27-07-2005, 22:06
OPIS PRODUKTU:
materiał zewnętrzny: 100% poliamid
materiał wewnętrzny: 100% poliamid
wypełnienie: izotherm
zakres temp. :
max: +19
comf: +9/-5
min: -15
masa 1940 g
rozmiar 185-195 cm
wymiary po spakowaniu 24x38/32 cm
-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:
DATA RECENZJI:
11-07-2007, 13:28
Więc...
Śpiwór został nabyty w październiku 2005 roku. Potrzebowałem 3 sezonowego śpiwora, który musiał zapewnić mi komfort cieplny od wiosny do jesieni.
Wybór padł na spiwór hannah\'a, model Bivak - wydawał mi się najbardziej odpowiadający dla moich wymagań. cena - 270zł.
Materiały, wykonanie, konstrukcja
Śpiwór ten to klasyczna mumia, moim zdaniem dobrze skrojony, nigdzie nie jest zbyt luźny. W nogach odpowiednia ilość miejsca, duzo miejsca na ręce i barki (ale nie jest go za dużo, dzieki czemu nie grzejemy niepotrzebnej ilości powietrza - jest w sam raz), jedyne co mi przeszkadza to kaptur - jest zbyt płytki i jeśli nie ''wtulimy'' się odpowednio w niego, głowa może odrobine zmarznać.
Ponadto śpiwór posiada sznurek umożliwiający zmniejszenie otworu przy głowie, kołnierz termiczny spinany rzepami i zaciągany elastyczna gumką i kieszonkę wewnątrz śpiwora. Suwak kończy się mniej więcej 30 cm od konca śpiwora, więc stopy zawsze mamy zamknięte; możliwość spięcia 2 śpiworów. Śpiwór posiada dwie pętelki z repa umożliwiające jego powieszenie, gdy przechowujemy go w domu. Niestety nie jest to lekki śpiwór - 2kg to dość sporo.
Worek kompresyjny niestety nie należy do najlepszych - troki strasznie się zwijają i nakładają - są poprostu za miękkie - przez co cieżko jest skompresować śpiwór, czasami przez to troki same się luzują.
Przejdźmy do wykonania:
po pierwsze suwak, a włąściwie listwy zabazpieczające przed jego wcięciem - można powiedzieć, że ich nie ma. Suwak za każdym razem wcinał się kiedy za niego pociągnąłem - około 2-3 razy zanim zapiąłem śpiwór - rzeźnia jeśli w namiocie jest na prawdę zimno!
Problem ten usunąłem wszywająć troki ze starego placeka na całej długości suwaka (szerokości 3 cm)
Jeśli chodzi o to jak jest uszyty. Materiał ok., jedyne do czego moge się doczepić to szwy, niestety jeden puścił, co może poskutkować przemieszczeniem się wypełnienia. Lecz ogólnie nie są one najgorszej jakośći. Oprócz tego odstaje troche nitek, aczkolwiek patrzę na to z przymróżeniem oka, bo nie jest to śpiwór z najwyższej półk i nie wpływa to znacząco na jego wytrzymałośc, co najwyżej na estetyke.
Co do samych materiałów. Na zewnątrz i wewnątrz poliamid, niesttey nie wiem co to dokładnie jest;/ wg. mnie wystarczająco wytrzymały. Wewnątrz oczywiście jest on troche delikatniejszy. Niektórym brak bawełny w środku może przeszkadzać, ale syntetyczny materiał znacznie lepiej schnie niż bawelna jeśli spocimy się w śpiworze. A jeśli chodzi o dyskomfort wystarczy ubrać koszulkę.
Wypełnienie śpiwóra to izotherm. Materiał ten nie zbija się, przynajmniej nie do tego stopnia żeby drastycznie zmienił parametry śpiwora (zobaczymy jak to będzie po jego pierwszym praniu, bo śpiwór jeszcze w pralce nigdy nie był).
Jest bardzo odporny na wilgoć! Nie raz, kiedy spałem ''pod chmurką'', bez jakiegokolwiek zabezpieczenia się płachtą biwakową, budziłem się w deszczu, a bylo mi ciepło i sucho. A poranna rosa już w ogóle nie jest w stanie go ruszyć.
Śpiwór ponadto błyskawicznie schnie.
