pajacyk<< to piknie
jutro Ci go prześlę, został w komputerze w pracy (moze uda mi się jeszcze usunąć cień tego świerka z fasady)
tylko nie do końca pojmuję o jakie warstwy Ci dokładnie chodzi - łobrazek był montowany w Corelu (i tam warstw mozesz mieć dowoli), ale pisałeś, że chcesz w formacie jpg ... ?
jakby co, to mój mail wyświetla się po kliknięciu na mojeko nicka :]
-------------------------------------------
GRAPPA.PL Wyjątkowy Sklep Górski w Krakowie
aha, to ok, ja bym to robil w Photoshopie :-)
Hej!
Jest szansa, że wreszcie dotre na zlocik. I to może nawet z żonką! Będzie to nasz pierwszy! :D Acha. Jeśli to istotne do listy, to wybieramy schronisko.
Pozdrawiam
Spin, warzyn toć to vick taki projekt wycharatał! nie ja, jemu splendor i oklaski!
heh no i mamy pierwsze kubki by NGT.pl.
Teraz to sie zacznie, trzeba bedzie sklep www załozyc, zusy płacic, sekretarke zatrudnic, kontenery z chin zamawiac, ech ....
no i sie komercha zrobi z tego calego ngt... lepiej bez zusow:)
a tak BTW to wspólczuje temu (to chyba pajacyk) kto wniesie te kubki na krupowa... bo to pare sztuk bedzie, i nie zgnieciesz zeby mniej miejsca zajmowalo ;) a koszulki od sasqa chyba jednak mniej wazyly...
dobra, dobra... pajacyk wniesie kubki (może uda się je dotroczyć do zakrótkich troków jego futury? ;), a reszta musi wnieść zawartość żeby je napełnić po brzegi ;)
-------------------------------------------
GRAPPA.PL Wyjątkowy Sklep Górski w Krakowie
jako że chyba z pajacykiem razem jechac bedziem to pomoge mu to wtachac:) albo inaczej.......zbiórka na parkingu, nikt na szlak bez kubka nie ma prawa ruszyc:) chcesz pić? wnieś sobie kubek zlotowy sam!:)
buuu - to my o suchym pysku chyba będziemy siedzieć <chlip> bo jeśli dotrzemy, to dotrzemy dopiero w sobotę wieczorem, po pracy
buuuu
chyba, że zostawicie 3 kubki pod liściem na parkingu, to zabierzemy po drodze ;))
-------------------------------------------
GRAPPA.PL Wyjątkowy Sklep Górski w Krakowie
OT
vick> to moja wersja sprzed przepoczwarzenia... warzyn robil zdjecie, to chyba gdzies w gorach stolowych bylo... mysle ze juz nie znajdziesz tej samej wersji na tym samym szlaku, ale generalnie w wielu miejscach swiata znajdziesz rozne, jak wolisz bardziej puchata to tez sie pewnie gdzis znajdzie - usmiechnij sie do Dystrybutora Tego tam na gorze :)
w sobote wieczorem to mozliwe ze i mnie uda sie dotrzec,w kazdym razie bardzo bym chcial
OT
Akacja & Warzyn, skoro to są larwy goretekśników, to producent ma już sieć dystrybucji (rozwijającą się gdzieś tak od średniowiecza) i wolę im nie podskakiwać, bo dość kiepsko reagują na konkurencję (jeszcze by jakąś wyprawę krzyżową by wyprowadzili na Kazimierz)...
Innymi słowy - ładne zdjęcie :D
-------------------------------------------
GRAPPA.PL Wyjątkowy Sklep Górski w KRAKOWIE
Wywołaliscie mnie to jestem ...
Po kolei:
1.Do Gienia zadzwonię jutro i powiem mu że grupa się rozrasta.
2.Rozbijanie namiotów w pobliżu schronu zwykle gospodarzom nie przeszkadzało, zresztą co to znaczy ''w pobliżu''. Jak to Raffi zauważył z właściwą sobie przebiegłością i sprytem, obok Hali Kucałiowej (sic!) jest wielka hala z fantastycznym widokiem na Tatry.
