NGT

Pełna wersja: Rozchodzenie butów / obcierające buty
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18
Witam.
Mógłby ktoś podać namiary na dobrego SZEWCA W LUBLINIE?
Moja dziewczyna kupiła sobie Raichle, na początku wszystko było w porządku, ale teraz uciskają lekko kostkę i obszar nad nią. Chodzi o zewnętrzna kostkę w prawym bucie. Buty są nowe z pełnego kawałka skóry i cielaczka od środka- są dość sztywne, ale mam nadzieję, że może jeszcze się dopasują. Z drugiej strony nie chciałbym narażać dziewczyny na dodatkowy ból i urazy stopy. Co proponujecie? Będę wdzięczny za namiary.
---
Edytowany: 2009-04-24 12:04:43

kupilam ostatnio scarpy denver i nie moge w nich chodzic bo mnie tak cisna na zgieciach w kosci duzych palcow ze mam ochote je wyrzucic :( jeszcze zadne buty mnie tak nie uciskaly, nie mam obtarc ani pecherzy tylkko wrazenie jakby mi sie w kosci wbijaly :( jest na to jakis sposob?

szewc w Lublinie
..dostałem namiar na priw, sam nie korzystałem bo but się ładnie ułożył po uprzednim posmarowaniu go wewnątrz olejem do skór..:
''naprzeciwko sądu rejonowego(karnego) na krakowskim przedmiesciu jest czerwona budka - złoty kurczak, idziesz od niej w strone UFO moze 50 metrow i skrecasz w prawo w podworko - tam jest szewc - stary fachura :-)''

DO PANTOFELKA: Spróbuj może wymienić wkładkę na cieńszą (zwiększy się może przestrzeń w bucie). Generalnie obserwuj stopy. Ja niestety w butach Alpinus ''Nepal'' miałem podobny problem. Chodziłem w nich około 2 godzin, ale ucisk na palce spowodował powstanie (najprawdopodobniej) halluksa, buty wymieniłem na inne, ale problem ze stopą pozostał. W internecie znajdziesz informacje co to jest halluks. Pozdrawiam:)
-------------------------------------------
''Każdemu jego Everest''

Dzięki za namiar
na razie buty i nogi odpoczywają- spróbujemy je jeszcze za jakieś trzy tygodnie (gdy kostka wróci do siebie) zmiękczyć od środka jakimś preparatem i może się dopasują, a jeśli nie to zawitamy do szewca
... będę pisał o postępach.

wiem co to halluks ale butow raczej nie wymienie jak na razie w kazdym badz razie bo potrzebuje a watpie zeby mi w sklepie ot tak wymienili :/ nop coz pozostaje zobaczyc czy sie rozchodza a jak nie to na gwarancje jako wada ukryta ? mozna tak?

Źle dopasowane obuwie nie może być podstawą reklamacji - większość firm zawiera takie klauzule. Z wadą ukrytą też jest problem, bo wszystkie buty prawie wszystkie buty uginają się na wysokości palców. Ale porozmawiaj grzecznie o wymianie, na jakikolwiek towar w sklepie o tej samej cenie. Mi się akurat udało wymienić buty.
-------------------------------------------
''Każdemu jego Everest''

SHARP- jakim olejem posmarowałeś buty?

sharp

olej do skór ze sklepu jeździeckiego...Pfif Leder-pflegeol..na szmatkę i w miejscu gdzie mnie obcierało śmignąłem delikatnie, potem gruba skarpeta, plaster na małego palca i spacer..but się poddał dosłownie po godzince, teraz moje Arizony faktycznie wygodne jak kapcie są :D

..jak jesteś jutro czasowy to możemy się ustawić na mieście, odleję Ci trochu bo sam tego 0,5L nie zużyję do końca życia :P gg9478838

Zenek

Witam.
Kupiłem jakiś tydzień temu Alpinusy Sherpy...
Strasznie mnie ugniatają w ścięgno achillesa.
Mają na pięcie takie gumowe wzmocnienie.
Nie potrafię sobie z tym poradzić..
Wyciągnąłem wkładki z butów i było ciut lepiej. Pytanie czy można tak chodzić?