Niestety dość łatwo przyjmuje nieprzyjemne zapachy, wtedy niezbędne jest porządne wywietrzenie śpiwora, co jak do tej pory zupelnie wystarczało.
Komfort cieplny:
Parametry podawane przez producenta to 19/9/-5/-15.
Wydaje mi się, że nie są one w dużym stopniu przekłamane.
W śpiworze nigdy jeszcze nie zmarzłem.
Spałem w nim w marcu, były jeszcze przymrozki, (ponoć temperatura spadała kilka stopni poniżej zera) i było mi całkowicie ciepło (ale spałem wtedy w ciepłej koszulce!) - podejrzewam że w ciepłej bieliznie termoaktywnej koszulka+kalesony i w skarpetach dałoby się przetrwać ten 5-cio stopniowy mróz tak jak podaje producent. No a może nawet więcej!
Podsumowanie:
Jeśli ktoś potrzebuje ciepłego śpiwora od wiośny do jesieni (a w połączeniu z jakimś cienkim puchem nawet mógłby być na zimę), dla którego wilgoć ani inne złe warunki pogodowe nie moga być problemem, to hannah Bivak to dobry wybór. Rónież jego cena nie jest na szczęście powalająca, dzięki czemu dla większości osób nie będzie to jakiś kosmiczny wydatek.
Ja po ponad 20 miesiącach używania jestem bardzo zadowolony, mimo wad jakie w nim znalazłem (które na szczęscie łatwo dały się poproawić!)
Sądzę, że jest to produkt godny polecenia, nawet bardzo wymagającym użytkownikom.
czas użytkowania: ponad 20 miesięcy
ZALETY:
- ciepły (komfort cieplny w temperaturach takich jakie podaje producent)
- wygodny (poza kapturem)
- bardzo odporny na wilgoć
WADY:
- tragiczne listw zabezpieczające suwak!
- niewygodny kaptur,
- szwy (nie powinny puszczać),
- worek kompresyjny,
OCENA PRODUKTU:
Komfort cieplny: 5/5
Kompresja: 4/5
Wyposażenie: 4/5
Wytrzymałość: 4/5
Ogólna: 4.25/5
materiał zewnętrzny: 100% poliamid
materiał wewnętrzny: 100% poliamid
wypełnienie: izotherm
zakres temp. :
max: +19
comf: +9/-5
min: -15
masa 1940 g
rozmiar 185-195 cm
wymiary po spakowaniu 24x38/32 cm
-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:
DATA RECENZJI:
11-07-2007, 13:28
Więc...
Śpiwór został nabyty w październiku 2005 roku. Potrzebowałem 3 sezonowego śpiwora, który musiał zapewnić mi komfort cieplny od wiosny do jesieni.
Wybór padł na spiwór hannah\'a, model Bivak - wydawał mi się najbardziej odpowiadający dla moich wymagań. cena - 270zł.
Materiały, wykonanie, konstrukcja
Śpiwór ten to klasyczna mumia, moim zdaniem dobrze skrojony, nigdzie nie jest zbyt luźny. W nogach odpowiednia ilość miejsca, duzo miejsca na ręce i barki (ale nie jest go za dużo, dzieki czemu nie grzejemy niepotrzebnej ilości powietrza - jest w sam raz), jedyne co mi przeszkadza to kaptur - jest zbyt płytki i jeśli nie ''wtulimy'' się odpowednio w niego, głowa może odrobine zmarznać.
Ponadto śpiwór posiada sznurek umożliwiający zmniejszenie otworu przy głowie, kołnierz termiczny spinany rzepami i zaciągany elastyczna gumką i kieszonkę wewnątrz śpiwora. Suwak kończy się mniej więcej 30 cm od konca śpiwora, więc stopy zawsze mamy zamknięte; możliwość spięcia 2 śpiworów. Śpiwór posiada dwie pętelki z repa umożliwiające jego powieszenie, gdy przechowujemy go w domu. Niestety nie jest to lekki śpiwór - 2kg to dość sporo.
Worek kompresyjny niestety nie należy do najlepszych - troki strasznie się zwijają i nakładają - są poprostu za miękkie - przez co cieżko jest skompresować śpiwór, czasami przez to troki same się luzują.
