czytalem po łebkach to co pisali tu ludzie.
A propos butów za 500zł starych desantach ludzi którzy kupuja buty do szafy itd
Jestem członkiem 3 grup reko i żołnierzem.
Można za buty dać i nawet 8 tyś dolarów i wsadzić je do szafy :) znam takiego klienta kupił buty z drugiej wojny światowej oryginalne Corkorany
http://www.epicmilitaria.co.uk/shopimage...ooperboots .JPG
kolesia który był w 101 w Normandii i wylądował w nich na plaży.
ale to jest fetyszysta historii i ma mnóstwo kasy.
Sam mam 12 par butów wojskowych z czego w dwóch nie chodzę bo mi szkoda (Macnamary
http://www.motorcycle.com/images/content...her(1).jpg i Corcorany czarne które były pierwowzorem polskich Ojków
http://www.mooremilitaria.com/Corcoran%2...0Large.jpg) jedynie do munduru wyjściowego.
Czytałem także sprawie polskich desantów :) wiele razy widziałem w górach i na ulicach ludzi w poczciwych ''janach'' i dziwie się ze ludzie potrafią w tym chodzić ALE tez się zastanawiam czy mieli wybór w butach wojskowych. Ja sprzedaje za każdym razem jak dostaje nowe
Najczęściej i najbardziej wygodnymi butami jakie mam to
Kupczaki
http://www.vip.home.pl/image/gal/mon928.gif (z przelotkami)
polskie buty zrobione początkowo dla Gromu potem zaczęli w nich chodzić ludzie którzy wyjeżdżali na misje, nawet w Iraku widziałem kolesi w tych butach. Mnie najbardziej się spodobały gdy w zimie biegałem 3 km z bronią. ja się nie wywalałem a chłopaki w ''janach'' jeździli jak na łyżwach czasami oczywiście ale zdarzało się.
A i bardzo ważne, że są wyżej usadowione niż ''jany'' co sprawia że są cieplejsze. Podeszwa jest bardzo ergonomiczna co nie sprawia uczucia ciężkości tych butów. Miałem 3 pary każde wytrzymywały naprawdę ciężkie katorgi. Jedyny minus że pękają od chodzenia gdzie stopa się załamuje przy palcach.
Na lato proponuje buty Wellco
http://www.nexternal.com/armynavy/images...-Boot1.gif
, belleville
http://www.flightboot.com/Model%20790%20...90desst_zo om.jpg
, mam oby dwie pary wellco sa niskie na podeszfie panama wygodne na miasto i chodzi się ja w trampkach maja po boku cordure wiec jest w miarę przewiewna.
Belleville cięższe i na cięższe warunki w góry latem bardzo przyjemne.
Mam także oryginalne Jungle z brezentem na bokach a nie cordura czy innymi piankami i oczywiście z blachą chroniącą przed wejściem w Booby Trap
posiadam obydwa typy na podeszwie panama
http://www.airsoftreenactorsgroup.com/jungle_boots.jpg i vibram
http://www.mooremilitaria.com/Boots%202nd%20Pat%202.jpg (ale jeszcze nie ten vibram co teraz jest znany) ale do dziś znanej firmy BATA
dla kawału chciałem je w warszawie z kumplami zareklamować ale bardzo miła pani powiedziała że takich już nie robią. Miała racje od 78 roku bodajże heheh
Dla twórcy tych butów powinna być nagroda nobla. podeszwa panama jest późniejszą używaną w wojnie w wietnamie jest bardziej śliska i bardziej na suche nawierzchnie, a w vibramowe sa do lasu o miękkiej wyściółce w sensie mało konarów i są wypasione w rzekach łazisz i łazisz wychodzisz i za 2h sucho. Ważne Jungli używać tylko w lato heheh:)
mam też Betes'y
http://images.ifguk.co.uk/products/2618/2618-zoom.jpg a to już w ogóle są trampki wojskowe, bieganie w nich po pustyni jest po prostu czysta przyjemnością.
oprócz tych mam jeszcze kilka mniej wartych zapowiedzi
Pozdrawiam
---
Edytowany: 2010-02-21 03:18:09
---
Edytowany: 2010-02-21 03:19:55
---
Edytowany: 2010-02-21 03:20:21
---
Edytowany: 2010-02-21 03:21:07
---
Edytowany: 2010-02-21 03:22:12
---
Edytowany: 2010-02-21 03:24:46