NGT

Pełna wersja: [Recenzja] Primus Multifuel (MFS 328883)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6
OPIS PRODUKTU:

typ - Gaz, Paliwa płynne|n|
waga - 470g |n|
moc - 2800 W |n|
czas gotowania 1l wody: |n|
- gaz - 3,5 min|n|
- benzyna - 3,5 +0,5-1.0 (podgrzanie) min|n|
- nafta - 4,5 min

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
13-04-2004, 05:00



Pierwsze wrażenia
Produkt dostajemy zapakowany w kartonowe pudełko w którym znajdujemy: palnik, pompkę do paliw płynnych, ''kluczyk serwisowy'', zamienną dyszę do paliw gorszej jakości (np. olej napędowy) oraz szpilkę do czyszczenia dysz, a wszystko to w bardzo solidnym i funkcjonalnym woreczku. Oprócz tego w kartoniku jest ''kupa'' papierów: instrukcja obsługi i konserwacji, schemat budowy oraz jakieś certyfikaty.

Ale do rzeczy. Palnik wykonany jest bardzo solidnie i precyzyjnie z materiałów najwyższej jakości (sprawia wrażenie niezniszczalnego). Po rozstawieniu jest naprawdę niezwykle stabilny, zatem bez problemu możemy na nim postawić nawet spore naczynie. Z butelką na paliwo bądź kartuszem (zależnie jakiego paliwa używamy) połączony jest za pomocą ok. 25 cm wężyka, zabezpieczonego metalowym splotem. Na końcu wężyka (w miejscu gdzie wkręca się kartusz) znajduje się zawór, którym możemy precyzyjnie regulować dopływ paliwa, a co za tym idzie wielkość płomienia. W opisywanym kocherku brak piezo zapalnika, czego ja nie postrzegam jako wady. Należy jeszcze dodać, że jest on wyposażony w system wstępnego ogrzewania paliwa.

Eksploatacja na gazie
Gaz jest paliwem najczystszym, spala się równomiernie, nie kopci, a co za tym idzie nie ''zapycha'' dyszy i przewodów. Przy eksploatacji na gazie palnik jest praktycznie bezobsługowy. Problem z gazem pojawia się przy niskich temperaturach kiedy to spada jego prężność i drastycznie wydłuża się czas gotowania. Biorąc pod uwagę cenę gazu, gotowanie staje się po prostu bardzo kosztowne. Innym problemem jest dostępność kartuszy z gazem co jest ważne w wypadku długich podróży, gdzie nie jesteśmy w stanie zabrać ich zapasu.

Eksploatacja na benzynie
Jeżeli chcemy używać Primusa Multifuel na benzynie lub innych paliwach płynnych musimy zaopatrzyć się w butelkę na to paliwo. Dostępne pojemności to 0,6; 1,0; i 1,5 litra (chyba też 0.3 ale pewien nie jestem). Buteleczki wykonane są z aluminium przez co są bardzo lekkie (koszt w zależności od pojemności, producenta, sklepu to 35-100 PLN).

Jeśli już nabędziemy w/w butelkę, wkręcamy w nią pompkę, a cały ''zestaw'' przykręcamy w miejsce kartusza. Następnie sprężamy paliwo w butelce (ok. 10 ruchów pompką), podgrzewamy maszynkę, niejako podpalając ją (30 - 60 sek.) i dopiero możemy zabrać się za gotowanie. Jak widać używanie benzyny jest nieco bardziej uciążliwe niż gazu. Uciążliwości te wydają się rekompensować jednak właściwości benzyny w niskich temperaturach oraz koszty eksploatacji wielokrotnie niższe w wypadku gazu (zwłaszcza w niskich temp.). Należy dodać, że używanie benzyny wiąże się z koniecznością sporadycznego czyszczenia dyszy oraz z obecnością zapachu benzyny przy rozpalaniu i demontażu kocherka.

Eksploatacja na innych paliwach płynnych
Producent wraz z palnikiem daje nam drugą dyszę przeznaczoną do paliw gorszej jakości. Chcąc zatem używać paliwa innego niż benzyna musimy wymienić dyszę. Dalej procedura tak jak w wypadku benzynki tyle, że konieczne jest regularne czyszczenie dyszy oraz przewodu paliwowego. Oczywiście kocher będzie bardziej kopcił. Osobiście nie polecam ''brudnych paliw'' chyba, że brak benzyny, co raczej się rzadko zdarza.

Podsumowanie
Przed ewentualnym, zakupem radzę dobrze się zastanowić ponieważ Primus jest dość drogi ~500 PLN (ja miałem okazję kupić za 50 euro ,więc dylematów nie miałem). Jeżeli jednak dojdziecie do wniosku, że potrzebujecie uniwersalnej, trwałej i niezawodnej maszynki, a cena jest kwestią drugoplanową to polecam Wam ten model, jest świetny.

