NGT

janus
2013-03-06 09:25:42
80.50.83.42 Głosów: 0


Jak najszybciej i najtaniej, co nie znaczy najgorzej, ubezpieczyć się na Słowacji ?
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

carlosmuz
2013-03-06 09:45:09
46.171.89.197 Głosów: 0


https://www.axatravel.pl/?ID=7763858

Na szybko to tam kupuję on line.... Na parę dni...
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Dwusłodowy
2013-03-06 11:11:05
78.8.103.98 Głosów: 0

Wstąpić do jakiegoś polskiego oddziału informacji turystycznej przy granicy.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Zbynek Ltd.
2013-03-07 13:17:31
46.175.234.188 Głosów: 0


Zadałem parę pytań w Axa. Zobaczymy co odpiszą. Czy odpiszą. Niewygodne pytania są często ignorowane
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

http://www.elvia.pl/ubezpieczenia/gory.html

w standardzie trzeba podac dokładna pozycje a reszta obejmuje akcjie poszukiwawcza
---
Edytowany: 2013-03-07 15:45:44

Axa ma koszty ratownictwa ograniczone do 5000 Euro, niezaleznie od wariantu. W Elvii wogóle nie widzę takiej pozycji. W razie wypadku na Slowacji koszty akcji są bardzo wysokie - ostatnio była opisywana akcja w której wzielo udział kilkadziesiąt osób przez 2 dni + dojazdy samochodem 20000km wyliczone łącznie na jakieś ...set tysięcy złotych. Jakie ubezpieczenie pokryje coś takiego?

50 osób jeździło 50 samochodami przez 2 dni po 200km dziennie na jedno auto? ;-)
To jak w tym dowcipie o zmarłym 45 letnim prawniku ;-)

elvia pakiet actiw 10tys zł a extreme 30tys zł tyle pokrywaja jeśli chodzi o koszty akcji poszukiwawczej
jesli chodzi o pakiet standard to koszty transportu sa wlicczane w koszty lecczenia itd

Zbynek - no tak mniej wiecej wyszlo. Z tego co pamietam to czlowiek byl ubezpieczony, ale oczywiscie przy takim sposobie liczenia wyszlo, ze ubezpieczenie pokrylo 10% tego co chce Horska. Mial byc proces, niestety stracilem sprawe z oczu i nie wiem jak sie potoczyla.
Niestety kazdy system rodzi patologie. U nas jest za darmo więc beztroscy turysci korzystają z śmigłowca TOPRu jak z taksowki. Tam za kazdy dzien akcji kazdy dostaje kase i zwrot kosztow, wiec nagle akcje ratunkowe urastają do gigantycznych rozmiarów, żeby wszyscy znajomi mieli okazję zarobić.

Wybieram się na majówkę w Beskidy i chciałbym się ubezpieczyć. Głównie od NNW, ale z racji tego, że żaden ze mnie podróżnik to cała reszta tych bajerów wydaje się być zachęcająca. Chciałbym się ewentualnie zabezpieczyć jakby moje kolano odmówiło posłuszeństwa lub po prostu coś by mi się stało. Jakie towarzystwo i rodzaj ubezpieczenia polecacie (jestem studentem) tak, żebym zapłacił jakieś małe pieniądze, a czuł się komfortowo i bezpiecznie? Przeglądałem oferty krajowych ubezpieczycieli i każdy z nich ma niepokojący zapis. Przykładowo PZU:
Ubezpieczenie Wojażer przeznaczone jest dla:
Polaków zamieszkałych w Polsce udających się w podróż po Polsce w ramach zorganizowanego wypoczynku,
Polaków zamieszkałych w Polsce i cudzoziemców przebywających w Polsce na podstawie zezwolenia na pobyt – wyjeżdżających za granicę odpocząć, uczyć się lub pracować,
Polaków zamieszkałych na stałe za granicą i cudzoziemców – przyjeżdżających do Polski na wypoczynek lub w celu podjęcia nauki lub do pracy.

Nie łapię się pod żadną z tych kategorii. Bo mój wypoczynek nie jest zorganizowany. Kupujemy bilety na własną rękę, a potem chodzimy od schroniska do schroniska z całym dobytkiem.
-------------------------------------------
Piotrek

Ejże, z tym PZU, to coś chyba niedoszukałeś. Kiedyś nie było warunku, że ''zorganizowany''.

