przygladam sie od jakiegos juz czasu na allegro wlasnie wyrobom slynnej pani kimkolwiek ona jest i powiem wam szczerze nie widze zadnych roznic w sposobie opisu i samej reklamy jesli chodzi o jej wyroby od tych wszystkich pseudo reklam podrobek markowych produktow renomowanych marek, a moze to po prostu Ci sami ludzie obrali inny kierunek wejscia na rynek.......zastanawiajace jest tez to jak niektorzy sa przekonani ze nabyli oryginalnego WS to naprawde dalece maloprawdopodobne...pozdrawiam trzezwo myslacych na szczescie ich tu nie brakuje
-------------------------------------------
vader
do wydry
mam pytanie:czy masz pcu czy mcu, bo wlasnie tu moze byc roznica.
I jedno i drugie... MCU od miesiąca, PCU drugi dzień. Na razie nie dostrzegam żadnej różnicy w oddychalności (PCU noszone tylko w mieście). Na PCU nic się od wewnątrz nie skrapla, zachowuje się, na ile mogę to póki co ocenić, bardzo przyzwoicie.
-------------------------------------------
wasyl, po co wysyłać do laboratorium, przecież vader już orzekł że jest nieorginalny i basta. To się nazywa szósty zmysł który pozwala oceniać oddychalność patrząc na zdjęcie w necie, sam bym tak chciał.
Duża część osób potrafi powiedzieć, mając w rękach materiał, czy jest to faktycznie WS czy cerata i proszę zwrócić uwagę, że nikt z posiadaczy nie stwierdził że to jest podróba. Nie ma negatywnych komentarzy ani takich postów klientów na forach.
Rozważania czy ktoś może tyle kurtek sam uszyć albo czy można tyle materiału kupić są niepoważne, bo nie podparte konkretnymi danymi.
A sam temat ciuchów u pani Ani to nie tylko kwestia wyboru ciucha ale też uczciwości człowieka, więc może zastanówcie się dwa razy zanim powiecie że ktoś jest oszustem.
-------------------------------------------
http://mistymountain.galeria.interia.pl/
Aby stwierdzić, czy ktoś jest uczciwy, czy tylko na takiego wygląda, trzeba taką osobę znać osobiście... przez jakiś czas.
To tak poza tematem, bo to forum jest, jak mi się wydaje do oceny sprzętu, ciuchów i wszystkiego co związane jest z tzw. outdoorem. Nie mieszajmy więc do naszych rozmów jakichś osobistych wycieczek o uczciwości, czy ''trolowatości'' vadera.
Ja nigdzie nikomu nic nie zarzucam, a tym bardziej nie ośmieliłbym się nikogo oskarżać o oszustwo. Jak napisałem wyżej, pytam jedynie, bo do tego chyba sprowadza się dyskusja. Nie byłoby jej, gdyby wszyscy mieli wspólne, jedynie słuszne zdanie. Nie wiem skąd taka nerwowość, tylko dlatego, ze ktoś pozwolił sobie na odrobinę sceptycyzmu.
Naprawdę nie mi jest oceniać ''orginalnosć' wyrobów Pani Ani, ponieważ nie mam, ani nigdy nie miałem żadnego Jej wyrobu. Choć po Waszych tak pozytywnych opiniach poważnie zastanawiam sie nad zakupem WS dla żony. Nawet, jesli sie zawiodę na materiale, to za tę cene może warto spróbować. To jest właśnie zaleta tego forum. Łatwiej jest zaryzykować kupując coś nie znanego, znajac opinie innych użytkownikow.
Aby tak było muszą tu się ścierać różne opinie i dlatego pozwoliłem sobie zwrócić uwagę na zastrzeżenia vadera, ponieważ moim zdaniem, jest w jego pytaniach dużo rozsądku.
Na koniec- zakup kurtki u Pani Ani, jest tylko zakupem kurtki, której glówną zaleta jest atrakcyjna cena. Nie jest to akt zaufania, potwierdzenia uczciwości, czy może patriotyzmu, Panie semow.
Sam kupowałem polar dla żony u pani Ani i moja połowica jest bardzo zadowolona. Przyznaje, polarek jest piękny, a raczej żonka w nim :) Nie jestem pewien czy są gotowe WS w wersji damskiej, chyba nie, skontaktuj żonę z panią Anią, niech sobie kobiety obgadają krój i rozmiar.
Jeśli dla faceta liczy się funkcjonalność to dla kobiety zdaje się że głównie jak wygląda w kurtce...
Co do vadera, sorry ale nie mogę pogodzić się z tym że facet wygłasza tak kategoryczne opinie na temat produktu którego nie miał w ręku, oraz pani Ani która jest przemiłą osobą i świetnym fachowcem. Jakoś nie potrafie pozostawić tego co ten facet wypisuje bez komentarza.
