Witam.
Buciki te dostepne są na przykład tu:
http://www.militaria.pl/cocoon/category-products.xml? category-id=268&page-frag=20&prev-page-number =22
Interesuje mnie ich porównanie pod względem przydatności.
Czy da się w nich łazić w zimie(zakładam, że w warunkach miejskich tak, ale czy w ciut cięzszych też?) słyszałem, że magnum są bardzo śliskie na lodzie/śniegu.
Czy nadająsię na lekki wypad w Bieszczady w okresie jesiennym/wiosennym/zimowym/letnim lub na dłuzsze marsze po terenie nizinnym?
Za wszystkie uwagi z góry dziękuję.
witam. posiadam w/w buty od 2000r. służa mi do teraz. we wczesniejszych latach byłem w zhp, wiec musze napisac ze sa to wymazone buty pod wzgledem wytrzymałosci-przeżyły:(kilka biwaków,obozy wędrowne,spływy po rzekach no i moje wedrówki w góry i do lasu itp.).sa wygodne, noga sie w nich nie poci,lekkie, a przedewszystkim o wiele szybciej schną od glanów(schną około 3,4h w cieple). w zime da sie w nich chodzic. jak pisałes wczesniej ze sa sliskie na lodzie(wszystkie buty na lodzie nie maja przyczepnosci bez raków),ale magnum ma wade,przyczepnosc jest mała nawet po deszczu,wiec w zime jest ślisko. nie wiem czy po 6ciu latach je ulepszyli.
pozdrawiam
-------------------------------------------
:)
Jakość magnumów strasznie spadła. Szczególnie classic'ów. Rozpadną Ci się na pewno przed upływem roku. Dawniej produkowane modele były o niebo lepsze. Jeśli chcesz tego typu lekkie obuwie taktyczne poszukaj racze innej firmy. Może gromy lub commando lubelskiego protektora? Cenowo wychodzą chyba nawet taniej, a jakość moim zdanie o niebo lepsza.
-------------------------------------------
Tomek
Dziękuje za informację.
Widzę że buciki te będą dla mnie jak znalazł. Tylko czy dam se w nich radę na okazjonalnym typowo zimowym wypadzie w Bieszcady?
I co to znaczy że mają małą przyczepność nawet po deszczu?
Czy idąc późną jesienią w terenie błotnistym na przykład lasy Beskidu Niskiego i Bieszczad odczuję to? Albo na ubitym trakcie po deszczu??
Chodze druga zime w wersji ze skory, sympatexu i ze wzmocnieniami na kostce.
Ogolnie jestem zadowolony, ale to sa _bardzo_ specyficzne buty, zaprojektowane z mysla o miescie, nie gorach: miekka podeszwa, super wygodna na asfalcie - biegac mozna bez problemu, nie sprawdza sie w trudniejszym terenie (na las jest ok). Nie sciera sie za szybko, ale sliska jest rzeczywiscie bardzo. Bieznika praktycznie brak, wyglada od spodu jak opona samochodu. Wyobraz sobie to na blocie i mokrej trawie. Kostke trzymaja jak zadne inne buty tego typu dzieki wzmocnieniom z jakiegos wlokna szklanego. Miekka skora poprawia komfort, ale bardzo szybko sie niszczy, na czubie przede wszystkim. Po calym dniu na sniegu, nawet dobrze zapastowane zawsze namakaly. Chodzilem w nich zima po beskidach i jak widac sie dalo (lepiej niz w martensach :), ale nastawiac sie trzeba, ze to jednak nie jest ich zastosowanie.
Można jakieś dokładniejsze informacje o tej podeszwie?
Zastrzegam, ze nie znam sie na tego typu butach. Classiki Magnuma kupilem dwa lata temu by zastapic znoszone glany i jednoczesnie miec w czym wyskoczyc w gorki, niestety sie zawiodlem. Gory odpadly bo latwo lapia wode i sa dosc delikatne. Ze wzgledu na duza powierzchnie siatki/cordury sa dosc przewiewne i zima nawet w miescie w nich nie chodze bo jest mi za zimno w stopy, za to latem material mocno grzeje a same buty strasznie smierdza (co nie spotkalo mnie w ZADNYCH innych).
By nie bylo tak czarno - butki sa bardzo wygodne - lekkie i miekkie, wiec wiosenne i jesienne miejskie biegi do odjezdzajacego autobusu to w nich sama przyjemnosc ;)
Ja po roku przyznalem sie do porazki i teraz smigam w HDkach i Meindlach :)
Witam mam dwie pary takich butkow wersje classic i stealth, pierwsza mam 13 miesiecy i podeszwa sie zuzyla w 3/4 i od wewnatrz na piecie sie przecieraja, lece na drugiej parze sznorowek i sa na wykonczeniu. W tej parze chodze codziennie w pracy sa naprawde wygodne ale po 10h noga potrafi sie mocno spocic (tutaj lepiej wypada wersja Stealth jest z sympatexem, lepiej odprowadzaja wilgoc) ogolnie buty dosc uniwersalne ale glownie na twarde podloze. Magnum Stealth mam 1.5 roku tak jak pisalem z Sympatexem, w tej parze glownie chode w teren i na marsze. Na mokre i zimowe dni sa lepsze bo cieplejsze i wodoodporne ale ! maja inna podeszwe i na sniegu jest slisko (tu classic maja przewage) skora w obu parach lubi duzo kremu, sa czule na przesuszenie (peka delikatnie powierzchnia skory) ogolnie rzecz biorac ja bym polecil wersje classic ale z sympatexem, mysle ze mozna smialo uderzyc w bieszczady, robilem w nich po 50 km w zroznicowanym terenie i jest ok. A i jeszcze jedno wszystkie wersje z sympatexem maja o niebo lepsze wkladki (3D) Tylko rorznica w cenie jest ok 140
a poleci ktos jakis dobry impregnat do tych butków??
i w ogóle coś o ich pielęgnacji(rady i przestrogi)
znaczy nikt nic nie wie,
albo nie chce powiedzieć:(
Ale się uparłeś na te magnumy.