Na koniec coś dla miłośników liczb. Wyniki testu porównującego paliwa oraz dane techniczne. Test przeprowadziłem w warunkach bezwietrznych w temp ~1 stopnia C, woda miała również temp. 1 stopnia C, gotowałem 1 litr wody pod przykryciem.

Test (warunki jak wyżej )
- gaz – 21 min
- benzyna ekstrakcyjna - 6 min + 1 (podgrzanie) w sumie 7 min

Zalety:
- b. trwała konstrukcja
- działa w zasadzie na wszystko co się pali
- ''sprytna'' saszetka do transportu
- b. stabilny
- dostępne komplety naprawcze

Wady:
- cena
- waga


[Obrazek: Primus%20Multifuel%20(MFS%20328883)%201.jpg]

[Obrazek: Primus%20Multifuel%20(MFS%20328883)%202.jpg]

[Obrazek: Primus%20Multifuel%20(MFS%20328883)%203.jpg]

[Obrazek: Primus%20Multifuel%20(MFS%20328883)%204.jpg]


kolejny drogi kosmicznie sprzet ... ale coz ... ja mam zwykly palnik za 70 zl i za wiele z nim nie zrobie jak tylko uwaze sobie wode

Walter02

Super sprawa, że palniczek działa zarówno na benzynę jak i na gaz.
Pytanie - czy w trybie ''benzynowym '' można regulować płomień - wyjaśniając o co chodzi trochę się rozpiszę:
Pamiętam z czasów kiedy sam używałem palnika benzynowego (made in CCCP) że najpierw trzeba było go ''zalać'' i podpalić tak, aby zgromadzona w jego wnętrzu benzyna ogrzała się i parowała, a sam płomień był uzyskiwany właśnie z oparów, a nie z samej benzyny. Jak już się ustrojstwo rozbujało, to płomień pogrzewał zbiorniczek palnika, co ogrzewało benzynę, która dawała opary, które się paliły i tak w kółko - czyli de facto nie można było regulować pomienia inaczej niż ilością benzyny w zbiorniczku (mniej benzyny - mniej oparów), więc praktycznie w ogóle (raczej nie dolewałem ani nie odlewałem benzyzy przy odpalonym palniku :))
Czy opisywany patent z pompką nie umożliwia właśnie regulacji płomienia? - do czego dokładnie ona służy - do transportu benzyny z pojemnika do palnika, czy raczej do sprężania oparów benzyny ?

witam...
jak sądzicie z doświadczenia od jakiej wysokości biwakowania warto zrezygnować ze zwykłych kartuszy z gazem na rzecz innego paliwa?
Pozdrawiam

-------------------------------------------
turbo

Wlasnie idzie do mnie to cudenko z e-bay'a niemieckiego, za 109 euro kupilem maszynke, butle, oslone przeciw wietrzna full wypas, nie wiem tylko czemu ona w Polsce jest tak droga. Mam jedno pytanie jak czysci sie przewod paliwowy.

Terry

109 euro to taka super cena? To przecież z 520zł +koszt przesyłki i całkowity brak gwarancji.
Sugerowana cena na stronie dystrybutora to 529zł i na pewno gdzieś by Ci z tej ceny sklep zszedł tak że też na butelke by starczyło. A przynajmniej nie ma problemu z ewentualnymi awariami.
A propos- zobaczcie sobie Karrimora (nazwy teraz nie kojarze) za niecałe 4 stówki są w sklepach i też na wszystkie paliwa działa (i na kartusze też).

czekan

Odrazu się przyznam jestem zdecydowanym zwolennikiem benzyny.
Na wyjazdach używałem poczciwej sowieckiej kostki tzw. Prymusa czyli kopii szwedzkiego Optimusa Hiker 8R. Konstrukcja jest gniotcaniełamiotca i cholernie tania braciszek zabrał mi jedna (jeszcze ojca) wiec kupowałem na allegro ok. 50zl. Jednak trzeba lojalnie ostrzec, że jest to urzadzenie niebezpieczne i użytkowanie jego to nie zabawa.
zalety:
- prosta konstrukcja sprawdzona przez lata (w skandynawi widziałem w sklepie orginalnego nowego Optimusa za około 100)
- nie wymaga specjalnej konserwacj typu przetykanie dyszy (jest to zrealizowane przez zawór z iglica)
- gotuje sie na niej prawie zadarmo polecam benzyne ekstrakcyjną (pardon rozpuszczalnik ekstrakcyjny bo na niego nie ma akcyzy a na wszystko z nazwa benzyna jest)
- działa przy minus parunastu stoniach napewno bo testowalem, ale podejrzewam że przy niższych też bo widziałem taką kuchenke na zdjęciach wyprawy Kamińskiego z Moskalem nie wiem tylko czy szwedzka czy radziecką
- brak elementów gumowych (poza jednym w zaworze bezpieczeństwa w standardzie jest uszczelka zapasowa z gumy kosmicznie dobrej jakości bo po 30 latach ta zapasowa wyglada jak nowa prosto ze sklepu)

