13-05-2007, 20:32
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42
27-05-2007, 21:54
Wtrącając swoje na temat aparatów...
Za lekkość i wszechstronność - szczególnie (albo tylko i wyłącznie) początkującym - kompakcik, małpka, jakkolwiek zwać. Obowiązkowo z różnymi nastawami zaawansowanymi, - nie będę powtarzał wcześniejszych postów... Wady - brak szerokich kątów (chyba że dokładać tulejki ''wide''), głębia, możliwości panowania nad kompozycją, użyteczne ISO... i jeszcze się znajdzie...
Jako ciekawostka - są kompakty konkurujące pod tym względem z DSLR (patrz link) ;-)
http://www.dpreview.com/reviews/fujifilm...page15.asp
Dla bawiących się i wymagających - oczywiście lustro. Z racji wygody, funkcjonalności i możliwości - stałem się zwolennikiem cyfry. FOV crop (przelicznik) ma swoje wady, ale też i zalety - troche mniejsze szkła. Poza tym - kto na codzień strzela ultraszerokokątnymi?
Kwestia gładkości fotek cyfrowych i analogowego ziarna? Każdy będzie miał swój punkt widzenia. Chwała tutaj Nikonowi za sprowadzenie szumów do postaci bardziej monochromatycznej niż łaciate ciapki Canonów... TO naprawdę dzień a noc przy oglądaniu.
Rozdzielczość? Analogowa ''klatka'' to ok. 21 MPix. Przy obecnych matrycach różnicy wielkiej nie widać. Dla niedowiarków pozostaje powiedzieć, że z cyfry można wykroić rozdzielczość 1 GPix (tak tak, ale to już ostatnie zboczenie - coś, co niestety i mnie dopada) ;-)
http://www.tawbaware.com/maxlyons/gigapixel.htm
Zróbcie to z nośników analogowych...
Szukający kompromisu pomiędzy pełną klatką a crop'niętą - oddać nerkę i kupić EOSa D1Mark3.
Szukający szczelnego i w miarę pancernego - Pentax K10, Nikon 200D, i inne klocki serii Pro... ;-P
Dla idących na kompromisy - czystość matrycy kosztem jednego i niewymiennego szkła - aparaty hybrydowe, pomostowe, czy jak tam zwał... Tutaj też - problem z szumiącymi wysokimi ISO... Ogniskowa w przeliczeniu od 28 - z wielką biedą na początek wystarczy. Fuji ze swoim zasilaniem z 4xAA ułatwia życie w mniej cywilizowanych warunkach... ale nieraz można zbierać rozsypane akku z ziemi...
Dla wszystkich szukających dobrego jasnego tele: :P
http://www.dpreview.com/news/0703/070308...0500mm.asp
I dla tych, którzy chcą poczytać coś więcej o różnych szkiełkach:
http://www.photozone.de/8Reviews/index.html
http://www.fredmiranda.com/reviews/
Podsumowując - foto to temat rzeka. Każdy będzie miał swoje preferencje, kto siedzi w jednym systemie - wiadomo, że łatwo nie przeskoczy do drugiego...
Wszystko ma swoje plusy i minusy i tylko od tego, kto co porzebuje i jest w stanie dorwać, zależy, czym wojował będzie...
Sorry za to, że znów się rozpisałem.
-------------------------------------------
aparat 2 MPix --> 60 MPix panoramy, etc...
Za lekkość i wszechstronność - szczególnie (albo tylko i wyłącznie) początkującym - kompakcik, małpka, jakkolwiek zwać. Obowiązkowo z różnymi nastawami zaawansowanymi, - nie będę powtarzał wcześniejszych postów... Wady - brak szerokich kątów (chyba że dokładać tulejki ''wide''), głębia, możliwości panowania nad kompozycją, użyteczne ISO... i jeszcze się znajdzie...
Jako ciekawostka - są kompakty konkurujące pod tym względem z DSLR (patrz link) ;-)
http://www.dpreview.com/reviews/fujifilm...page15.asp
Dla bawiących się i wymagających - oczywiście lustro. Z racji wygody, funkcjonalności i możliwości - stałem się zwolennikiem cyfry. FOV crop (przelicznik) ma swoje wady, ale też i zalety - troche mniejsze szkła. Poza tym - kto na codzień strzela ultraszerokokątnymi?
