NGT

Pełna wersja: [Odzież] Kurtka, sweter, kamizelka puchowa
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Nie jest to szał i wiem, że najchętniej kupiłbyś coś najlepszego za najmniejsze pieniądze, ale tak po prostu się nie da.
Musisz najpierw określić ile masz na to kasy, a później można coś doradzić.

Kurtki TNF i Marmot po prostu podobają mi się z wyglądu, a to również ważna sprawa.
Na ubrania wydałbym najlepiej jak najmniej.
Zazwyczaj jeżdżę w ciepłych porach roku w ciepłe miejsca na świecie, a i w Polsce zimą za często nie ruszam się z domu, więc zakup bielizny do Kwarka to dla mnie marnowanie pieniędzy.
Najważniejszy jest tu wskaźnik jakości do ceny. Skoro mogę kupić dzisiaj kurtkę Marmot Guides Down Hoody za 430 zł to czy wydając dwa i pół raza więcej na kurtkę Roberts, czy będzie ona 2,5 razy lepsza, trwalsza i praktyczniejsza? Nie wydaje mi się.
Tylko trzeba to wyważyć. Gdybym planował regularne podróże w wysokie góry lub chociażby Tatry zimą, to bez wyrzutów sumienia kupiłbym kurtkę za 1200 zł. Jednak jestem z północny Polski i nawet na weekend na szlak sobie nie wyskoczę, a na jednorazowy wypad w Himalaje wydawanie nie wiadomo ile na kurtkę byłoby nierozsądne.
Chciałem wydać 1000 zł na wszystko. Czapka z Attiq, używane okulary z allegro, bielizna na górę, najlepiej jakaś bluza i kurtka puchowa. Może to się wydawać abstrakcyjne, ale widzę, że z dobrych promocji tak się da.
Najbardziej ciąży ta kurtka puchowa, dlatego +/-200 zł robi różnicę, którą nie jestem pewien czy zauważę w górach.
Takie dylematy nie na temat... A może głos rozsądku? Trochę zawracam głowę. Przepraszam i pozdrawiam.
---
Edytowany: 2015-05-07 11:28:06
-------------------------------------------
Patryk

No to kup tego Marmota i po sprawie, ale wiedz że nie musi on być wcale cieplejszy niż ten model z Decathlona, bo same 700cui z puchu niby gęsiego cie nie rozgrzeje. Tu ważna jest też ilość tego puchu i sposób pomiaru tych 700cui. Amerykanie stosują inną normę i w praktyce to co u nich ma 700cui, u nas ma raptem 600.
Co do reszty to masz rację, nie warto wydawać fortuny w twoim przypadku.

papryk1234 masz rację, zawracasz głowę. Jak chcesz, żeby ktoś Ci pomógł to pomaga, a Ty mówisz, że w zimę nie ruszasz się z domu. Odpuść sobie tą puchówkę i sprawa z głowy.

Marmot Guides Hoody w takiej cenie to - moim zdaniem - dość rozsądny wybór. Marmot ciągle zmienia ilość i rodzaj puchu w tej kurtce, ale to mniej więcej jest to. Możesz do nich napisać po konkret- odpisują. Marmot jest dla mnie lepszą masówką niż The North Face, a niewątpliwą zaletą masówek jest to, że można coś tanio trafić po sezonie. Są lepsze kurtki, lepszy puch, lepsze materiały, ale cena też jest zwykle ...lepsza.

Zwróć jeszcze uwagę na dobre dopasowanie kurtki, ona powinna przylegać ale oczywiście bez przesady, nie może uwierać. Taką kurtkę (krój i rozmiar) powinieneś tak dobrać, żeby przylegała do ciała na ciepłej bieliźnie/polarze, a idealnie byłoby móc ją nosić pod i również na hardshellu. Ja tak trafiłem z zestawem Rab Latok Alpine i Garda (custom: krótsza o dolną komorę oraz inny materiał) warszawskiego Yeti... i estetyczne rozkminki szlag trafił :-) ale zestaw dobrze działa i to jest najważniejsze. Jak będzie za luźna to będzie słabo grzała, ale nie może krępować ruchów... i tu się dopiero zaczyna jazda :-) inaczej niż mierząc tego nie rozstrzygniesz.
---
Edytowany: 2015-05-07 14:00:08
-------------------------------------------
2x

Trochę poczytałem różne fora. Solidnie przekopałem wszystkie promocyjne oferty. Zdecydowałem, że nie będę się pakował w jakieś Marmoty i wstrzymam się z zakupem do sierpnia / września. Na razie najbliższy jestem zakupu swetra Cumulus Incredilite. Z ciekawości zajdę także do Decathlonu.
Co do bielizny, jeszcze poczytam. Na razie obstaję przy Attiq Technostrech (265 g/m2).
Dziękuję za pomoc. Bez Was kupiłbym sweter the North Face.