Przejdźmy do wykonania:
po pierwsze suwak, a włąściwie listwy zabazpieczające przed jego wcięciem - można powiedzieć, że ich nie ma. Suwak za każdym razem wcinał się kiedy za niego pociągnąłem - około 2-3 razy zanim zapiąłem śpiwór - rzeźnia jeśli w namiocie jest na prawdę zimno!
Problem ten usunąłem wszywająć troki ze starego placeka na całej długości suwaka (szerokości 3 cm)
Jeśli chodzi o to jak jest uszyty. Materiał ok., jedyne do czego moge się doczepić to szwy, niestety jeden puścił, co może poskutkować przemieszczeniem się wypełnienia. Lecz ogólnie nie są one najgorszej jakośći. Oprócz tego odstaje troche nitek, aczkolwiek patrzę na to z przymróżeniem oka, bo nie jest to śpiwór z najwyższej półk i nie wpływa to znacząco na jego wytrzymałośc, co najwyżej na estetyke.
Co do samych materiałów. Na zewnątrz i wewnątrz poliamid, niesttey nie wiem co to dokładnie jest;/ wg. mnie wystarczająco wytrzymały. Wewnątrz oczywiście jest on troche delikatniejszy. Niektórym brak bawełny w środku może przeszkadzać, ale syntetyczny materiał znacznie lepiej schnie niż bawelna jeśli spocimy się w śpiworze. A jeśli chodzi o dyskomfort wystarczy ubrać koszulkę.
Wypełnienie śpiwóra to izotherm. Materiał ten nie zbija się, przynajmniej nie do tego stopnia żeby drastycznie zmienił parametry śpiwora (zobaczymy jak to będzie po jego pierwszym praniu, bo śpiwór jeszcze w pralce nigdy nie był).
Jest bardzo odporny na wilgoć! Nie raz, kiedy spałem ''pod chmurką'', bez jakiegokolwiek zabezpieczenia się płachtą biwakową, budziłem się w deszczu, a bylo mi ciepło i sucho. A poranna rosa już w ogóle nie jest w stanie go ruszyć.
Śpiwór ponadto błyskawicznie schnie.
Niestety dość łatwo przyjmuje nieprzyjemne zapachy, wtedy niezbędne jest porządne wywietrzenie śpiwora, co jak do tej pory zupelnie wystarczało.
Komfort cieplny:
Parametry podawane przez producenta to 19/9/-5/-15.
Wydaje mi się, że nie są one w dużym stopniu przekłamane.
W śpiworze nigdy jeszcze nie zmarzłem.
Spałem w nim w marcu, były jeszcze przymrozki, (ponoć temperatura spadała kilka stopni poniżej zera) i było mi całkowicie ciepło (ale spałem wtedy w ciepłej koszulce!) - podejrzewam że w ciepłej bieliznie termoaktywnej koszulka+kalesony i w skarpetach dałoby się przetrwać ten 5-cio stopniowy mróz tak jak podaje producent. No a może nawet więcej!
Podsumowanie:
Jeśli ktoś potrzebuje ciepłego śpiwora od wiośny do jesieni (a w połączeniu z jakimś cienkim puchem nawet mógłby być na zimę), dla którego wilgoć ani inne złe warunki pogodowe nie moga być problemem, to hannah Bivak to dobry wybór. Rónież jego cena nie jest na szczęście powalająca, dzięki czemu dla większości osób nie będzie to jakiś kosmiczny wydatek.
Ja po ponad 20 miesiącach używania jestem bardzo zadowolony, mimo wad jakie w nim znalazłem (które na szczęscie łatwo dały się poproawić!)
Sądzę, że jest to produkt godny polecenia, nawet bardzo wymagającym użytkownikom.
czas użytkowania: ponad 20 miesięcy
ZALETY:
- ciepły (komfort cieplny w temperaturach takich jakie podaje producent)
- wygodny (poza kapturem)
- bardzo odporny na wilgoć
WADY:
- tragiczne listw zabezpieczające suwak!
- niewygodny kaptur,
- szwy (nie powinny puszczać),
- worek kompresyjny,
OCENA PRODUKTU:
Komfort cieplny: 5/5
Kompresja: 4/5
Wyposażenie: 4/5
Wytrzymałość: 4/5
Ogólna: 4.25/5