Kwestia gładkości fotek cyfrowych i analogowego ziarna? Każdy będzie miał swój punkt widzenia. Chwała tutaj Nikonowi za sprowadzenie szumów do postaci bardziej monochromatycznej niż łaciate ciapki Canonów... TO naprawdę dzień a noc przy oglądaniu.
Rozdzielczość? Analogowa ''klatka'' to ok. 21 MPix. Przy obecnych matrycach różnicy wielkiej nie widać. Dla niedowiarków pozostaje powiedzieć, że z cyfry można wykroić rozdzielczość 1 GPix (tak tak, ale to już ostatnie zboczenie - coś, co niestety i mnie dopada) ;-)
http://www.tawbaware.com/maxlyons/gigapixel.htm
Zróbcie to z nośników analogowych...
Szukający kompromisu pomiędzy pełną klatką a crop'niętą - oddać nerkę i kupić EOSa D1Mark3.
Szukający szczelnego i w miarę pancernego - Pentax K10, Nikon 200D, i inne klocki serii Pro... ;-P
Dla idących na kompromisy - czystość matrycy kosztem jednego i niewymiennego szkła - aparaty hybrydowe, pomostowe, czy jak tam zwał... Tutaj też - problem z szumiącymi wysokimi ISO... Ogniskowa w przeliczeniu od 28 - z wielką biedą na początek wystarczy. Fuji ze swoim zasilaniem z 4xAA ułatwia życie w mniej cywilizowanych warunkach... ale nieraz można zbierać rozsypane akku z ziemi...
Dla wszystkich szukających dobrego jasnego tele: :P
http://www.dpreview.com/news/0703/070308...0500mm.asp
I dla tych, którzy chcą poczytać coś więcej o różnych szkiełkach:
http://www.photozone.de/8Reviews/index.html
http://www.fredmiranda.com/reviews/
Podsumowując - foto to temat rzeka. Każdy będzie miał swoje preferencje, kto siedzi w jednym systemie - wiadomo, że łatwo nie przeskoczy do drugiego...
Wszystko ma swoje plusy i minusy i tylko od tego, kto co porzebuje i jest w stanie dorwać, zależy, czym wojował będzie...
Sorry za to, że znów się rozpisałem.
-------------------------------------------
aparat 2 MPix --> 60 MPix panoramy, etc...
28-05-2007, 17:44
Ja polecam aparat fuji finepix 5600. Do tego statyw, filtr polaryzacyjny i Skylight oraz nakładke szerokokątną. Wychodzą świetne panoramy.
-------------------------------------------
Pozdraiwam i do zobaczenia w Tatrach:)
-------------------------------------------
Pozdraiwam i do zobaczenia w Tatrach:)
26-09-2007, 07:07
Pozwole sobie odswiezyc temat. Rozmowy sa sprzed kilku miesiecy a do tego czasu wyszlo juz kilka kolejnych aparatow.
Poszukuje malego lub bardzo malego aparatu, ktory bylby alternatywa dla mojej duzej Minolty A2. Denerwuje mnie czasami noszenie tego aparatu i przez to nie raz nie bralem go z lenistwa.
Moje potrzeby:
- aparat ma byc maly (nie musi byc ultra maly) i poreczny
- powinien posiadac mozliwosc ustawiania przyslony, czasu naswietlenia recznie
- powinien sobie dosyc dobrze radzic przy lekkim zmroku gdy np. zwiedza sie obiekty jak koscioly
- powinien sobie dobrze radzic przy sporym naswietleniu np. w gorach srodek dnia
- uzywac go bede czesto w gorach, na spacerach - dobrze gdyby lapal szybko ostrosc gdy czasami trzeba zrobic zdjecie jakiegos zwierzaka
- dobrze jakby nagrywal filmy ograniczone wielkoscia karty
Zaciekawily mnie 3 aparaty:
- Canon PowerShot A570 IS - cena ok. 690 zl
- Canon IXUS 950 IS - cena ok. 1050 zl
- Canon PowerShot A720 IS - cena ok. 800 zl
Nie zalezy mi specjalnie na duzej matrycy, na duzym zoomie optycznym (3-4 x mysle, ze wystarczy), moze miec akumulatorek a moze miec baterie np. AA (obojetne). Lampy z reguly rzadko uzywam wiec tez nie zalezy mi na jej jakosci (wole gdy aparat lepiej robi zdjecia przy ISO 800 niz ten, ktory ma lepsza lampe a gorzej dziala przy ISO 800).
