Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14
sokol
natomiast bardzo dobrze sprawdza się buff jako uzupełnienie czapki (jakiejkolwiek: polar, power stretch, windbloc). Podciągając go wysoko z tyłu, z przodu na brodę. Na to zakładasz czapkę tak. żeby z tyłu nałożyć ją na buffa. Buff się nie zsuwa a całość tworzy jakby kominiarkę a jest uniwersalniejszy od niej. Sam tak robię i dlatego kominiarki nie kupuję :)
-------------------------------------------
m
a widzisz,
a ja noszę kominiarkę jako szalik, a jak się robi zimno, naciągam ją na głowę. mam 2 w jednym.
i też jestem zadowolony ;)
m - kiedyś używałem Buffa w konfiguracji z różnymi dodatkami (opaski, czapki) w formie kominiary. Problem w tym, że zimą prawie zawsze nosiłem to jak kominiarkę... W końcu uznałem, ze po co się męczyć - kupiłem 'prawdziwą' kominiarke która w roli KOMINIARKI ;) sprawdza się lepiej, co zresztą sugeruje nazwa ;))))
nabyłem sobie onegdaj ''buffa'' z dodatkowym kawałkiem wykonanym z materiału polarowego. zdaje się, że od Wielickiego to to. w moim przypadku się nie sprawdziło. spoko, można było zrobić fajną i ciepłą czapkę, czy ''kominiarkę'' z ciepłą otuliną na szyję, ale jakoś mi się to nie sprawdziło. za ciepłe w roli szalika, zbyt przewiewne jako kominiarka.
Dzięki za odpowiedzi.
Jak moda szybko mija - a nie tak dawno buff był super, cool i w ogóle polecany do wszystkiego ;)
rzecz w tym, że buff jest super i cool i do wszystkiego. tyle że spełnia rolę bodajże 5 róznych rzeczy - z których każda z osobna sprawuje się w swojej roli lepiej. Ot, tak to dla mnie wygląda.
Dla mnie buff na rower to super sprawa. Mam czapkę pod kask, ale zakładam ją jak jest poniżej zera. Gdy jest cieplej, to buff się lepiej sprawdza. A na szyję to buff zawsze (mam ich kilka) od jesieni do wiosny. Gdy mróz ściśnie, to wtedy buff z wstawką polarową ratuje sytuację. Do łażenia w terenie buffa na głowę raczej nie używam, bo mam czapkę, a nawet kilka czapek na różne sytuacje :)
PS Pisząc o buffach mam na myśli szalokominiarki od Wielickiego po 10-20 zł sztuka.
-------------------------------------------
http://www.panoramio.com/user/1232913
Buff to dobra sprawa. Owszem, mam i kominiarke i czapke pod helm, ale i tak z buffa nie zrezygnuje. Jezeli nie ma ciezkich warunkow, jeden buff sprawdza sie w kazdej roli. Jezeli jest naprawde zimno, wtedy trzeba nosic kilka roznych rzeczy.
Ostatnio buff przydal mi sie do przytrzymania kompresu na glowie, po tym jak sprawdzalem nia twardosc skaly.
Witam. Właśnie ,,przetestowałem'' czapkę Vikinga (windlocker) na północnym Bałtyku.
Niestety przy sile wiatru +/- 20 knotów i temp. 4-5*C jej nieprzewiewność została szybko zweryfikowana... Musiałem dodatkowo założyć czapkę z polartecu thermal pro bo odczuwałem ,,wysoki dyskomfort''. Dodam, że czapka sprawdziła się podczas tegorocznych mrozów ale przy bezwietrznej/małowietrznej (miejskiej) pogodzie.
Dziwne, bo jak wiemy polartec thermal pro jest absolutnie przewiewny, więc jak pomógł w przewiewaniu? ;P
Ja mam opaskę z windblockera i moja jest nieprzewiewna i zadziwiająco dobrze odprowadza wilgoć (oszrania się z zewnątrz chyba nawet lepiej niż windbloc), mam ją juz długo i po wielu praniach materiał się rozwarstwił ale windbloc podobnie się niszczy. Generalnie jestem zadowolony, cena ok 20zł w promocji
-------------------------------------------
m
Witam
poszukuje czapki do 100 zl, koniecznie z windstopperem, ktora sprawdzi sie w jak najwiekszym mrozie. Mozecie cos polecic?
Gudek, spróbuj coś z wielokrotnie polecanego Kanfora, albo firma Kama. z tej drugiej małżonka ma z WS w stylu czapeczki peruwiańskiej. bardzo sobie chwali, głównie za ciepłotę i nieprzewiewność
---
Edytowany: 2010-10-16 15:49:04
Tego kanfora chetnie przymierze ( chyba model WILU) .
a bedzie cieplejszy od windstopperow z jack wolfskina za 79 zl?
W tych czapkach, a przynajmniej dwóch pierwszych będzie Ci za ciepło w okresie przejściowym. Sam mam Berghausa Mountain Hat (
http://8a.pl/page,produkt,id,4070,mountain-hat.html) i noszę go tylko podczas srogich mrozów, mimo, że w górnej części posiada Polartec 200 a nie tak jak podane przez Ciebie Kanfory - cieplejszy Polartec Thermal Pro. Dlatego na okres przejściowy bardziej proponowałbym opaskę na uszy z windstopperem lub inną membraną wiatroodporną
---
Edytowany: 2010-11-07 17:18:51
Dzięki za informacje. Te czapki wyglądają na dość cienkie i nie sądziłem że mogą jakoś mocno grzać :-)
A czy ktoś miał może jakieś doświadczenia z nakryciem głowy z Polartec Wind Pro? Ciekaw jestem jak to się może spisywać.
Z góry dziękuję za odpowiedź.
-------------------------------------------
Pozdrawiam.
przyłaczam sie do pytania co zadal nipel. Czy czapka Kanfor Polartec@ Windblock ( dolna część ) i Polartec@ Thermal Pro ( część górna ) jest w stanie utrzymac temperature głowy w komfortowych warunkach przy mrozie -20?
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14