Pozdrawiam.
---
Edytowany: 2015-05-07 18:17:55
-------------------------------------------
Patryk

Napisałem do Marmota. Dostałem odpowiedź. Oto waga puchowych wypełnień ich kurtek. Może komuś jeszcze się przyda:

Quasar Jacket: 85 grams of insulation
Ama Dablam Jacket: 125 grams
Stockholm Jacket: 201 grams
Guides Down Jacket: 209 grams
Mountain Down Jacket: 276 grams.
Greenland Baffled Jacket: 300 grams
8000M Parka: 504 grams!

Mi sugerują Stockholm Jacket lub Guides Down Jacket.

To teraz jeszcze pomóżcie wybrać.

1. 430 zł, 209 gram puchu 700 cuin (normy USA), puch impregnowany przed wilgocią, waga kurtki 656 g; nieznana kompresja
2. 600 zł, 115 gram puchu 850 cuin (Cumulus), puch niezaimpregnowany, waga kurtki 325 g; kompresja do 2 litrów

Jeżeli nr 2 to czy dać +100 zł za cienką membranę. Czy ona nie prawi, że mój pot bardziej będzie gromadził się w pierzu i niszczył jego zdolność do grzania?
---
Edytowany: 2015-05-08 11:01:34
-------------------------------------------
Patryk

Dzięki za wagi. Patryk już dostałeś od nas wszystkie rady, teraz poradź sobie sam, najlepiej przymierzając. To są dwie zupełnie inne kurtki, ze dwie strony męczyliśmy klawiatury argumentami dlaczego. Te same argumenty przewijają się również kilka razy na ostatnich 10 stronach. O puchu impregnowanym (puch hydrofobowy) też jest trochę na forum, i jest raczej na nie, ale jak go impregnuje Marmot, wie tylko Marmot.

Jedna jest na bardzo dobrych lekkich materiałach z wysokim cuin, ale z kapturem do kasku o specyficznej regulacji i o dość konkretnym przeznaczeniu. Druga ciepła i w porządku, w dobrej cenie. Twoja decyzja.

EDYT: Ta membranka raczej nie zaszkodzi, bo można kurtkę suszyć przez podszewkę, trochę pomoże przy opadach, czy wilgoci. Jednak na tak cienką kurtkę, jak cumulus, i tak zwykle zakłada się hardshell z porządna membraną, gdy jest opad. Oczywiście są dwie szkoły i stąd wybór. Różnie ludzie kombinują. Pertex Endurance, moim zdaniem, ma większy sens przy cięższych kurtkach.
---
Edytowany: 2015-05-08 11:56:21
-------------------------------------------
2x

Ok. Dzięki.
-------------------------------------------
Patryk

Witam wszystkich na forum ; ) Ja również jak papryk przymierzam się do zakupu kurtki puchowej, tylko nie na wyprawy lecz do pracy... niestety pracuje w nocy na dworze w zimę również (od 4 do 9) i w dodatku mój ruch jest prawie zerowy także przy -10 i w kurtce zimowej z Adidasa dość mocno marzłem w zeszłą zimę (kurtka za 600 zł a bardzo bardzo kiepska niby taka nadmuchana a wcale nie ciepła)

Tym razem już sobie poczytałem i tutaj na forum i na innych stronach o parametrach, jaki rodzaj pierza itd ; )

W zeszłą zime kupiłem już sobie getry i bluzę Brubecka z wełny merino jako pierwsza warstwa w tym roku uzbierałem na kurtkę.

Mam do wydania jakieś 600-700 zł (wiadomo im taniej tym lepiej ), tak jak pisałem kurtka bedzie przeznaczona do stania w zimę z bardzo nie wielkim ruchem ( na szczęście jest zadaszenie). Temperatury tak maks do -15 ale zazwyczaj jest tak koło 0 do -5

Wybrałem już kilka modeli i nie potrafie sie zdecydować dlatego pisze o pomoc w wyborze, będę wdzięczny.