3.Zdjęć poszukam i jak coś znajdę to podeślę. Ale na pewno nie będą to czyste panoramki, lecz raczej konkretne miejsca dodatkowo wzbogacone moją skromną osobą.
4.Raffi - bez wódki tego problemu nie rozbiorę. Hehe coś mi tam świta wprawdzie ale mam zasadę: mistrzów słucham a nie ich uczę, więc pół basa pakuję i będę Cię szczodrze podlewał - coś tam może uszczknę...
WAŻNE - nie zawracajcie Gieniowi głowy telefonami, niech sprawy organizacyjne ze schronem załatwia jedna osoba tak jak dotychczas. Zgłaszjcie więc na NGT życzenia a ja będę to przekazywał dalej, bo inaczej zrobi sie burdel jak w polskim sejmie.
-------------------------------------------
Jarek
Jeszcze drobiazg.
Raffi masz rację jak zwykle, jak lepiej się przyjrzeć to schron na Hali K. leży właściwie na terenie rezerwatu. Bo to miałeś na myśli pytając o Halę Kucałową, prawda?
-------------------------------------------
Jarek
Powiem tylko tyle że kolga pajacyk wymyślił właśnie kolejnego gwoździa na wieczór zlotowy. I nie jest to gwóźdź do trumny:) Ale o tym sza...... jak mu obiecałem, co najwyżej tylko troszkę mogę połechtać towarzystwo na forum.
Ja mam tylko do pajacyka jedno pytanie. Kto to wszystko wtacha na górę! Kubki, Twoja niespodzianka kolejna, moje co nieco..... ech nie ma bata szerpów zawojskich trza będzie wynająć!
jedziemy razem to i tachamy razem :-),wezmie sie kija jako poprzeczke , kilka sznurków i będzie ok, bo to będzie ze 20kg ważyć :)
pajacyk - powiedz gdzie zostawiacie autka i o której połączymy siły :-)
-------------------------------------------
mam tylko jedną wadę genetyczną - GÓRY :-)
a nie mam pojęcia gdzie zostawić samochód, napisz to podjadę gdzie trzeba, liczę że na miejscu będziemy około 8.00 jeżeli reszta podróżujących nie będzie miała obiekcji wstać o 5 .00 rano :-)
JarSy >> dzięki za kontakty z Krupową - zdajemy się na Ciebie; kiedy ja właśnie Ciebie pytam, bo sam wiem tylko że kiedyś ktoś źle zaczął nazywać te hale, ale kto i kiedy - nie wiem; swoją drogą ''biez wodki nie razbieriosz'' spodobało mi się :); na moich mapach rezerwat jest 1,5 km stamtąd, więc spoko - Sidzińskie Pasionki można zasiedlać !
vick >> jesteś genialny :) fasada jak po remoncie ;)
gumi >> kolouker przysłał Ci info że namiot ? (no chyba że maga nie jest mu obca ;) )
pajacyk >> gumi wie, gdzie można zostawić brykę, więc ustal z nim to proszę na priv, i później dajcie znać (nawet w sobotę) kiedy i o której będziecie - zejdziemy po Was
Co z tym łechtaniem ? Mamy się czuć już połechtani ?
-------------------------------------------
Stat crux dum volvitur orbis.
Raffi, ja sie zastanawiam nad wzięciem udziału, tylko rzecz w tym, że dawno nie łaziłem po górach, poza tym od małego biegałem po Tatrach, a Beskidów prawie nie znam, więc nawet nie wiem skąd i którędy bym miał tam dojść... :P
Poza tym kwestia tego, czy noclegi w schronisku są jeszcze osiągalne i w jakich cenach... Bo namiotu nie mam ani się raczej pod namiot w takie temperatury nie nadaję :P
Ale perspektywa ruszenia w teren po długiej przerwie mnie nęci... No ale też to, że nie mam z kim ruszyć w drogę... a samemu to raczej nie bardzo...
-------------------------------------------
Calmness is the key to all kinds of success