NGT

nie dotarl, a wyjazd coraz blizej

Chciałbym sie podzielic kilkoma uwagami czytając powyższe głosy w dyskusji. Otóż:
1) To czy jest zimno czy nie pod spiworem to nie tylko kwestia temperatury zewnętrznej ale przecież wilgotnosci i siły wiatru.
A zatem testy producentów powinny byc nie okresleniem ''do ilu trzyma spiwór'' tylko powinny byc krzywa temperatura/wilgotnosc, oraz temperatura/wiatr.
A zatem wszystkie okreslenia temperatu typu ''extremum'' są wg mnie dęte. Niestety nie wierze w rzetelnosc testów rzadnego producenta, nie dlatego, ze producenci sa nierzetelni tylko dlatego, ze obiektywnie bardzo trudno takie testy przeprowadzic.
2) Myslę, ze Go extreme zamiast robic dęte testy zastosowało metode porównawczą, patrzac na produkty o podobnych parametrach innych firm. Rozczarowanie pozytywne moze wynikac z jakosci puchu. Moze maja lepszy puch, albo po prostu nie mieszaja z kaczym, jak to niestety zwykli robic niektórzy ''oszczedni'' producenci. A wiem cos o tym bo znam osobe pracująca w jednej z wiodących firm
3) Skoro pojawia sie firma któa jak czytam robi niezłe produkty a ceny ich sa od kilku do kilkudziesięciu procent niższe od topowych wyrobów, znaczy to nie mniej ni wiecej, ze rynek jest raczkujący, nieułozony, jest sporo miejsca na konkurencje. Niestety płacimy za to słono.
pozdrowienia
-------------------------------------------
kosa

oczywiscie tak sie pisze ''Żadnego'' a nie tak jak napisałem powyżej:)
-------------------------------------------
kosa

hm... wydawało mi się że wiekszy wpływ na podaną przez producenta temperature ma termika jego posiadacza i wilgotnośc powietrza, wpływ wiatru raczej się nie bada, przymnajmniej labolatoria które badają termike śpiworów zgodnie z normą EN 13537 nie przeprowadzają takich testów ''wiatrowych''
-------------------------------------------
ukradli mi rower, jestem nieziemsko wnerwiony

człowiek podatny jest na tzw czynnik chłodzenia. Wiatr przyspiesza parowanie wody, a parująca woda zabiera temperaturę, czyz nie?

-------------------------------------------
kosa

oczywiście że tak, ale dla testów przyjmuje się iż człowiek śpiący w śpiworze osłonięty jest od wiatru
-------------------------------------------
ukradli mi rower, jestem nieziemsko wnerwiony

teoretycznie masz rację, ale w praktyce, spanie pod namiotem i zależność od wiatru to zupełnie rozbieżne rzeczy. Tropik hamuje dużą część zawirowań powietrza, a tylko niewielka ich część dostaje się do sypialki, wiec wpływ na temperature jest znikomy. inaczej sprawa ma się z biwakowaniem na glebie...ale gdyby rozpatrywać takie pojedyncze przypadki to doszlibysmy do momentu w którym na tym wykresie pojawila by sie zaleznosc: cisnienie/temperatura, ilosc pochlonietych kalorii 2 godz.przed snem, wyczerpanie organizmu, rodzaj ubranej bielizny, odpornosc uzytkownika na zimno etc, etc. Kosa te dane to dane przyblizone zuniwersalizowane do typowych, najczęstszych warunków i chyba kazdy zdaje sobie z tego sprawe...inaczej musieliby robic indywidualne testy dla kazdego uzytkownika w 46 sytuacjach pogodowych
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim...

święta racja Panoczku (?). Tyle że jak wieje mi jest w namiocie zawsze chłodniej niz wówczas gdy nie wieje.
Świete słowa. Tak wogóle

-------------------------------------------
kosa

Kosa, nie szukaj dziury w całym (namiocie) ;-) W danych producenta chodzi o temperaturę otoczenia (w tym wypadku w namiocie, a nie na zewnątrz), bez uwzględniania siły wiatru. Gdyby chcieć uwzględniać tzw. widnchill, trzeba by było podawac tabelki...;)
Np. ostatnio w Karkonoszach temperatura koło Twarożnika wynosiła -20, ale odczuwalna (z uwzględnieniem siły wiatru) od -28 do -35, w zależności od siły wiatru w danym momencie [mam taki przyrząd, który to mierzy].

zdrówka
-------------------------------------------
Tomaszek

i widzisz?
kupiłbys spiwór do minus 25 i nie miałbys przyrzadu to bys pasy darł z producenta.
Żadanie gwarancji od producenta śpiworów, ze wskaznik bedzie dokładny to tak jakby żadać od producenta opon zimowych odszkodowania za wypadki drogowe zimą:)
choc oststnio miałem wypadek i hcetnie bym łyknał kaske o michelina)
-------------------------------------------
kosa

no ale tak jest ze wszystkim przecież- można w ten sposób czepiać się mrożonek i lodów, bo np nie jadłęś ich w cieniu ale na słońcu. szukasz dziury w całym Kosa:))).

cholera, nie łykam przenośni:))
-------------------------------------------
kosa-no ale jestem z Warsiawki...

kosa - w plachcie bivakowej wiatr nie przyspiesza parowania wody ... a moglby :D

nie mam płachty, to prawda, ze jest praktyczny gadżet.
Kiedys szukałem, ale nie mogłem znaleźć
-------------------------------------------
kosa

To zajrzyj na strone małacha , eksplo lub pajaka .
-------------------------------------------
gg 1901025

dzięki
-------------------------------------------
kosa

Kosa => ściągnij sobie kalkulator ze stronki. Przyda się.
-------------------------------------------
Czasami ... niedoinformowani żyją dłużej

Albo z tej:
-------------------------------------------
Czasami ... niedoinformowani żyją dłużej

wlasnie niedawno testowalem mój nowiutki Barents 900, na werandzie, przykryty tropikiem, przy temperaturze ok -15, lekki wiart (nie mierzyłem siły=). Spalem ok. 7h i byłem bardzo mile zaskoczony, bo jak na zmarźlucha to wyspałem się super!=) Zero drgawek.

Pozdrawiam

~Kiszkoff >>
a jak się kompresuje? czy dalej jest to ''całkiem spore wiadro'' jak w przypadku śpiworów Chrósta i Kosmosa?

acha, jak byłeś ubrany (nie idzie mi o kolor pidżamki :))