Stwierdziłem że 99zł mógłbym zaryzykować ale nigdzie nie mogłem ich znaleźć. W jedynym pogańskim języku jaki jakoś znam w którym także szukałem znalazłem za to coś takiego
http://www.wephaus.com/products.php?cat=15. Bałbym się założyć je na nogi. Zarówno te starsze jak i (zwłaszcza) te ''nowsze''
Nie szprecha ktoś może?
''trzewiki zimowe, trzewiki górskie oraz trzewiki górskie zimowe'' Które zastąpią już istniejące Kupczaki? Po za tym ciągle widzę desanty u żołnierzy pomimo wdrożenia ''trzewików letnich''
A o ''donaszaniu'' słyszałeś?
W celach badawczo-edukacyjnych kupiłem najtańsze na Allegro jungle i buty letnie Demar 926/MON.
W ciągu najbliższych dni przedstawię opinię...
-------------------------------------------
Leo Getz
A te Jungle to oryginały, czy podróbki typu Mil-Tec? Bo takich jest dość dużo...
-------------------------------------------
Calmness is the key to all kinds of success.
@ Blatio
Te jungle to takie podróby, że nawet nie wiem co to za firma ;-) Ale... O dziwo jak na razie... Ale to może jednak później...
-------------------------------------------
Leo Getz
ja mam ''jungle'' kupione za 90 zl na allegro, mam je od ponad roku, od pierwszego dnia nosza sie po prostu wspaniale, sa bardzo wygodne, a nawet nie trzeba bylo ich rozchodzic. maja niestety jedna, ale za to potezna wadę... w miejscu gdzie powinna byc cordura, jest najzwyklejszy material, ktory z cordura ma tyle wspolnego co klapki z desantami- niewiele. jednak na suche dni naprawde polecam
-------------------------------------------
krakers
No, pierwsze Jungle też nie były z Cordury, tylko jak to często pisano ''z tkaniny nylonowej''. Cordurę to nie wiem czy już DuPont wtedy wymyślił ;)
-------------------------------------------
Calmness is the key to all kinds of success.
Blatio, bój się Boga - w pierwszych Junglach prawie wogóle nie było nylonu (oprócz wzmocnienia góry cholewki i taśmy z tyłu cholewki). W późniejszych było dodane wzmocnienie na kostce z szerokiej taśmy nylonowej po obu stronach buta) - ale cholewka była z brezentu a nie tkaniny nylonowej. Wzmocnienia też były z typowej taśmy nylonowej, nie tkaniny typu Cordura.
Edyta - doprecyzowanie co do lokalizacji taśm wzmacniających.
---
Edytowany: 2009-07-16 09:51:56
Ok, zwracam honor, teraz sprawdziłem, rzeczywiście w wietnamskich junglach był ''cotton canvas'' wzmacniany nylonową taśmą.
-------------------------------------------
Calmness is the key to all kinds of success.
OT - przeczytajcie sobie opis desantów z jednej aukcji na allegro. Masaż przepony (tj. śmiech:-)) wskutek lektury murowany. Po przeczytaniu sami zrozumiecie, czemu nie mogłem się powstrzymać i go tu zamieściłem:
Witam serdecznie na dzisiejszej Aukcjii mam do zaoferowania NOWE Buty, DESANTY to doskonałe obuwie taktyczne, stworzone do wykorzystywania w najcięższych warunkach. Ze względu na jakość wykonania i użyte materiały zostały przystosowane do użytkowania w wysokich temperaturach, a jednocześnie są odporne na wilgoć. Buty zostały wykonane w całości wysokogatunkowej skóry naturalnej przez co charakteryzują się dużą odpornością na uszkodzenia i są łatwe w pielęgnacji. Podeszwa typ PILOT jest klejona, wzmocniona szyciem. Posiada protektor i wykonana jest z antypoślizgowego i olejoodpornego lanego tworzywa. System połączonego języka wraz z cholewą uniemożliwia dostanie się do środka piachu, kamieni i wilgoci. Koniec cholewy wykończony jest wzmocnionym kołnierzem z naturalnej skóry. Wnętrze buta wyściełane jest membraną która nie przepuszcza wilgoci z zewnątrz, a jednocześnie odprowadza nadmiar wilgoci na zewnątrz przez co znacznie ogranicza efekt pocenia stopy. Łatwe w sznurowaniu dzięki zastosowanemu systemoskowi SPEED-LACE na 8 oczek.
jeszcze jedno - na zdjęciu a tej aukcji widać orydynarne desanty na zwykłej, stosowanej do nich podeszwie.