Swoją drogą to przecież ktoś organizuje wyjazd :-) Nie znajdziecie się tam z przypadku po wpadnięciu w dziurę czasoprzestrzenną. Zgodnie z harmonogramem pójdziecie do punktu A, lub nie pójdziecie.

Czytałem regulamin ubezpieczenia i jest jak byk zorganizowany.
A def. zorganizowanego wypoczynku w regulaminie:
https://www.dropbox.com/s/ezhvxui2182frvu/warunki.jpg
W czwartek podskoczę do PZU i się jeszcze dopytam, bo mówili mi co innego jak pytałem agenta.
-------------------------------------------
Piotrek

@konik każda impreza ,,zorganizowana'' jest ubezpieczona - takie czasy. Przyładowo, jeżeli wykupujesz wycieczkę w Beskidy np. autokarem to w opłatach-ofercie masz zapis o ubezpieczeniu.
Ja w ubiegłych roku wykupiłem ubezpieczenie w Warcie wyjezdżając na Ukrainę. Zapłaciłem za ok 10 dni ze 20 zł. Chodziło mi o ,,pokrycie'' kosztów ratownictwa ( czyli transportu z gór) jak by mi się coś stało - na to zwracałem szczególną uwagę. Formalności ok 5 minut.
Wiem ( o czym pisałem niedawno), że w ramach zapisania się do PTTK wykupuje się ubezpieczenie http://www.pttk.pl/zycie/ubezpieczenia/
http://www.pttk.pl/zycie/ubezpieczenia/n...ytania.pdf
---
Edytowany: 2013-04-23 14:47:15

w pzu wystarczy podac organizatora czyli np. siebie i tyle :)

Dziś wykupiłem ubezpieczenie w Warcie (nie reklamuję, mam po prostu ,,po drodze'') na 2 dni na Słowację. Mogłem zapłacić min. 10 zł - wyłożyłem 15 zł - Koszty leczenia i Assistance Standard (śmigło) - 400000 zł , NNW 5000 zł

Szukałem ubezpieczenia na grudniowy 4-dniowy wypad w góry między świętami, a nowym rokiem.
Myślałem o ubezpieczeniu ,,Bezpieczny powrót''.
Jednak planuję jechać w maju na Gossa i może jakieś ferratki w Austrii + zapis w regulaminie Alpenverein:
,,Nowi członkowie, którzy wstepuja od 1.9. każdego roku są uważani do 1.1. kolejnego roku również jako
ubezpieczeni pomimo tego, że za ten okres nie naliczana jest składka członkowska.''-czyli będę ubezpieczony na grudniowy wyjazd po opłaceniu składki an rok 2014.

Pytanie jest następujące:
orientuję się ktoś, czy takie ubezpieczenie pokrywa koszty leczenia powiedzmy ew. złamania nogi w polskich Tatrach, w przypadku kiedy nie mam opłaconej składki na ubezpieczenie zdrowotne (urlop bezpłatny-pracodawca nie opłaca składek)?

Pani konsultantka z firmy iExpert.pl SA, sprzedającej ubezpieczenia ,,Bezpieczny powrót'' udzieliła mi informacji, że ich ubezpieczenie oczywiście działa w 100%...więc myślę, że Alpenverein również.
---
Edytowany: 2013-12-19 17:16:56
---
Edytowany: 2013-12-19 17:17:08

@Feluś OEAV nie pokrywa wszystkich świadczeń. Zobacz powyżej ile zapłaciłem za 2 dni. 30 zł to koszt 0,7 L ,,sylwestrowej'' flaszki. Chyba nie ma się nad czym zastanawiać.

@PRS
Dzięki za radę; byłem dzisiaj w Warcie i okazało się, że w moim przypadku ubezpieczenie działałoby tylko za granicą, więc odpuściłem.
Zdecydowałem się na ub. ,,Bezpieczny powrót''.

@Feluś ale tak jak pisałem wcześniej zachodzę do Warty bo mam ,,po drodze'' to raz, a dwa to że mają moje dane w komputeryzacji i skraca to czas (bo jest ,,po drodze''). Gdyby to była inna firma to by była inna firma :)
Nie wierzę, że Warta nie ubezpiecza na pobyt w Polsce.

Gościu z Warty, twierdzi, że w nowych warunkach ubezpieczenia nie jest ujęte leczenie w Polsce-za granicą tak.
Wychodzą chyba z założenia, że posiadasz obowiązkowe ubezpieczenie zdrowotne.