wady:
- jest potencjalnie niebezpieczna (słyszałem od paru osób że za starych dobrych czasów to im wybuchały)
- ma umiarkowana moc (1l wody od kilku stopni do 100 w okolo 10min)
- jest cieżka waży ok 800gr. (da się zmniejszyć wagę)
- zbiorniczek ma trochę za mała pojemność przy gotowaniu dla wiecej niż 3 osób
-działa tylko na benzynę (bezołowiowa albo ekstrakcyjna)
-hałasuje (ale to chyba wiekszość benzynówek)

Ostatnio nabyłem Primusa VariFuel (to samo co MultiFuel tylko bez możliwości użycia gazu). Po testach jedynie w ogródku nie jestem nią super zachwycony. Jest oczywiście bardziej kulturalna w obsłudze od kostki ale skomplikowanie tego użadzenia sprawia że może być zawodny w skrajnie trudnych warunkach.
Jak ją przetestuje postaram sie podzielić spostrzeżeniami
-------------------------------------------
Piotr Czekański

Bez przesady z tym skomplikowaniem, da się obsługe opanować błyskawicznie, co do czyszczenia też nie mam zastrzeżeń, szczegulnie urzekł mnie drut do czyszczenia elementu podgrzewającego zbaraniałem jak to zobaczyłem ;) Niestety świat pędzi do przodu, więc nawet w kuchenkach jest widoczny postęp technologiczny. A porównywanie ruskich kopi do porządnych i wiekowych dzieł sztuki to nieporozumienie. Jak aparat Kiev do Hasellblada.
-------------------------------------------
Momok

...Kiev do... Pentacona VI - ale Rosjanie w Kievie poprawili docisk filmu... sorry za wtręt, ale ja lubię się czepiać/prostować... ;)
-------------------------------------------
...w penych sytuacjach niecierpię mieć racji...

Mówie o Kievie 80 ;)
-------------------------------------------
Momok

Gaweł

Mam pytanie do autora testu.
Czy w czasie dokonywania testów czasu gotowania na gazie i na paliwach płynnych palnik był dodatkowo osłonięty, czy też gotowano bez osłon.

scuner

ja również mam pytanko (może ktoś z Was przeprowadzał testy):
ile szacunkowo benzyny ekstrakcyjnej schodzi na zagotowanie 1 ltr. wody?

czekan

Przy korzystnych warunkach to zgadza sie z producentem co podaje, że z butelki 510ml da sie 16-20 litrów wody. Przy mrozie wietrze i wodzie w temp zew. a nie pokojowej to bedzie potrzeba wiecej paliwa.

Gaweł

Czekan napisał, że z butli 510 ml da się wycisnąć do 20 l wrzątku. Waga i objętość butli porównywalna jest z butlą gazową 2202, która wg producenta daje 30 l wrzątku (w lecie?!). Czy użytkownicy kuchenki potwierdzaj, że w okresie letnim bardziej wydajne jest stosowanie gazu?

Szukam firmowej osłony przeciwwiatrowej do Multifuela!! Czy w tym kraju ją dostanę? Pzdr.
-------------------------------------------
Warek

Ja mam, skad jestes, bo jak z wrocka, to moge porzyczyc i wytniesz sobie na wzor z balchy aluminiowej.

hey, narazie moja osłona daje radę, ale i tak zaopatrzyłbym się w kawał blachy/grubej folii alu. gdzie mógłbym ją kupić we wrocku? pzdr!
-------------------------------------------
byle do przodu!

vick

Mafron (71) 3557944 - na Robotniczej 6, z boku ''placu'' na świebodzkim - chyba najtańsze ceny we Wrocku.
-------------------------------------------
...i znowu nie w domu..

staropolskim Bóg zapłać! przejdę się niebawem
-------------------------------------------
byle do przodu!

Momok>> jestem z Gdańska. Niestety nigdzie w 3miescie nie mogę dostać nawet folii aluminiowej... Zrobiłem prowizoryczna osłonę z kilku tacek aluminiowych, ale przy wiekszym wietrze się rozwala - wada konstrukcji i brak dużego kawałka folii alu...Pzdr.
-------------------------------------------
Warek

Stron: 1 2 3 4 5 6