Kurczę, jakbym czytał ''Polskę Zbrojną'' czy ''Żołnierza Polskiego'' z 1993 roku. Tam był taki artykuł, jak desanty miały wejść zamiast opinaczy. Wszyscy się napalali jak szczerbaty na suchary... A jak w końcu się pojawiły... Szkoda gadać.
Czas na pierwsze wrażenia z użytkowania jungli i butów letnich 926/MON.
Zarówno jungle jak i buty z firmy Demar są w pojedynczych kartonowych pudełkach. Bez rozpakowywania paczek wiedziałem, które są które ponieważ jak na chińskie obuwie przystało jungle strasznie śmierdzą jakimś klejem.
Wagowo buty są podobne do siebie.
Jungle rażą niezbyt równym krojem i szyciem. Skóra użyta do produkcji jest raczej cienka i but łatwo dopasowuje się do stopy. Mają dość wygodna wkładkę. Po założeniu sprawiają wrażenie dość wygodnych. Jedyny dyskomfort w chodzeniu wynika z dość twardej podeszwy. W lesie i na terenach piaszczystych jest ok ale po betonie lub asfalcie niezbyt wygodnie.
Buty letnie z firmy Demar to taka próba odmłodzenia desantów. Zaskoczyła mnie podeszwa. Ma warstwę pianki więc chodzi się wygodnie. Wzór bieżnika jak na okładce ''Ruthless Kick'' Flapjack'a. Podeszwa tylko klejona. Dodatkowo do wyboru dwa rodzaje wkładek. Siatkowo-gumowe lub piankowe z otworami i wyściółką z weluru. Obie bardzo wygodne. W przeciwieństwie do desantów buty maja jedną warstwę skóry i wyściółkę materiałową, więc but łatwo rozchodzić. Podoba mi się kołnierz u góry buta, który schodzi z tyłu w dół i osłania ścięgno. Komfort chodzenia zdecydowanie lepszy niż w desantach o tej porze. Nie jest tak gorąco i stopa poci się zdecydowanie mniej. Buty szybciej też schną.
Ogólnie jungle przeznaczam na buty do prac remontowo-budowlanych i ogrodowych a śmigam w letnich 926/MON.
-------------------------------------------
Leo Getz
Ta rzeźba bieżnika nazywa się historycznie ''Vibram Carrarmato'', znana jako ''glan'', ''wibram'', ''krzyżyk'', ''lug'', czy coś tam jeszcze innego. Została wynaleziona ok.1934 roku przez Vitale Bramaniego, założyciela firmy Vibram i do dziś jest chyba najbardziej uniwersalnym wzorem bieżnika, jaki wynaleziono :P
To tak OT... ;)
-------------------------------------------
Calmness is the key to all kinds of success.
:) nie jestem pewny co do 1934 roku czy były już podeszwy ''gumowe'' ? sama firma Vibram istnieje wg. ich strony od 1937 roku.
z strony Vibram: 1937 Carrarmato: The First Vibram Sole
Assisted by Pirelli, Bramani patents his invention and launches the first Vibram sole.
No coś takiego właśnie :)
Przy współpracy z Pirelli ta podeszwa powstała. A w 1935 była ta feralna wyprawa, podczas której zginęli przyjaciele Bramaniego, co popchnęło go do skonstruowania gumowej podeszwy.
-------------------------------------------
Calmness is the key to all kinds of success.
Panowie, miałem te letnie Demary. Zimą (sic!) chodziło mi się w nich doskonale, ale kiedy nadeszły cieplejsze dni... ale widocznie taka fizjologia. Faktem jest, że sa to buty nieporównywalnie wygodniejsze od desantów. A co do montażu podeszwy - czytałem w dokumentacji technioczno-technologicznej (dostępna na stronie AMW), że jest ona wtryskiwana, nie klejona.