Najbardziej skłaniałbym sie http://www.yeti.com.pl/pl/spiwory-kurtki...howa-garda

trochę poza budżetem no i puch kaczo-gęsi, dlatego nie mam kompletnie pojęcia czy wystarczająco ciepła jest ta kurtka na moje potrzeby ?

Mam jeszcze na oku http://e-moko.pl/product-pol-734-Kurtka-...acket.html

ewentualnie jest jeden Marmot ale sprężytość 650 tylko

http://www.ceneria.pl/Kurtka_Shadow_MARM...ownaj.html

i ostatnia http://www.outdoorzy.pl/15139-pajak-kurt...skimo.html

Niestety nie mam możliwości zmierzenia praktycznie żadnej więc jedynie się wymierzyć i zamawiać w ciemno ew. zawsze można zwrócić jakby bardzo nie grała.

Kurtka nie musi być lekka, obojętne mi to.

Prosze o pomoc bo chyba nigdy się nie zdecyduje na konkretny model, a nie chciałbym kolejną zimę marznąć ; )

Jest jeszcze sprawa taka że jeśli na takie stanie w nocy te kurtki nie wystarczą ( tak jak mówiłem za adidasa dałem 600 zł a lipa totalna ! ) to byłbym w stanie dozbierać do jakiegoś 1000 i kupić Robertsa tylko nie wiem czy jest sens ? Te temperatury nie są aż takie straszne, żeby aż taką droga kurtkę kupować, czy może się myle ?

Dast15, spójrz jeszcze na kurtki firmy Eksplo. Są w przystępnych cenach i dobrej jakości. Btw, sama temperatura to tylko jeden z czynników wychładzających, nie zapomnij o innych. Na głowę Ci nie pada, a co z wiatrem? No i jeszcze inna sprawa to dobre, tzn. ciepłe obuwie oraz ciepłe okrycie głowy i dłoni ;)
-------------------------------------------
z tel.

Ama Dablam Marmota to raczej sweter puchowy, a nie kurtka.
Ja osobiście wybrał bym Garde od Yeti, zawsze to jakiś serwis pod nosem jest i jak ją rozerwiesz przypadkiem to ci naprawią, wymienią puch czy uszyją całkowicie nowy worek za 15 lat.
Osobiście nie lubię tego ich puchu kaczo gęsiego ale podejrzewam, że i tak jest lepszy od Marmotowego 650cui.

Maroo, właśnie teraz już wiem że to wiele czynników bo to będzie trzecia zima w tej pracy, w pierwszą poszedłem na kozaka w zwykłych adidasach (lol stóp nie czułem po dniówce), bez czapki (nigdy nie lubiłem nosić) nie wspominając już o jakiś kalesonach bo zawsze mnie śmieszyły ; ) No i dosłownie trzęsłem się z zimna nie dało się wytrzymać. Zeszłą zimę już sobie kupiłem zestaw z merino, buty z North Face + jakąś tam czapeczke i rekawiczki w inter sporcie różnica była kolosalna w dodatku zima b. łagodna także praktycznie nie marzłem bo na szczęście to jest taka ''prowizoryczna budka metalowa'' także przed wiatrem i deszczem się chowam choć temp. taka sama jak na dworze.

Ale mimo wszystko wolę sobie kurtke lepszą dokupić, nie wiadomo jaka będzie zima.

Arni, z jakiegoś konkretnego powodu nie lubisz tego puchu z yeti ? Warto w tej gardzie dopłacać do puchu gęsiego 860 ? Kurtka będzie cieplejsza czy tylko lżejsza ?

Czy może lepiej za to kupić sobie jakis polar pod kurtkę jakb akurat była ostra zima ? Bo aktualnie mam taki ''polar'' z hi-teca chyba za 70 zł

Polecicie mi jakiś żebym się nie musiał w nowym temacie rozpisywać ? : )

http://allegro.pl/extremalnie-cieply-pol...i539969764 0.html

Faktycznie będzie tak ciepły czy to jakaś lipa ?
---
Edytowany: 2015-08-11 14:02:12
---
Edytowany: 2015-08-11 14:02:31

Dast15 moim zdanie jak chcesz wydać więcej kasy i być naprawdę zadowolony do Yeti Pro II będzie super wyborem(szukaj promocji lub wyprzedaży). Ja mam taką kurtkę i wierz mi, że przy minus 30 wystarczy Ci pod spód tylko podkoszulka.

