał mi się szampon, mimo że pływał w środku kosmetyczki, nic w plecaku się nie pobrudziło.
Stare modele mogę z całą pewnością polecić, co do nowych to niestety nie wiem jaka jest ich jakość...
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

2007-08-03 21:34
rudyteam@op.pl

Kosmetyczke zakupilem w 2001 lub 2002 roku.
NIezniszczalna, choc lusterko gdzies zgubilem.
Uzywana na codzien i w wypadach. Poprostu jak gdzies jade to ja zamykam i biore ze soba. Bardzo szybko schnie. A co do tej malej kieszonki trzymam tam nielegalne przedmioty (ktorych nie uzywam na codzien z moja dziewczyna) dajace bezpieczenstwo na wypadach:))
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

bumelant

2007-08-09 20:03

Mialem ta kosmetyczne przez ok. 1,5 roku, od wakacji 2005. Wygladala zachecajaco, lusterko, wieszaczek do namiotu czy lazienki. Przezyla niestety tylko moze 2 miesiace w trasach, lzejszych i ciezszych i zupelnie sie rozleciala.

Najpierw poszly zamki w srodku, potem zamek glowny i stala sie kompletnie bezuzyteczna. Troche upychalem, ale nie do granic - tyle, ze do tej kosmetyczki ciezko wlozyc cos wiecej niz zel pod prysznic i paste do zebow bez upchnieacia - juz np. pianka do golenia czy szampon do wlosow poza tym duetem powoduje, ze jest ciezko wlozyc chocby maszynke do golenia.

Podsumowujac, zawiodlem sie troche i przeliczylem rozmiarowo, byc moze efektem tego drugiego byly puszczajace zamki, choc z doswiadczen z zamkami blyskawicznymi wiem, ze to nie byla taka do konca norma. Ale byc moze stanowi ona rozwiazanie jako kosmetyczka na drobne szpargaly, jesli reszte bedziemy trzymac gdzie indziej, lub dla osob, ktore maja mniejsze wymagania pojemnosciowe.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

MISIO_W_DELEGACJI

2008-10-14 10:56

Ja i moj chlopak uzywamy tych kosmetyczek od 2005r. Pomimo, iz jest to campus, do ktorego nie mam zaufania, to musze stwierdzic, ze oboje jestemy z tego zakupu bardzo zadowoleni. Nie zepsulo sie w nich nic. Zamki i szwy sie trzymaja, pomimo, iz zazwyczaj bardzo duzo w niej woze, w tym: szampon i plyn do kapieli - duze rozmiary i inne babskie rzeczy, o ktorych nie bede sie rozpisywac. Moj chlopak, ktory wozi zdecydowanie mniej kosmetykow ode mnie i zamyka w niej nawet duzy recznik szybkoschnacy.
Aha, w jednej z naszych kosmetyczek brakuje lusterka, bo sie gdzies zapodzialo w trasie.
ZALETY:
- poniewaz nie dostrzegam istotnych wad, to goraco polecam ten produkt;
WADY:
- w przypadku, gdy kilka osob na wyjezdzie uzywa tych kosmetyczek, to mozna sie pomyslic i wziac do lazienki cudza (z tego co wiem byly/sa one dostepne tylko w jednym kolorze - czarnym);
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora