NGT

Pełna wersja: Kurtka techniczna: wspinaczkowo / turystyczna
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42

Taki sobie jeden

Luka, a jak często kolega pierze tego Alpinista?

luka

nie wiem, ale to człowiek obeznany z tematem sprzętu turystycznego i nie pierze kurtek w 90 stopniach z proszkiem do prania i płynem do płukania ;)

m

A mi odwrotnie: zintegrowany kaptur bardzo pasi wizualnie za to uważam, że jest kompletnie niepraktyczny bo jak kaptur jest zdjęty to ściąga kołnierz i odsłania szyję
-------------------------------------------
m

ja wlasnie zamowilem Mentor'a Outdoor Research'a, na Pro Shell'u. w kwietniu powinienem juz ja miec. zobaczymy, teoretycznie swietny model, sweitne opinie, dobra konstrukcja, Pro Shell 40D/70D fabric, waga 484g przy rozmiarze L, ja wzialem M, wiec pewnie ~450g bedzie, to 2x mniej niz moja aktualna Milo Khimbu. strasznie ciekawy jestem jak sie sprawdzi w terenie. po zeszlorocznym wypadzie w Dolomity, gdzie lalo bez przerwy ponad 30h, kiedy to kurtke suszylem pol dnia, na namiocie czy kamieniu, waga wowczas do 1.5kg wzrosla pewnie, stwierdzilem, ze mam dosc. zdaje sobie sprawe, ze pro shell w koncu kiedys pusci, i nie wyschnie w 5 minut, ale mysle, iz bedzie wynik w jego przypadku zdecydowanie lepszy niz to mialo miejsce w Khimbu. zastanawialem sie w zasadzie glownie nad paclite'm, Alpha SL, Marmot Nano, OR Foray/Furio, ale w koncu zdecydowalem sie nad Pro Shell'a. Waga prawie identyczna jak Foray i o niecale 100g wieksza niz Alpha SL, a material jednak mocniejszy. tym bardziej, ze zima chce ja oczywiscie rozniez uzywac. wlasciwosci windstopper'owe tez pewnie mocniejsze. no nic, przyjdzie, sprawdze, napisze cos.
---
Edytowany: 2010-03-21 15:24:58

Luka
Tu chodzi o co innego. Event trzeba prać częściej anieżeli inne materiały membranowe dla tego, że brudny zaczyna cieknąć. Jednak po wypraniu i usunięciu zabrudzeń z tłuszczu i soli znowu zaczyna spełniać swoją wodoszczelną funkcje.
Pzdr
-------------------------------------------
Śnieżnyj

luka

Barsus
dzięki za info, przekażę znajomemu. zobaczymy czy pomoże ;)

m

Barsus
gdzie to wyczytałeś? Dlaczego niby tak ma być?
-------------------------------------------
m

malo tego to event powinno sie prac normalnym detergentem w plynie bo srodki na bazie mydla nie usowaja wszystkiego i potwierdzam ze jezeli go pierzemy to dziala a jak nie pierzemy to cieknie
-------------------------------------------
to dziala...

m
Gdzie to wyczytałeś?
Na przykład na polskiej stronie montane. O ile dobrze pamiętam adres:
montane.com.pl coś jeszcze było chyba na outdoorsmagic
Dlaczego tak ma być?
A bo ja wiem. :D
A tak na poważnie to cena za bezkonkurencyjną oddychalność. Brak pu od strony ciała powoduje, że mambrana nie jest chroniona przez dodatkową warstwę przed tłuszczem i solą. A EPTFE jest wrażliwa na takie zabrudzenia i traci wodoszczelność po zatłuszczeniu. Np pierwsze produkty gore z tego powodu były masowo reklamowane bo straśnie ciekły. Gore rozwiązało problem dodatkową warstwą pu a eventmodyfikacją porów i zaleceniem aby częściej prać kurtki. Co więcej w gore-tex warstwą wrażliwą na pranienie jest teflon ale właśnie zabespieczenie z pu. Natomiast event prawidłowo prany nie traci na wodoszczelności i nie jest chemicznie niszczony.
To tyle co ja wiem na ten temat więcej było na forum w wątku o końcu dominacji gore, czy inacej kurtki dla zawodowców.
-------------------------------------------
Śnieżnyj

A jak wam się sprawdza gelanots poza wilgotnymi lasami strefy równikowej?

Marysia
Hm. mam daman z milo i jeśli chodzi o oddychalność to Event i Gore biją gelanots na głowę i nie ma znaczenia czy to ciepła pora roku czy zimna.
Jeśli chodzi o wytrzymałość to wzasadzie kurtka puściiła raz podczas mega zlewy w zeszłym roku. Ale lało tak jakby się stało pod wiadrem bez dna, raz tylko w życiu widziałem większy deszcz.
Jeśli chodzi o jakość milo, to nie są to kurtki złe ale napewno nie są dopracowane w detalach. Możesz przeczytać test damana zamieszczony na forum.
Ponad to kaptur jest tak zkonstruowany, że podczas deszczu cieknie Ci na tważ i pod kaptur, a ponad to ma się wrażenie, że nie trzyma się on głowy.
-------------------------------------------
Śnieżnyj

hm, zaciekawiliscie mnie powyzsza rozmowa nt Event'u. okazalo sie, iz mozna lekko przystopowac moje zamowienie, stad chce pogrzebac troche nt tejze membrany, jak znajde sensowny odpowiednik Mentor'a OR'a w podobnej cenie to kto wie...

co sadzicie o tym http://tiny.pl/hgc68 podejsciu do tematu event vs gore ? sensownie to wyglada. ja niestety poce sie wiecej niz mniej, stad wieksza oddychalnosc Event'u w stosunku do Gore trafia do mnie. jednak tez niestety, o sprzet dbam mniej niz bardziej, stad w Gore odpowiada mi trwalosc. ta dodatkowa warstwa PU, o ktorej tu mowicie, cos za cos. Mentor - http://tiny.pl/hgcvt - ma bardzo sensownie rozwiazana wentylacje w postacie ogromnej, rozsuwanej przestrzeni od pachy do konca,
http://tiny.pl/hgc6b i http://tiny.pl/hgc6z - opinie sa bardzo pozytywne tego rozwiazania.
mozecie polecic 1-2 konkretne modele na Event'cie - tez pytanie, ktorym, bo jak widze, tu tez jest rozroznienie, jak w Gore (40D/70D) - wazace do ~450g w rozmiarze M, z kapturem kompatybilnym z kaskiem wspinaczkowym, wszystkimi suwakami oczywiscie podklejanymi, zadne patki mnie nie interesuja, 2 kieszeniami usytuowanymi oczywiscie nad pasem biodrowym, do 1000zl ?
martwi mnie malo firm, robiacych kurtki na Event'cie, na Gore jest caly rynek praktycznie, na Event'cie kilka firm na krzyz.

odnosnie kaptura w Milo potwierdzam, nie dokonca przmyslana konstrukcja, przynajmniej w moim Khimbu.

ciekawy test obrazujacy temat http://tiny.pl/hgcvd - choc z tego co widze, za duzo ogolnikow tu jest i zdaje sie rozne grubosci, odmiany membran. Gore wyglada tu pancernie, event odwrotnie...
---
Edytowany: 2010-03-21 22:47:53

to średni test.
Gore ma wspomniane PU po wewnętrznej stronie, które oddycha na zasadzie 'solid state diffusion' (przetłumaczcie sobie na polski jak chcecie, mało istotne) która zwyczajnie działa WOLNIEJ - bo musi być 'mokra' by działać (transportuje wodę, nie pare wodną, w przeciwieństwie do ePTFe)
ergo - stałe czasowe (przepraszam za taki termin, ale nie umiem inaczej ;) ) działania GTXu może i są wyższe ale to nie wnosi zbyt wiele do testu MVT i wyniku w g/m^2/24h

EDIT
co do tekstu Rafała Króla -
eVent nie detronizuje Gore, ani nie wypiera z rynku innych membran, bo tak nie ma się prawa dziać. To czy kupujemy kurtki X, Y czy Z nie zależy tylko od jakości membrany, ale od praw rządzących marketingiem -czy tego chcecie czy nie ;) I nie piję tu wcale do 'wielkiej kasy pompowanej przez Gore w promocję'
wzmianka o tym, jakoby to eVent miał właśnie ciecz transportowac na zewnątrz wydaje min się lekko nietrafiony, ale jak ktoś poda xródło informacji, jetsem gotów podyskutować.
---
Edytowany: 2010-03-21 23:01:48

'Zadne patki mnie nie interesuja'
a to ciekawe widac kolega nigdy nie utopil w kieszeni telefonu w topowej kurtce z gtx z wypasionymi zamkami :)- no coz zapraszam do irlandii czy szkocji- piekne gory
niektore firmy po przygodzie z 'super bryzgoszczelnymi' zamkami wracaja do podwujnej patki a kurtka i tak wazy w okolicach 430g na pro shellu

event jako marka nie jest prawie wcale promowany, no moze przez Raba ale wsrod wielkich gtx wygrywa sprzedajnoscia a oto chodzi zeby ludzie kupowali (chca gtx damy im gtx)
szukaj Raba moze cos znajdziesz co Ci podejdzie- bardzo przyzwoite ciuchy
ja od 2006 roku zajezdzam ellite lowe alpine i zajechac nie moge- prana ze 20 razy najpierw w mydle/nikwax a od niedawna w proszku w plynie i smiga pieknie,
mam gtx i xcr 3l i pro shell 3l i event 3l i uwazam ze roznica w oddychalnosci przy zalozeniu ze obie kurtki maja otwarte wywietrzniki jest ledwie zauwazalna jezeli to nie efekt samosugestii
zasadnosc wydawania 1000zl na kurtke przeciwdeszczowa, przy zalozeniu ze przez wiekszosc czasu ma lezec w plecaku, pomijam

zgodze sie z tekstem co do problemow z laminowaniem, w mojej kurtce po paru latach odkleila sie krawadz jednej z tasm na dlugosci okolo 2cm. Nie ma to wplywu na wodoodpornosc
Trzeba miec jednak swiadomosc ze w 2005 roku byly to raczej poczatki stosowania tej membrany i teraz sytuacja z laminowaniem moze sie przedstawiac nieco inaczej
---
Edytowany: 2010-03-21 23:14:37
-------------------------------------------
to dziala...

coz, nie utopilem, i jakos ciezko mi to sobie wyobrazic przy przy naprawde dobrze wykonanym produkcie, a w moim khumbu solidnie mnie to zmeczylo juz.
jezeli owa oddychalnosc to w wielu przypadkach ~samosugestia, to nie rozumiem juz zupelnie w takiej sytuacji dywagacji gore vs event - a zdaje sie i na NGT - watek dorobil sie poteznych rozmiarow. jezeli owa oddychalnosc jest samosugestywna ;) bez wspomnianych przez Was poteznych srodkow na PR, faktycznie, zawsze beda za Gore w % udziale rynku, co zdaje sie ma miejsce.

Jachol, ale ja chetnie kupie za 200zl produkt, naprawde nie pali mi sie do wyadania 1k, jezeli bedzie funkcjonalna/techniczna kopia mojego Mentor'a, chetnie zaoszczedze 800zl.

polec w takim razie model spelniajacy powyzsze wymagania za solidnie mniejsza kase.

dgim<<
mnie chodzi o idee, co innego gory szkocji zima czy irlandii czy patagoni (tak szkocje porownalem do patagonii) a co innego pogoda w europie czy alpach

polecic Ci moge lekture ciekawych artykulow (jesli nie czytales) andiego killpatrica na temat podejscia do ubioru wspinacza na planetfear.com gosc dosc znany w srodowisku
konkluzja jest taka ze bardziej sie oplaca kupic prosta kurtke na niedrogiej membranie PU bo
1.jest lzejsza
2. jest tansza a w warunkach kiedy ja uzywasz (oczywiscie zgodnie z przeznaczeniem- do wspinaczki- w koncu to kurtka wspinaczkowa :) to ma tendencje to dziurawienia sie wiesz jest dupowa spieszysz sie zeby skonczyc szybko itd. ja ostatnio po wyjezdzie zimowym latalem i spodnie z XCR i pertex z pod ktorego wylanialy sie polacie primaloftu
wiec jak masz zamiar uzywac tej kurtki do chodzenia to inwestuj ale jak do wspinania to przemysl albo sie trzeba pogodzic z dosc szybkim przemialem drogich badz co badz fatalaszkow roznica w wodoodpornosci przy zalozeniu ze uzywasz nowoczesnej lekkiej membrany PU tez jakas porazajaca nie bedzie
-------------------------------------------
to dziala...

problem w tym, ze moja koncepcja upgrade'u kurtki z poczatkowej funkcji stricte wiatrowki - stad mysl o jakims lekkim paclite'cie - stac sie ma chyba moja glowna kurtka, na praktycznie wiekszosc czesc roku. dlatego zakup, poczatkowo planowany do max 500zl urosl mi juz do 1k, co mnie ciut boli. chce jej uzywac zarowno podczas ulew wiosenno/jesiennych ale i zimy. patagonia, szkocja - nie watpie, ze nie ma co przyrownywac tego do polskich warunkow, alpejskich w mniejszym stopniu pewnie tez.

jezeli chodzi o wspin, wszytko na wspinie niszczy sie na potege, nowe 5.10 odstawione, czysciutke po 1 wizycie na panelu wygladaly jak ''kapcie'' pracownika cementowni itp ale podchodzac w ten sposob do tematu, to nalezaloby polowe propozycji zakupow z tego watku usunac, gdyz wiekszosc z nich jest z pulapu z tego co widze oscylujacego niestety w okolicy 1k.

fakt, ze balbym sie ja zalozyc na droge w skale. z kolei, na ostatnim wypadzie rasowi ;) koledzy wspinacze, ja dopiero raczkuje w temacie, raczej glownie w paclite'ach biegali.

DGIM
Zerknij na kurtki montane na evencie np w Grappie.
Mają teraz na nie promo i najwyższy model z fulwypasem kosztuje jakieś 1050 zł.
-------------------------------------------
Śnieżnyj

to juz taniej mozna wyrwac jakis latok alpine raba
-------------------------------------------
to dziala...

przyznam sie, niewiele wiem o Event'cie, ktory rodzaj Event'u odpowiada Pro Shell'owi ? ciekawie wygladaja te Montany i Super-Fly XT i Evolution Jacket Red. ale... - 1 jest za ciezka, chcialem zamknac sie w wadze 450g, tu widze prawie 600g, a 2 opcja z kolei za delikatnie mi wyglada. porownujac do tych modeli, wciaz Mentor wyglada mi najciekawiej na Pro Shell'u. za to wspomniany Latok Alpine Jacket sensownie wyglada i wagowo idealnie stoi - 450g, widze, ze dostepny jest w okolicach 180 funtow, co daje przy dzisiejszym kursie ~800zl + transport, Royal Mailem wyszloby tanio. ale... - nie znam zupelnie RAB'a. Outdoor Research ma swietna opinie, praktycznie co produkt to superlatywy, bardzo dobre wykonanie, gwarancja wieczysta na wiele produktow, i wg opinii nie jest tylko na papierze. musze pogrzebac.

hm, nawet niezle opinie ma ten latok alpine RAB'a, choc skrajne niekiedy. jedno co mi sie szalenie podoba w nim to szalenie wysoka garda, Mentor ciut nizsza ma.
---
Edytowany: 2010-03-23 00:34:47

Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42