Najwazniejsze to to by jakosc zdjec byla dobra, dalo sie recznie wiekszosc rzeczy ustawic i radzil sobie dobrze przy sporym naswietleniu i przy lekkim zmroku.
Cena aparatu do 1000 zl
Jesli nie polecacie tych aparatow, ktore podalem to moze jakies inne?
Poszukuje malego lub bardzo malego aparatu, ktory bylby alternatywa dla mojej duzej Minolty A2. Denerwuje mnie czasami noszenie tego aparatu i przez to nie raz nie bralem go z lenistwa.
Moje potrzeby:
- aparat ma byc maly (nie musi byc ultra maly) i poreczny
- powinien posiadac mozliwosc ustawiania przyslony, czasu naswietlenia recznie
- powinien sobie dosyc dobrze radzic przy lekkim zmroku gdy np. zwiedza sie obiekty jak koscioly
- powinien sobie dobrze radzic przy sporym naswietleniu np. w gorach srodek dnia
- uzywac go bede czesto w gorach, na spacerach - dobrze gdyby lapal szybko ostrosc gdy czasami trzeba zrobic zdjecie jakiegos zwierzaka
- dobrze jakby nagrywal filmy ograniczone wielkoscia karty
Zaciekawily mnie 3 aparaty:
- Canon PowerShot A570 IS - cena ok. 690 zl
- Canon IXUS 950 IS - cena ok. 1050 zl
- Canon PowerShot A720 IS - cena ok. 800 zl
Nie zalezy mi specjalnie na duzej matrycy, na duzym zoomie optycznym (3-4 x mysle, ze wystarczy), moze miec akumulatorek a moze miec baterie np. AA (obojetne). Lampy z reguly rzadko uzywam wiec tez nie zalezy mi na jej jakosci (wole gdy aparat lepiej robi zdjecia przy ISO 800 niz ten, ktory ma lepsza lampe a gorzej dziala przy ISO 800).
Najwazniejsze to to by jakosc zdjec byla dobra, dalo sie recznie wiekszosc rzeczy ustawic i radzil sobie dobrze przy sporym naswietleniu i przy lekkim zmroku.
Cena aparatu do 1000 zl
Jesli nie polecacie tych aparatow, ktore podalem to moze jakies inne?
puszka
26-09-2007, 07:25
polecam sony dcs t-100 kładzie mnie na lopatki. Do tego bardzo mocna obudowa (stopy magnezu glinu i inne bajery) jak chcesz zobaczyc foty, napisz na moje gg (2738366)
puszka
26-09-2007, 07:35
26-09-2007, 07:56
tree - kompaktami canona fotki robie od lat :-) niestety canon w każdym nowym modelu zmniejsza ilość funkcji ustawianych manualnie a szkoda, bo to one przydają się przy trudnym oświetleniu. W zasadzie mogę śmiało polecić każdy z wymienionych aparatów tylko jedne warunek musisz pogodzić się, że to kompakt i nie zawsze uda się zrobić dobrą fotkę, gdy automatyka głupieje.
Oprócz canona oczywiście sony i panasonic jest godny uwagi:-) parametry i jakość fotkę bardzo zbliżone.
Fotki z canona mogę podesłać lub można je zobaczyć w archiwach zlotowych
aaaaaaaaaa i jeszcze jedno pościągaj sobie manualki ze strony canona i poczytaj większość niestety ma ograniczenia długości filmów do kilku minut ale to nie kamera :-)
Pozdrawiam
---
Edytowany: 2007-09-26 09:12:56
-------------------------------------------
gg 3184682
Oprócz canona oczywiście sony i panasonic jest godny uwagi:-) parametry i jakość fotkę bardzo zbliżone.
Fotki z canona mogę podesłać lub można je zobaczyć w archiwach zlotowych
aaaaaaaaaa i jeszcze jedno pościągaj sobie manualki ze strony canona i poczytaj większość niestety ma ograniczenia długości filmów do kilku minut ale to nie kamera :-)
Pozdrawiam
---
Edytowany: 2007-09-26 09:12:56
-------------------------------------------
gg 3184682
m.