To naprawdę kiepskie buty. Kiedyś były robione w miarę porządnie, ale teraz... Jak masz ochotę wywalić pieniądzę w taki badziew to wywalaj. Ja kupiłem Classici ponad rok temu, a po paru miesiącach całkiem popękały, podeszwa ściera się bardzo szybko. W teren, szczególnie zimą nie nadają się wogóle. Moim zdaniem te modele z sympatexem też. To są buty wybitnie miejskie. Taki rodzaj policyjnych/ochroniarskich adidasów. I to kiepskich adidasów. Z butów magnuma jak już tak bardzo chcesz coś kupić polecam Ci model amazon (nie ten sprzedawany u nas pod tą nazwą!), robiony na zamówienie brytyjskiej armii, przeznaczony do noszenia w wyższych temperaturach.
Akurat forum recon.net teraz jest zawieszone(pewno Szaszłyk wisi kasę) ale jak tylko się odwiesi masz tam pełno ludzi piszących o swoich doświadczeniach z różnymi modelami magnumów. Poczytaj sobie.
-------------------------------------------
Tomek
stiudent,
z Magnumami jest tak jak mówi Wydra. Osobiście mam dwie pary w robocie i stwierdzam że, absolutnie nie jest to but do wyjść w teren a jedynie na miasto. Z założenia podejrzewam że, miał to być but taktyczny dla służb mundurowych prowadzących działania w terenie miejskim np. Policja, Straż Miejska. I w takich warunkach się sprawdzają znakomicie, dobrze się w nich biega, są ciche w czasie chodzenia itp.
Odnośnie impregnacji, kilka razy zastosowałem wosk Nikwaxa ale to się nie sprawdza tak jak w przypadku nubuku. Teraz nakładam zwykłą czarną pastę i jest OK.
Nie polecam Magnumów, wzyciu niewidzialem gorszego badziewka, one sa dobre do chodzenia w domu po dywanie! typowo taktyczne, mam je pare miesiecy i juz mi sie porwały, czuby popekały. Sa bardzo wygodne i lekkie, jak adidasy ale na zwykłe imprezy sie nie nadają. Wybor nalezy do was, kup sprawdz na sobie i bedzie OK pozdrawiam
-------------------------------------------
Kicu
a co sądzidzie o serii elite magnuma mnie na przykład zstanawiają te
http://www.demobil.pl/sklep/index.php?KOD=554&szu kaj=&sk=131&nw=&pr=&strona=1 ale pewnie też nie są za dobre w takim razie jaką firmę polecacie ale najlepiej żeby miały podobny wygląd i membranę.. chodze teraz w ''gromach'' protektora podoba mi się w nich podeszwa jest przyczepna i jej elastyczność nie jest taka sztywna jak vibram ale po roku użytkowania i co tygodniowego pastowania przeciekają....
Witam mam buty Magnum Stealth, są w miare wygodne i lekkie, zdarzało sie ze chodziłem w nich po kilka godzin i zadnych obtarc, jednak po 9 miesiaca, skóra pękła mi przy podeszwie lewego buta. Spisały sie kiepsko nawet w porównaniu do kiepskich glanów które wytrzymały 2 lata (zdarłem podeszwe)
- nie polecam tych butów nawet do jazdy samochodem,
- pozytywną stroną jest to ze nigdy nie zdarzyło mi sie abym w nich zmarzł (w -25 C)
-------------------------------------------
Bartek
a to może być zaleta skarpetek a nie butów :)
-------------------------------------------
Tomek
Czy ktoś może wiem kto jest prducentem butów Mgnum Elite?? ?? ?? ??
-------------------------------------------
KOk
tia... buty w sumie nie są takie złe. lekkie, dość wygodne. jednak od samego początku mialem problem z ich ''bezszczelnością''. latem to nie przeszkadzało, jednak teraz - jesienią - wraz z nadejściem opadów deszczu i śniegu z lezką w oku wspominam moje ''desanty''. cieżkie ale SUCHE, nawet po 4 sezonach.
-------------------------------------------
PROno
14 miesięcy temu kupiłem Magnumy Elite Symatex. Znakomicie trzyma nogę. Dopasowuje się, jak mało które buty. Jednak zdecydowanie za dużo kosztuje, jak na minusy, jakie posiada - cieniutka i szybko ścierająca się skóra (bardzo szybko przemakają, jednak trzeba im przynać, że nawet całkiem przemoczone nie tracą nic z komfortu noszenia), zbyt cieńka podeszwa, bardzo kiepski bieżnik (słaba przyczepność). Co by było śmieszniej, dokładnie miesiąc po upłynięciu terminu gwarancji pęknęła mi podeszwa w jednym bucie. W bucie za 470 zł podeszwa poszła jak w trampku. Zdaję sobie sprawę, że to musiała być wada fabryczna, odosobniony przypadek, ale bądźmy poważni. Nie po to wykładam taką kasę, żeby na dodatek nie mieć pewności, czy nie gram w totka. Jeżeli ktoś będzie mógł kupić ten model za 200zł do użytku miejskiego - brać. Drożej, lub w teren - odradzam.
-------------------------------------------
Ecthgow