Witam zakupiłem w e-horyzont Milo Olin lecz coś tu sie dzieje dziwnego. Przymierzałem najpierw S-ke Olin I z szelkami, 2 kieszenie itd lecz na końcu nogawek miały gumke, rzepy a na nich dzwinnie przyczepiony zatrzask. Krój spodni w biodrach był znacznie szerszy niż M-ek które później przymierzyłem i zakupiłem z racji że były dłuższe i węższe w biobrach (poprostu lepiej leżały). Oczywiście M-ki to też oliny z szelkami itd tylko juz nie mają rzepów na dole nogawek a jest tylko gumka i zatrzask. Co tu jest grane?????
Jeszcze jedno które są z którego roku ???? czy t jest tan sam rok a jakieś inne partie towaru????
A pisales do Horyzontu ??
-------------------------------------------
GG 4635266, Ronin20@vp.pl
Ten temat był już poruszany na forum.
Jedna z partii ma żle wszyte zatrzaski przy rzepie.
Mam Oliny rozmiar L z taką wadą, która jednak zbytnio w moim przypadku nie utrudnia użytkowania spodni.
Napisałem do horyzontu i czekam na odpowiedź. Marcin to może mi powiesz czemu w mojej L nie ma wogóle rzepów???????
Ja swoje spodnie zamawiałem w sklepie internetowym e-horyzont.
Najpierw otrzymałem M, która jednak okazała się za mała dla mnie.
Wymieniłem na L.
M miała ruchomy zatrzask, natomiast L już poruszany aktualnie na forum bubel.
Moja zona przymierzała w sklepie też Oliny i jedne S miały tylko zatrzask, inne zatrzask i rzep, wszyty dobrze inne z kolei zatrzask i rzep wszyty źle.
Ta usterka nie pogarsza w drastyczny sposób komfortu użytkowania.
Oddychalność spodni jest bardzo dobra i wodoodporność też.
Sprawdziliśmy na kilku wyjazdach w góry.
Kurcze powinni ustalić jedną wersje a nie ........ dzięki za wyjaśnienie bo już chcialem do sklepu lecieć :) Sam zatrzask i guma powinny mi starczyć i raczej nie będę się upominał o gatki z rzepem :)
Jeszcze raz dzięki jak chcecie możecie skasować temat.........
Dostałem odpowiedź z Milo:
''Swojego czasu Milo wypuściło na rynek ''wadliwą'' serię spodni Olin z przeszytymi rzepami przez napę ( widocznie błędy w fabryce ).Przy zakupie tamtych spodni klient nie wiedząć o tej wadzie mógł spodnie zwrócić lub czekać do marca na wymianę tych o których Pan mówi (chodzi o spodnie z gumką i zatrzaskiem), czyli bez rzepów. Teraz jest to wersja poprawiona, zlikwidowaliśmy ten problem eliminując rzepy.
czy ktos posiada link do wizualnego wygladu spodni OLIN,sprawdzalem w milo i nie moge znalezc.szukam spodni wygodnych i nie musza byc wodoszczelne. Pomozcie cos wybrac???
-------------------------------------------
solo
Dziwna sprawa z moimi Olinami. Zakupiłem je w lutym i na kilku wyjazdach sprawowały się dobrze, aż do pierwszego prania.
Prałem ręcznie w letniej wodzie w niewielkiej ilości proszku do delikatnych tkanin.
W ten weekend pojechałem w Sądecki i spodnie zaczeły zachowywać sie jakby wogóle nie miały membrany, materiał przesiąka od razu i na całej powierzchni, przesiąkaja dosłownie pojedyńcze krople.
Jak myślicie co może być przyczyną i czy uznaja reklamacje?
Zwyczajnie sprałeś impregnację, to normalne. teraz musisz zakupić jakiś Nikwax itp. by ponownie odnowić warstwę DWR (impregnację)
Kazzper ale nie chodzi ot to że materiał nasiąka ale o to że spodnie przeciekają.
Dzięki z odpowiedzi
Witam.
Dzisiaj zakupiłem w/w spodnie MILO OLIN rozmiar L wraz z szelkami za 179 zł. Spodnie przy nogawce mają tylko i wyłącznie rzep i nic więcej... żadnej gumki czy to jest wada?
-------------------------------------------
Wojt-AS
Wojtas raczej nie, ja kupiłem Oliny właśnie takie jak ty piszesz, ciekły jak papier, reklamowałem i wymienili na nowe które maja gumkę przy nogawce, wygląda na to że sprzedają dwie wersje - być może jedne to stara seria a druga nowa polepszona.
No to się zmartwiłem twoim postem... przetestuję swoje w najbliższa sobotę i dam znac czy ciekna czy w miare dobrze trzymaja swoje wlasciwosci.
-------------------------------------------
Wojt-AS
Od zaprzyjaźnionego pana handlującego milo usłyszałem, że faktycznie dali d....z tymi napami przebijającymi rzepy w ten sposób, że nie można ich regulować, ale mnie to wcale nie przeszkadza, bo i tak nie reguluje nogawek w obwodzie na dole, gdyż idelanie obejmują but.
Poza tym - podobno, ale to tylko plotka od tajemniczego pana - wczesniejsze oliny były lepeij impregnowane. Nie mam skali porównawczej z późniejszymi modelami, ale moje nie przemakają, nie nasiąkają, nie dzieje się z nimi nic o czym piszą przedmówcy. Wniosek chyba stad taki, że zawsze coś za coś - a może to ta ''gratisowa'' napa podnosi nieprzemakalność:)))
Wojtas twoje spodnie mogą być ok, w moich była poprostu walnięta membrana - chodziło mi tylko o to że można sie spotkać z dwoma typami tych spodni.
Generalnie ja z Milo mam duże kłopoty, kupiłem niedawno właśnie spodnie Oliny i kurtkę Hagar. Obie te rzeczy w domu pod kranem nie puszczały (dzięki impregnacji producenta) ale w plenerze szybko ścierała się impregnacja i zarówno w kurtce jak i w spodniach okazało sie że membrana puszcza wode.
Spodnie po reklamacji wymieniono, z kurtką dopiero się wybieram.
Albo ja mam poprostu niefart albo Milo zaczyna równać do campusa