26-09-2007, 08:28
treewod - na allegro spoko kupisz uzywanego Canona G7 za mniej niż 1000 zł (aparacik wszedł w zeszłym roku, teraz cena spada na łeb na szyje bo wchodzi G9 z rawami),
zoom 3-4x to zdecydowanie za malo jesli chcesz focić zwierzaki
zoom 3-4x to zdecydowanie za malo jesli chcesz focić zwierzaki
26-09-2007, 09:34
Nie znam się zbyt dobrze na kompaktach, ale jesli chodzi o jakość obrazu, zwłaszcza przy wyższych czułościach, to chyba nadal nie do pobicia są aparaty Fuji. Najciekawsza jest seria F30/31fd - różnią sie w zasadzie tylko tym, że ten drugi posiada tryb detekcji twarzy (podobno nieźle działa) - mają priorytety czasu i przysłony i podobno niezłe filmy, a fotki przy wyższych czułosciach można zobaczyć w linku, który zapodał DarekCy. Może jednak być ciężko z dostępnością, bo wyszedł juz nowy model F40. Najwiekszą jego zaletą jest możliwość używania kart SD (ma dwa sloty - na SD i xD). Niestety jest to model niżej pozycjonowany (raczej następca F20) - brak mu więc priorytetów (tylko auto i tryby tematyczne), przy okazji ma też matrycę o większej rozdzielczności (co przy niezmienionej fizycznej wielkości niekoniecznie jest zaletą). Ja bym poszukał więc F30/31.
Z ciekawszych kompaktów, ale niekoniecznie odpowiadajacych Twoim wymaganiom, wymieniłbym jeszcze wodoodporne Olumpusy z serii SW - np. 725, 770 - można z nimi nurkować oraz aparaty Ricoh - niesamowite obiektywy, choć słyszałem, że matryce są takie sobie (pod tym wzgledęm i tak Fuji jest nie do pobicia).
Do fotografowania gór przydałby się pewnie szeroki kąt (niezastąpiony także przy fotkach typu ''ja i zabytek''). Niestety bardzo niewiele kompaktów go zapewnia (szeroki kąt rozumiem jako ekwiwalent 28 mm dla małego obrazka lub szerzej). Z tańszych to chyba tylko Olympus FE200 - tani, fajny, choć chyba bez priorytetów, jakieś 3 miesiące temu jeszcze go widziałem w sklepach, teraz może być już gorzej. Z droższych to już się coś znajdzie, np. Panasonic DMC-TZ2, ale to już powyżej 1000 zł.
Z ciekawszych kompaktów, ale niekoniecznie odpowiadajacych Twoim wymaganiom, wymieniłbym jeszcze wodoodporne Olumpusy z serii SW - np. 725, 770 - można z nimi nurkować oraz aparaty Ricoh - niesamowite obiektywy, choć słyszałem, że matryce są takie sobie (pod tym wzgledęm i tak Fuji jest nie do pobicia).
Do fotografowania gór przydałby się pewnie szeroki kąt (niezastąpiony także przy fotkach typu ''ja i zabytek''). Niestety bardzo niewiele kompaktów go zapewnia (szeroki kąt rozumiem jako ekwiwalent 28 mm dla małego obrazka lub szerzej). Z tańszych to chyba tylko Olympus FE200 - tani, fajny, choć chyba bez priorytetów, jakieś 3 miesiące temu jeszcze go widziałem w sklepach, teraz może być już gorzej. Z droższych to już się coś znajdzie, np. Panasonic DMC-TZ2, ale to już powyżej 1000 zł.
26-09-2007, 09:49
niezle prezentuja sie programy do montazu panoram, nie przejmowalbym sie, jakby aparat go nie posiadał. Rozne panoramamakery spisują się super
26-09-2007, 10:00
Pisząc o szerokim kącie nie miałem na myśli trybu panoramy (rzeczywiście np. niektóre Olympusy go mają - działa tylko z kartami xD i ludzie raczej tego nie chwalą, preferując składanie panoram na komputerze). Miałem na myśli szeroki kąt, który oferuje obiektyw - rzecz nie do przecenienia nie tylko w plenerze, ale i we wnętrzu. Ale w przypadku kompaktów to bardzo rzadka sprawa, a tree nie stawiał takiego wymagania, więc tylko o tym wspomniałem.