-------------------------------------------
nie wiem jak was ale mnie w WS SS razi to ze wyglada troszke jak te kurtki z pianki...dlatego wlasnie stawiam na klasyczny WS:)
rozumie przy tym ze to jest kwestia tego ze jest tam uzyty odpowiedni material wierzchni ktory wlasnie to sprawia...no ale jednak...
Jest parę rodzajów materiału wierzchniego używanego w WS SS: niektóre wyglądają ''piankowato'', czasami jednak jest to ta sama wersja nylonu 6.6 co w niektórych kurtkach membranowych lub tactel. Te dwa ostatnie nie wyglądają ''piankowato''. A tak swoją drogą to ten piankowaty wygląd mi się akurat całkiem podoba.
-------------------------------------------
Tak wracając do wyrobów Pani Ani, to od niej kupiłem właśnie taką piankowatą kurtkę. Pamiętam, jak ją założyłem, to się moja dziewczyna śmiała, że wyglądam jak Jean Reno w Wielkim błękicie. Mi osobiście też podoba się taki wygląd.
senior WYDRA
mam kilka pytań odnośnie MCU lv5, którego jesteś użytkownikiem a nad zamówieniem którego się zastanawiam
1. czy dobrana rozmiarówka spasowała, czy byś coś jednak na drugi raz zmienił zamawiając? mam 172cm tak pośrodku tego wszystkiego
2. co sądzisz o materiale, czy nie będzie podatny na jakieś rozdarcia w lesie tj krzaki i inne kolczaste pierdoły
3. funkcjonalność kieszeni czyli, co chwila schylanie się, wyciąganie, wkładanie itp
4.wiem że nie jest to materiał nieprzemakalny ale na ile to może zastąpić ecwcs 2gen, podejrzewam że na pewno jest zdecydowana różnica wagowa a to ma duże znaczenie jak się cały czas chodzi
uff, chyba starczy - coś mi uciekło, może sobie przypomnę,
jeżeli można to gdyby coś to bym się odezwał na na prv, ale potwierdź, nie lubię się narzucać
-------------------------------------------
rrvv
senior rrvv:
1. Rozmiarówka jest ''true to size'' zawsze (z reguły :) noszę s-ki, zamówiłem s-kę i jest idealna, tzn mogę ją założyć na podkoszulkę i nie wygląda workowato, mogę założyć pod spód 100+thermal pro i nie jest opięta. Mam tyle wzrostu co Ty i długość mi odpowiada.
2. Materiał zdaje się bardzo mocny, nie tak jednak jak taslan jaki jest na wierzchu kurtki ECWCS.
3. Kieszenie na rękawach mają dobre i mocne zapięcie, nic nie powinno wypadać, kieszenie na klacie to raczej nie specjalnie nadają się do noszenia czegokolwiek innego niż mapa albo jakaś extra drobnica, sa raczej formą wentylacji moim zdaniem
4. Po pół godziny średniego desczu (cokolwiek to znaczy...) puszczają zarówno szwy jak i materiał, ale nie ma jakieś katastrofy, kurtka rewelacyjnie szybko schnie, jesli jest się w ruchu i pomiędzy kurtką a ciałem jest polar (najlepiej z dwr) nie powinno bys specjalnych problemów przy niezbyt intensywnych opadach. Gorzej jeśli się stoi w desczu i nie produkuje ciepła przez ruch, wtedy poncho czy coś w ten deseń jest konieczne. Jest o niebo lżejsza (nie mam wagi kuchennej) i składa się w malutki pakuneczek, a kurtka ECWCS, no cóż... każdy chyba wie.
-------------------------------------------
Aha, i jeszcze jedno: alpha green jest dość jasny, więc jeżeli zamierzasz używać tej kurtki dość hardcorowo weź raczej UCP, be względu na to jak bezsensowny jest ten kamuflaż na pewno nie będzie na nim tak bardzo widać brudu. Inna sprawa że w lesie to w UCP bedziesz widoczny nawet jak zakopiesz się pod ziemię:) a alpha green jest takim całkiem sensownym kolorkiem który zdaje się ładnie wpasowywać w (prawie) każde otoczenie.
-------------------------------------------
pikne dzięki za odpowiedź, tak naprawdę potrzebuję kurteczki i na miasto i w teren, jako geodeta to smyram się wszędzie i to czasami w takich miejscach o których bym nigdy w życiu nie pomyślał, generalnie temat poruszanych tutaj to kurtek turystycznych czyli kurtka na grzbiet, nastepnie plecak i heja w górę, następnie 5 minut oglądania jak to pięknie i heja w dół( nie zabijajcie , tak sobie upraszczam) a ja mam ostatnio 10 min w górę 15 minut ględzenia czyli stania w miejscu i tłumaczenia i od nowa - reasumując gorąco, zimno , gorąco, zimno - wiek już taki że człowiek stwierdził że trzeba zadbać o siebie bo sie wykończy
-------------------------------------------
rrvv
To zestaw z bielizny termoaktywnej+polar+mcu+syntetyczna kurtka na wierzch (jakiś sweter puchowy czy coś innego a małego po złożeniu) lub ewentualnie extra polar zamiast tego gdy robi się zimniej + coś przeciwdeszczowego na grzbiet gdy leje i to rzeczywiście powinno grać.
-------------------------------------------
brakuje jak dla mnie w MCU kieszeni skośnych na piersi jak w ACU( mam nadzieję żę nie pogubiłem się w nazewnictwie)
-------------------------------------------
rrvv
Miedzy bogiem a prawdą są całkiem niepotrzebne, i tak aż tak wiele nie dałoby się w nich nosić (można to jednak w razie potrzeby pomieścić w kieszeniach na bicepsach albo w głównych) a dodatkowo znacznie zwiększyłyby one ilość szwów, a co za tym idzie potencjalną przemakalność.
-------------------------------------------
Tu mnie zabiłeś. Nie wiem, nie mam doświadczenia z tą kurtką w zimie wogóle. Niektórzy kolesie używają PCU (z materiału EPIC, ale właściwości materiału bardzo zbliżone, konstrukcja kurtki praktycznie identyczna)) jako podstawiwej kurtki wierzchniej w zimie. Materiał MCU zdaje się bardzo nieprzewiewny, więc z odpowiednio dobranym zestawem polarowym pod spód powinno być OK nawet przy sporych mrozach i dużym wietrze. Pod warunkiem że jest się dość aktywnym. cały ten system jest pomyślany dla ludzi którzy ruszają się bardzo intensywnie i czesto ze sporym obciążeniem, a potem zatrzymują sie na dłużej w jednym miejscu (tu używa się ekstra docieplenia o którym pisałem, jeśli jest potrzebne) i znowu ruszają. Jeśli jest się w ciągłym ruchu (np. tylko biega) potrzeba oczywiscie mniej ocieplenia bo ciało i tak produkuje dużo ciepła i taki system jest niepotrzebny, gdy znowu jest się tylko w bezruchu (lub nie porusza intensywnie) to tylko puchówka uratuje dupę przed odmarźnięciem :) Cały system jest pomyślany tak by był bardzo prosty, tani (he! he!), sprawdzał się w możliwie szerokim zakresie temperatur i w różnych klimatach (czyt. całoroczny) i by zajmował możliwie mało miejsca po spakowaniu.
-------------------------------------------
to może jednak jeszcze jedno pytanie,
ponieważ człowiek nie tylko funcjonalnością żyje jak mawia do mnie żona, porównując PCU i MCU co byś polecił?
generalnie różnica cenowa jest znikoma, ogladając materiał na zdjęciach nie mogę sobie wyrobić zdania na ten temat, wedłu twojej wcześniejszej opinii było na + dla MCU,
oprócz zastosowań dla naszych celów jak oceniasz je wizualnie + ocena twojej drugiej połowy jeżeli to możliwe, mimo wszystko kobiety mają do tego smykałkę
-------------------------------------------
rrvv
Pierwsza generacja PCU ma kaptur zintegrowany i ta najbardziej mi się podoba. Ale jej niestety nie mam:( Druga generacja PCU i MCU wyglądają praktycznie identycznie (kaptur chowany w kołnierzu, MCU ma trochę wyższy kołnierz z tyłu, PCU ma kołnierz trochę krótszy z tyłu niż z przodu), jak juz pisałem, MCU jest o niebo staranniej wykonana, szwy są równe, jest odrobinę dłuższa. Jest też odrobinę tańsza. MCU nie ma szpanerskich zamków wodoodpornych, ale te niespecjalnie sprawdzają się w błocie i piasku więc zrezygnowano z nich. Obie kurtki wyglądają jak zwykłe wiatrówki z dziwnie rozmieszczonymi kieszeniami. Może być Ci ciężko przekonać żonę do kupna takiej kurtki, kiedy w zwykłym hipermarkecie wisi ''taka sama'' za 50zł (ja mam dwie kurtki, wyobraź sobie co musiałem przejść by do ich zakupu przekonać żonę...) Jako posiadacz obu kurtek stwierdzam iż gdybym miał wybrać jedną z nich jednak padło by na MCU.
-------------------------------------------
A żona mówi że kurtki są bardzo ładne (obie), zawsze dodaje że bez sensu są te kieszenie na bicepsach z czym zgodzić się nie mogę bo to one dodają całej kurtce ''fasonu'' :)
-------------------------------------------