NGT

Ok Chróściel, dzięki. No to bym miał koszulke termoaktywną, gdybym ją uszył z obróconego materiału;););)

a co to za różnica ?

ano taka ze material na strukture ,,lejka'' gladka stona od ciała a rozszerzona na zewnatrz , wtedy material odpowiednio zasysa pot i wyciaga na zewnatrz ... to tak po krotce.
-------------------------------------------
1901025

Wydaje mi się że zasadnicza. Strona bardziej porowata ma większą powierzchnię wymiany ciepła, dzięki czemu szybciej materiał transportuje wilgoć i ciepło na zewnątrz.

Hej
Od jakiegos czasu szukam pierwszej warstwy (najlepiej Merino) z kapturem dopasowanym do glowy. Czy ktos z was cos takiego widzial?

Wiem ze Fjall Raven ma cos takiego ale gdzie to kupic w PL.

w polsce nie znajdziesz raczej nic z merino i z kapturem. najbliżej do tego co mówisz ma chyba jedna bluza z Montano, ale to bodajże z Powerstretchu jest. Ew. stawiasz na merino i wtedy kupujesz np. Devolda albo Falke...

no i zawsze zostaje Ebay i takie tam ;P

Dzieki za info o Montano. Prawie to czego szukałem, zastanowię się.
tu link:
http://sklep.montano.decenturl.com/sklep...za-stretch

Jeśli wiecie o czymś podobnym piszcie

3hill - swoją drogą nie wiem czy warto dopłacać ponad 100 zł za sam kaptur i dziurki na kcuiki. Zwykły stretch z Beri, MountX czy czegoś podobnego kosztuje lekko ponad 100 zł. Wystarczy dokupić kominiarkę i masz to samo po niższej cenie.
-------------------------------------------
Śnieg: małe białe płatki zamrożonej esencji zła...

@Rzez
To fakt.
Myślałem że coś tańszego uda mi sie znaleźć. Cena tego Monatno jak prawie jak za kurtke :) (Za swojego Gore Salewy dalem 320)

Na skórę zakładam bieliznę * T-shirt lub bluze + czasem kalesonki) z Polartec Power Dry w wersjach dla USA.ARMY ( system ubioru PCU ) - te kontraktowe koszulki szyte dla SOF z przedłużonym tyłem, REWELACJA !!!!!!!! Ale kosztują sporo. Niestety do wyboru kolory US ARMY czyli tylko brąz tzw. coyotte brown ewentualnie czarne. Trwałość na wielokrotne pranie wyjątkowe. Wada: wyraźny zapach potu zostaje chociaż bielizna prawie zawsze sucha, więc czeka nas częste pranie. Po prostu lekko cuchniemy po wyprawie. Bywają czasem wersje z jonami srebra - Xstatic i te prawie '' nie pachną''.
-------------------------------------------
JAcek

Ja polecam coś naturalnego. Od pewnego czasu jestem posiadaczem koszulki z wełny z merynosów. Koszulka nadaje się na upały, wspaniale odprowadza pot, po dłuższym użyciu nie cuchnie. Niektórych może troszke ''gryźć''. Niestety posiada poważny nankament, CENA!!. Za koszulkę trzeba dac 150 :(, ale warto.

2 dni łażenia po górach i bokserki z wełny merynosów nie śmierdzą (normalnie niesamowite, w porównaniu do bokserków Berkner Ultra 3D:). Zobaczymy jak dalej pójdzie :)
---
Edytowany: 2008-08-17 04:35:40
-------------------------------------------
It's true...devil wears Patagonia :)

OT:
Rzez, Ty chyba cierpisz na bezsenność :P
-------------------------------------------
Calmness is the key to all kinds of success.

Po przeczytaniu wątku nie znalazłem niestety odpowiedzi na pytanie, które mnie nurtuje przed kolejnym wyjazdem. Który materiał lepiej kupić na zimę jako pierwszą warstwę - polartec 100 (lub jakieś odpowiedniki), czy polartec power dry. Przeznaczenie - tygodniowy pobyt w Beskidach w lutym z noclegami po schroniskach.

calvus..na dzień dobry swojej skórze to tylko Icebreaker merino ,potem falke który miesza wełnę z poliestrami a z braku laku..to..tshirt..śjakiś..:)

Witam,
po ćwierć wiekowej przerwie pragnę powrócić do zimowych wędrówek z biwakiem, czyli namiotek. Puchor, namiot, rakiety mam, pozostaje kwestia ubioru. Bielizna, wędrówka i spanie, i coś na bieliznę. Na goret. mnie nie stać.
Nazwy typu np; calvus nic mi nie powiedzą, więc prosiłbym po prostu konkretne linki co i gdzie kupić.
Pozdrawiam T.
-------------------------------------------
Tadek

Dużo teraz rzeczy na sieci.
Ja kupuję tu
http://www.hike.pl/home.php?cat=249
5552344 to obecny numer karty rabatowej
-------------------------------------------
vika

Dzięki. Też staram się być społecznie - użyteczny; http://tadekperek.republika.pl/

Właśnie złożyłem zamówienie.
Troszkę się boję, że jak ponoszę dłużej na wyjeździe, to mocno poczuję dyskomfort niemytego ciała. Cóż wypróbuje. Oby tylko zima wróciła.
Za szybko piszę, - chce w tym spać, a boję się co na to moja skóra przyzwyczajona do ciepełka i wypocenia się w bawełenkę.


-------------------------------------------
Tadek

tp - polecam mokre chysteczki dla dzieci :)
Ja w zimie używam i jest ok.
-------------------------------------------
michalnotts

Znam ten patent, poza chusteczkami wykorzystuję też swoją kobietę do mycia plecków. Niestety, razem wybieramy się dopiero od wczesnej wiosny i tylko na kajaki. Nic to - prześpię się w tym hike'owym cudzie parę razy - może krost nie dostanę.

Ps; marzą mi się w zimie opady śniegu a nie deszczu, przynajmniej w górach !!!
-------------------------------------------
Tadek