Dast - weź pod uwagę, że znacznie lepszy puch jest głównie lżejszy co dla ciebie nie ma znaczenia bo i tak kurtkę będziesz ciągle miał na sobie. Równie dobrze możesz kupić kurtkę na kaczym puchu - różnica np z polarami i tak będzie kolosalna.
Plus - pomyśl nad zewnętrzną powłoką membranową. I tu masz kurtki typu: The North Face Mcmurdo czy Kurtka puchowa ''parka'' Eksplo, Mountain Down Jacket MArmota itp. U nas zimy bywają mokre.

Akurat Garda już jest uszyta z ichniejszego materiały DRY więc jakąś tam wodoodporność posiada. Zresztą jak pada deszcz czy deszcz ze śniegiem to temperatura oscyluje w okolicy zera i na +, nigdy na -.

Yeti PRO? Ktoś tu chyba oszalał, 500g puchu i wygląd Michelina w polskich warunkach, no ja dziękuję. Po prostu szkoda kasy na taką kurtkę bo nigdzie jej kolega nie wykorzysta, nawet do stanie w -5st.

Moim zdaniem w obecnej promocji tylko Garda, materiał ma pierwszorzędny, puch dobry (nie gorszy od konkurencji), krój sportowy czyli da się ją nosić nawet na mieście w -15.

A co do puchu od Yeti. Nie podoba mi się jego sprężystość, moim zdaniem różnica pomiędzy 850 i 700cui deklarowane przez nasze firmy jest większa niż te 150cui. No ale to nie ma żadnego znaczenia dla ciebie Dast, bo w rozmiarze L masz aż 300g tego puchu co w przeliczeniu daje prawie 250g puchu 850cui, a to naprawdę spora ilość i w zupełności dla ciebie wystarczająca. W twoim przypadku nie ma najmniejszego sensu dopłata by zbić te 50g wagi. A jeśli się nadal boisz o termikę to poproś przy zamówieniu by ci dosypali jeszcze ciutkę puchu więcej, tak do 50g, nie więcej. Koszt wzrośnie o ok. 30/40zł (nie pamiętam aktualnej ceny puchu 700cui w Yeti.

A polar, taki co masz ci wystarczy, nawet zwykła, grubsza bawełniana bluza ci wystarczy do stania do -10. Poniżej możesz ewentualnie myśleć o dodatkowej warstwie pod spodem.

ale wilgoć potęguje wyziębianie - dlatego zimniej ci jest w tych samych ciuchach w +1 i deszczu ze śniegiem niż -10 i śniegu
A deszcz pada i w ujemnych temp bo, żeby był śnieg to odp temp musi być w chmurze nie na dole.

i ile razy w roku pada deszcz w minusie? Raz? Nawet gdyby to sie chłop schowa pod dach.

Dzieki wielkie wszystkim za pomoc ; )

Zdecydowałem że kupie Garde, tak jak pisze Arni powinna w zupełności wystarczyć a na deszcz/śnieg nie jestem narażony, mimo wszystko Pro II to już przesada, już teraz z moją kiepską kurtką ale w ciuchach merino + polar i dobre buty praktycznie nie marzłem bo zima była lekka także nawet jak będzie w tym roku ostrzejsza to spokojnie dam rade bo zawsze można coś wrzucić pod kurtkę ;)

Jeszcze raz dzięki bo nie mogłem się zdecydować, a jakbym nie napisał na forum to bym pewnie w końcu kupił jakiegoś Marmota co ma 120 g puchu.
---
Edytowany: 2015-08-11 21:12:33

Arni - nie musi padać, żeby była duża wilgotność. Ja nie teoretyzuję, że jak zimno to woda zamarza, tylko podaję ci jak jest. W Krakowie na przykład zimy są wilgotne i odczuwalne zimno w okresach przejściowych spotęgowane. A membrana w kurtce miastowej nie przeszkadza gdy jest niepotrzebna a bardzo pomaga gdy jest potrzebna - to zupełnie inne warunki użytkowania niż góry.