Interesuje mnie ta kurteczka
http://tiny.pl/hftxl ma ktoś może coś z tego materiału?Wyczytałem o niej dwie opinie jedna, że dobrze oddycha i drugą że źle dycha. Rozciągliwa do 230% membrana 2.5L Ceplex Advanced 20000 cóż to za wynalazek? Interesuje mnie dlatego, że jest elastyczna membrana więc uważam ,że powinna być dość trwała, a jak to jest w praktyce?Recka na Góry online nie odpowiada do końca na moje wszystkie pytania.
Mam kurtke z membraną Ceplex Advanced 2000 (Vaude Monterrey). Raz się w niej w górach zagotowałem i od tej pory służy jako miejska kurtka przeciwdeszczowa. Nigdy nie testowałem jej w skrajnych warunkach bo nad głową lubie mieć parasol wiec nie wiem jak z ta nieprzemakalnoscia... A oddychalnosc... no coz, moja nie oddycha.
-------------------------------------------
Greg
Czyli lipa? Chociaż potrzebuję czegoś bardziej tylko na deszczyk, ale dość wytrzymałego pod plecak ,kurta będzie leżała większość czasu w plecaku do takiego użytkowania się nada czy raczej odpuścić ?
No i sobie pomacałem te kurteczki materiał bardzo elastyczny, ale trochę od wewnątrz przypomina zwykłego foliaka .Nie ma regulacji kaptura co z miejsca dyskwalifikuje ją na ostrą zlewę z wiatrem, a szkoda.
---
Edytowany: 2011-05-17 14:46:36
Nie oddycha bowiem? Bo 2.5 warstwowa membrana zaparowuje zanim zacznie transportować wilgoć? Czy dlatego, że ktoś ją założył przy temperaturze większej niż -10?
Zauważcie, że mówię o zupełnie innej kurtce a jedynie z tą samą membraną...
A ubranie jej przy -10 bez wpinki zakończyłoby się zamarznięciem po bardzo krótkim czasie...
-------------------------------------------
Greg
Nie chcę pisać w wątku o pre cipie marmota, ale jako konkurencję dla niej
''Pim
Natomiast jej waga wynosząca około 340-360 gr dla rozmiaru M stanowi o jednej z jej zalet.
...
-jej nie wysoka cena 399/299 PLN lub 99$, a bywa dostępna w globetrotter na przecenie za 49 ojro (?) powoduje, że używać jej nie żal i kupno nowej nie będzie stanowiło ruinacji budżetu;''
Jest kurtka na Pertex Shield.
Moja Outdoor Research Helium w rozmiarze XL waży 202gramy!
Podobno dużo lepiej z oddychalnością niż marmotowym torayu, było nie było technologicznie dużo nowsza rzecz.
Jak chodzi o trwałość to nie wypowiadam się, za krótko mam.
Całą wiedz z for zaoceanicznych, a tam raczej zachwyty.
Sugerowana cena 140$, kupiona za 105$, można nawet za 80 wyrwać
http://tiny.pl/hf7dt
Ciekawa alternatywa tylko właśnie jak z wytrzymałością tej kurteczki?I to ma jakąś membrane 2,5L o jakich parametrach bo nic nie mogę znaleźć w necie na ten temat .
Dla 15D PS Go LIte podaje takie parametry
Fabric Waterproof Rating:
10,000 mm
Fabric Breathability Rating:
7000 g/m²
Montane dla swojej Minimus Jacket podaje:
53g/m2 2.5 layer 15 denier 100% Nylon rip-stop with polyurethane membrane and internal 'mesh' print
Waterproof to a minimum of 20,000mm hydrostatic head and with a minimum MVTR or 25,000g/m2/24hrs
http://www.montane.co.uk/products/men/sh...jacket/412
No i proszę. Ale w cyferki to nie ma co wierzyć za bardzo.
Minimus prawie 50% cięższy. Dla XL to, o ile pamiętam, 285gr
OR poszło w minimalizm (elastyczne ściągacze, małe kieszonka, uboższa konstrukcja kaptura) zyskując na wadze. Mnie bardziej podoba się krój kaptura i gardy w Minimusie. Niedługo sprawdzę ''na żywo''.
Co do gardy to na pewno, choć ja to się będę obawiał co do używania jej w zimie. Do chodzenia jeszcze, ale na narty... :/
Daszek wystarczający.
Kieszeń jest duża, może zamek krótki. Ale i tak prawie nie używam napoleońskich.
Regulacja rękawów, jak kto woli. Na pewno w montane to wygląda estetyczniej, bardziej ''profesjonalnie''. Ale osobiście mierzi mnie strasznie, uszczelnianie kurtki, potem otwieranie żeby zdjąć. Ze ściągaczem nie muszę o tym myśleć.
No jasne, że każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy. Na nartach, póki co, nie jeżdżę więc wyższa garda mi pasuje. Dla niektórych plusem może być to, że kaptur Minimusa powinien bez problemu wchodzić na kask. No i obie kurteczki wyglądają ''profesjonalnie'';) No dobra, może garda Montane'a dodaje mu nieco wyglądu ''extreme'';)
A ubranie jej przy -10 bez wpinki zakończyłoby się zamarznięciem po bardzo krótkim czasie...
Chyba podczas siedzenia na zadku na wyciągu, bo w ruchu spokojnie nosiłem samą wpinkę, koszulkę crafta i polarek z deca. O tej wkładce nawet nie myśląc.
Garda w nartach nie przeszkadza, wręcz odwrotnie.
Myślałem o przejechaniu takim materiałem po zmrożonym firnie...
A w lecie jakoś bez niej da radę.
Wpinka to przeżytek. Od tego są swetry puchowe, syntetyczne czy inne softy/polary
~posiadacz, przecież napisałem, że BEZ WPINKI bym zamarzł a nie z wpinką... we wpince całą zimę chodzę... zresztą opisałem w którymś z wątków moje wrażenia z użytkowania Monterreya
-------------------------------------------
Greg
Bez wpinki, przy -10, mozna zamarznac w kazdej lekkiej kurtce, wystarczy poczekac.
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia.
Ja wiem doskonale, co kolega napisał. Z tym, że z tych słów wynika, że kolega nie poleca membrany, bo nie dość, że nie wie jak ona działa i jak działać powinna, to jeszcze nie używał jej w górach.
Używał, a nie siedział w niej w jakiejś wiacie, kolibie, czy czymś takim i sprawdzał kiedy zamarznie.