26-09-2007, 12:18
Luzik, pisałem o panoramach ogólnie, nie tylko w odniesieniu do Twojego postu. Amatorów manipulacji polecam zapoznac sie z fotografią ''otworkową'' - da ciekawsze efekty niz najszerszy kąt
http://www.pinhole.art.pl/
---
Edytowany: 2007-09-26 13:19:08
http://www.pinhole.art.pl/
---
Edytowany: 2007-09-26 13:19:08
26-09-2007, 12:26
tez niedawno stalem przed zakupem aparatu kompaktowego, nastawialem sie raczej na trwałość niz ilosc bajerów. Wazne zeby aparat byl w metalowym korpusie - canon w wielu modelach do 1000zł stosuje tandetny plastik, wrazliwy na mróz i upadki - dla mnie dyskwalifikacja. Lepiej troche wiecej dołożyc i miec cos mocniejszego. NIezle sie prezentuje tez soniak dcs t-9, ale nie wiem jak z dostepnoscia na rynku bo sa nowsze modele. Dla mnie jeszcze musiałby byc całkowicie płaski, bez sterczacego obiektywu, bo te juz kasowałem na nartach. No i format zapisu. Wole zeby zapisywal w formacie 9:15 a nie 9:13 (czyli 4:3) bo kwadratowe zdjecia wywołane w ocji 10*15 są obcięte
---
Edytowany: 2007-09-26 13:31:41
---
Edytowany: 2007-09-26 13:31:41
26-09-2007, 13:10
Fakt, format zdjęć to ważna sprawa. Ja akurat lubię 4:3 i wywołuję 13/18 - odbitki są jednak droższe i ciężko album kupić (ale można dostać), za to większe odbitki wyglądaja znacznie lepiej. Ale jeśli ktoś lubi proporcje 2:3 i zależy mu na tanich odbitkach, powinien zwrócić na to uwagę, bo kadrowanie zdjęć to rzeczywiście masakra.
26-09-2007, 21:40
Puszka - zastanawiałeś się nad Pentaxem optio W 20 lub W 30 ?
Dodatkowo zyskujesz wodoodporność i pyło odporność. Mi już parę razy upadł i nic mu się nie stało. W śniegu w zaspie też go już szukałem ...
Mam i jestem bardzo zadowolony. Jedyna wada to imho brak wizjera optycznego. Ale ... po raz pierwszy mam zdjęcia z kajaków ;-)
Dodatkowo zyskujesz wodoodporność i pyło odporność. Mi już parę razy upadł i nic mu się nie stało. W śniegu w zaspie też go już szukałem ...
Mam i jestem bardzo zadowolony. Jedyna wada to imho brak wizjera optycznego. Ale ... po raz pierwszy mam zdjęcia z kajaków ;-)
27-09-2007, 06:36
nigdy nie mialem pentaxów, jakos zawsze canony i wlasnie soniacze. Wyprobowałem t9 wiec mialem sprawdzona technologie, teraz mam t100 i nie widze wiekszych wad. Wodoodpornosci nie potrzebuje, zawsze do nurkowania mam opcjonalny ''case'' do 20 metrów, moze kiedys sprawdze :)
29-09-2007, 09:26
Dorzucę jeszcze trzy grosze, bo wczoraj widziałem w RTV Euro aparat cokolwiek już zabytkowy (w dzisiejszych czasach trzy lata od premiery to dwie epoki), ale mający cechy rzadko już spotykane i chyba nieźle odpowiadający wymaganiom treewooda.
Chodzi o Fuji F700 - kiedyś kosztował 3 tys., był to kompakt z najwyższej półki. Kilka ciekawych cech - oprócz auto i priorytetów także pełny manual (w ''mydelniczce''!), możliwość zapisu RAW (wiele zaawansowanych hybryd tego nie ma), celownik lunetowy (choc nienajlepszej jakosci - ''tunelowaty'' obraz i niepełne krycie), zdjęcia seryjne 4 kl/s w pełnej rozdzielczości i najważniejsze - matryca ccd SR - ta z dwoma rodzajami pikseli, jak w lustrach Fuji. Pod względem rozpietości tonalnej w cyfrze jeszcze niczego lepszego nie wymyślono, a przy wysokich czułościach spisuje się bardzo dobrze. Aparaty Fuji, które wcześniej wymieniłem, mają ccd HR - też klasa sama w sobie, ale to jednak półka niżej. Do tego solidna, metalowa obudowa. Wiek zdradza mały monitor (1,8 cala), no i wygląd nie jest ''lajfstajlowy'', co teraz w aparatch jest najważniejsze.
Fuji wypuściło jeszcze podrasowaną wersje F710 (lepszy obiektyw z szerszym ''dołem'' i większy monitor), ale chyba nie kontunuuje już tej serii. Teraz takich kompaktów już się nie robi. Dzisiejsze kompakty z 12 Mpix na matrycy 1/2,5 cala zupełnie mnie nie przekonują. Aż mnie korci, żeby sobie takiego Fuji sprawić - kosztuje teraz 700 zł.
I żeby nie było, że mam coś wspólnego z firmą Fuji - jestem już raczej fanem Olympusów. Po prostu lubię techniczne piękno wewnętrzne (jak w samochodach Subaru).
Chodzi o Fuji F700 - kiedyś kosztował 3 tys., był to kompakt z najwyższej półki. Kilka ciekawych cech - oprócz auto i priorytetów także pełny manual (w ''mydelniczce''!), możliwość zapisu RAW (wiele zaawansowanych hybryd tego nie ma), celownik lunetowy (choc nienajlepszej jakosci - ''tunelowaty'' obraz i niepełne krycie), zdjęcia seryjne 4 kl/s w pełnej rozdzielczości i najważniejsze - matryca ccd SR - ta z dwoma rodzajami pikseli, jak w lustrach Fuji. Pod względem rozpietości tonalnej w cyfrze jeszcze niczego lepszego nie wymyślono, a przy wysokich czułościach spisuje się bardzo dobrze. Aparaty Fuji, które wcześniej wymieniłem, mają ccd HR - też klasa sama w sobie, ale to jednak półka niżej. Do tego solidna, metalowa obudowa. Wiek zdradza mały monitor (1,8 cala), no i wygląd nie jest ''lajfstajlowy'', co teraz w aparatch jest najważniejsze.
Fuji wypuściło jeszcze podrasowaną wersje F710 (lepszy obiektyw z szerszym ''dołem'' i większy monitor), ale chyba nie kontunuuje już tej serii. Teraz takich kompaktów już się nie robi. Dzisiejsze kompakty z 12 Mpix na matrycy 1/2,5 cala zupełnie mnie nie przekonują. Aż mnie korci, żeby sobie takiego Fuji sprawić - kosztuje teraz 700 zł.
I żeby nie było, że mam coś wspólnego z firmą Fuji - jestem już raczej fanem Olympusów. Po prostu lubię techniczne piękno wewnętrzne (jak w samochodach Subaru).
RoKo
01-10-2007, 11:49
F31fd ma juz swoją nową wersję F50fd (12 mln), karty xD i SD.
Tryb M też jest. Cena ok. 1100 (F31fd kosztuje ok. 840). Z opisu wynika, że na baterii robi mniej zdjęć niż F31fd.
www.fuji.com.pl
-------------------------------------------
Robert
Tryb M też jest. Cena ok. 1100 (F31fd kosztuje ok. 840). Z opisu wynika, że na baterii robi mniej zdjęć niż F31fd.
www.fuji.com.pl
-------------------------------------------
Robert
01-10-2007, 12:46
Racja, do tego jeszcze ma stabilizację matrycy. Mniejsza wydajność baterii może być związana z bardziej prądożernym ''telewizorem'' (aż 2,7 cala - ale to korzyść przy kadrowaniu). Aparat wydaje się ciekawy, szkoda tylko, że obcięli niektóre tryby pomiaru ekspozycji. No i 12 MPix nie wróży nic dobrego - choć zdjęć nie widziałem i może chłopaki sobie z tym poradzili. Ale jeśli będzie dobrze, to przez połączenie stablizacji i matrycy Fuji może to być jeden z najlepszych kompaktów przy słabym świetle. Warto rozważyć...
webgnost
01-10-2007, 13:43
Wybrałem kompromis między małymi wymiarami, funkcjonalnością, trybami manualnymi a jakością obrazu i zdecydowałem się na Canona A710IS
Nie będę się rozpisywał o nim, bo już zrobiłem jego krótką charakterystykę z paroma fotkami na innym forum:
http://www.entomo.pl/forum/viewtopic.php?p=28885#28885
Co prawda temat dotyczył trybu makro, ale możliwości zooma też są pokazane.
Nie będę się rozpisywał o nim, bo już zrobiłem jego krótką charakterystykę z paroma fotkami na innym forum:
http://www.entomo.pl/forum/viewtopic.php?p=28885#28885
Co prawda temat dotyczył trybu makro, ale możliwości zooma też są pokazane.