Andron

Pytanie do Jimbo.
Wlasnie nabawilem sie tego samego problemu co Ty. Sciegno boli, ale nie opuchniete.Zapalenia raczej nie ma(mialem na 2 nodze i objawy sa inne).
Teraz zastanawiam sie czym to bylo spowodowane. Pare razy zdazylo mi sie ze sznurowki sie poluzowaly i pochodzilem tak przez jakis czas. Czy miales tak samo? Zaznaczam ze buty nowe (1 moje wysokie - Asolo Sphere)
No i jak w koncu sznurowac, bardzo mocno zeby bylo zero luzu czy zostawic troche?

kumpel jak sobie kupił lomery to za pierwszym razem w górach tak go ścięgna bolały że chodzić nie mógł, wczesniej to pare razy po mieście się w nich przeszedł i tyle. też nie miał otarć ani pęcherzy tylko ból ścięgien, a wzięło się z tego że wcześniej nigdy nie miał butów za kostke, tymbardziej takich sztywnych/twardych- ścięgno nie przyzwyczajone do tego typu buta.
potem chodził w nich po mieście coby rozchodzić i stopę przyzwyczaić i jak pojechaliśmy kilka miesięcy później to było ok
-------------------------------------------
Odi profanum vulgus et arceo

Pisałem już kiedyś chyba na wątku o hanzelach.
Stary sposób od docenta vel dziadka z chemii z PW.
Zmoczyć buty od środka denaturatem a potem gruba skarpeta worek foliowy i chodzić w tym aż wyschnie (dotyczy butów ze skórzaną wyściółką) ja to wypróbowałem 25 lat temu na czeskich popradach (coś jak nasze himalaje) i zadziałało.
-------------------------------------------
Luszek

m

Ja próbowałem denaturatu w skoczkach (polskie buty wojskowe) i nie zadziałało a śmierdziało na 3 przecznice.
-------------------------------------------
m

słomek

Ja mam problem z LS Nevada... Lewy but przy wyginaniu (np w czasie wchodzenia pod górkę) cholernie ugniata mi palce.. Chodzi mi o to czy to kwestia rozchodzenia czy to jakiś mankament? Z prawym (standardowo oprócz obcierania ścięgna ) jest ok...
-------------------------------------------
bs

@słomek
Jeśli masz fabryczne wkładki najpierw sprawdź, czy nie wkładka obsunęła się do tyłu. Miałem podobny problem, wystarczyło przykleić wkładkę (lecz i tak wkrótce wymieniłem je na nowo).

Jeśli problem nie wynika z wkładek to nie wiem, bo moje nevady rozchodziły się super.

mirmur

Będę testował SCHOLL PARTY FEET osłona na pięty oraz URGO opatrunek na pęcherze na pięty hydrokolidowy. Dam znać jakie efekty.
-------------------------------------------
Mirek

bruno00

mam odwrotny problem. kupiłem niskie Trezety Incas. Jak przymierzałem w sklepie wszystko było ok. teraz jednak zauważyłem, że w obydwu butach pięty mają za luźno i chodzą góra - dół. niby obtarć nie mam (3 dni lekkiego chodzenia w mieście) ale nie mogę tego wyregulować sznurówkami. boję się, że przy lekkim przepoceniu stopy mogą sie pojawić obtarcia. ok - wiem moja wina, że kupiłem takie buciki, ale czy teraz da się to jakoś zlikwidować. na wymianę raczej nie mam szans. czy raczej olać to i chodzić z nieco luźną pietą ?

w praktycznie kazdym supermarkecie, ew sklepie obowniczym, mozna kupic cos co sie nazywa ZAPIETKI
http://www.hurtszewski.com/images/fullfo...orzane.jpg
rodzajow jest wiele, skorzana, zelowe...
ogolnie dziala to tak ze przykleja sie to w srodku buta, tak zeby pieta nie podsuwala sie do gory. polecil mi to kiedys szewc a problem mialem bardzo podobny, efekt niezly, a przy dobrym dopaspowaniu nawet zaskakujaco dobry. zaleta jest cena (od 2zl za pare). co jakis czas trzeba zmienic bo sie odklejaja ;)

Lonia

Hej Niedawno kupiłam wysokie buty Garmont W sklepie było wszystko OK w bucie mam luzu na tyle że zapiętą mieści mi się palec wskazujący Chodząc po prostej powierzchni i pod górę jest wszystko ok problem zaczyna się przy schodzeniu uciska mi palucha i palec obok...źle dopasowane buty? czy może da się coś z tym zrobić??
-------------------------------------------
Lonia

Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18