O tym samym myślałem, co Ty. Mnie służy jako tarp do hamaka. Teraz tylko uczę się go używać. Zobacz na mój post z 05 stycznia. Jedna korekta - rękawy mają ściągacze i są spinane rzepem :P.
-------------------------------------------
Stat crux dum volvitur orbis.
Raffi a gdzie ty kupiłeś swoje poncho? Wtedy jak razem szliśmy to moje USArmy w porównaniu do twojego było totalnie niepraktyczne, muszę sobie sprawić takie jak twoje :-)
Ja bym bez specjalnego zastanawiania sie kupowal Ripstopowe Helikonowe - mialem. O ile nie robisz jakis hardcorow z tym ponchem.
-------------------------------------------
TCU 69 proud owner
cichy
Helikonowe jest ok 20cm węższe od orginalnego. Ale może ci to nie sprawi różnicy.
i helikon dodatkowo nie podkleja wszystkich szwów...- mam oba -oryginałi kopie -powiem- niepolecam kopi-prawdziwa chińszczyzna z ''zieleniaka''
no to mam dylemat :)
Potrzebuje czegos co wytrzyma, w najgorszy mwypadku, 8 godzin deszczu w lesie. Nie mam kasy na poncho za 100 iles złotych.
-------------------------------------------
MP
Może gumiak z BW (ten oliwkowy)? Ciężkie co prawda, ale prawdziwą MOCNĄ zlewę to tylko to wytrzyma ;)
Blatio bodaj ma Helikonowe ponczo w ripstopie (mimo dlugiego deszczu jego piekniejsza polowka dotarla do celu sucha).
-------------------------------------------
TCU 69 proud owner of.
Ja też mam takie, ale zdarza mu się przemiękać. Materiał jest podobny do tego, z jakiego robi się namioty w sumie.
no to nie widze innego wyjścia jak zakup OP1.
Nie przemoknie na bank :)
Doczu jak już wybierzesz, znajdziesz to skrobnij mi na pw co i jak. Zaoszczędzę czas:) dzięki
Odświeżam nieco wątek.
Co do poncho Helikona, to po ostatnim pobycie w Tatrach zrewaloryzowałem swoje poglądy na jego temat. Raz je miałem na sobie jak mnie mocniejszy deszcz złapał... no i kapota. Poncho po jakimś czasie (co się okazało, gdy je zdjąłem) regularnie przemokło. Nie, że zawilgotniało od wewnątrz, tylko normalnie przemokło. Widziałem to po plecaku, bluzie i spodniach pod ponchem. Myślałem, że tkanina jest lepiej zaimpregnowana tym silikonem. Niestety, okazało się, że nie aż tak dobrze jak myślałem. Na lekkim deszczu, albo jako prowizoryczne zadaszenie w lesie to może i da radę, ale na deszcze i w górach to już nie bardzo.
Przesiadam się na polskiego Gore-Texa, używałem go równolegle i się nie zawiodłem. Poncho Helikona zostaje sobie gdzieś tam jako coś awaryjnego na lżejsze sytuacje ;)
-------------------------------------------
Calmness is the key to all kinds of success.
:) więc wszyskie kopie to kicha.
jedyne poncho które nie przecieka to jak wspomnieli przedmówcy stary model BW - gumowy. Każde inne zależnie od tego jak długo i mocna pada przemoknie.
Sprawdzone :)
a jak ze sztormiakiem? moze lepszy wybór
-------------------------------------------
onager11
przeczytaj TYTUŁ ze zrozumieniem
Nic nie wiem o tym, żeby poncho Helikonu było impregnowane silikonem. Natomiast można domowymi metodami zaimpregnować i to pewnie będzie jakieś rozwiązanie, zależy jak wyjdzie.
Poza gumowym BW które ciężkie jest jak pieron, jest jeszcze poncho Quechua bodajże forclaz 100, 19.99 z materiału a'la cerata. Również nie ma szans żeby przemokło. Waży ok. 400 g. Niestety nie ma oczek żeby z niego tarpa zrobić. Warto też może zwrócić uwagę na poncho z działu myśliwskiego decathlonu - tylko to już jest nylon + PU chyba, więc mogą być podobne problemy jak w przypadku Helikona ale w oliwce jest.
---
Edytowany: 2010-09-21 19:42:38
Blatio, pomyliłeś kierunki:
Rewaloryzacja - podparte ustawą podwyższenie nominalnej wartości pieniądza wobec kursu złota; przywrócenie dochodom ich realnej wartości utraconej z powodu wahań inflacji. Odnosi się to głównie do świadczeń socjalnych takich jak płace, renty czy emerytury.
Ogólnie rzecz biorąc rewaloryzacja jest to nadanie pierwotnej wartości, odnowienie, przywrócenie świetności.
-------------------------------------------
m