NGT

Pełna wersja: Buty wspinaczkowe
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22

Ruda

o!struś >>> Jak przyjedziesz do Krakowa, do Vicka, poogladasz moje Rock Pillars Gym - na poczatki na Jurze bardzo polecano mi ten model. Bardzo przyjazne dla stopy (na tyle, na ile buty wspinaczkowe moga być ....), cienka skórka i dobre sznurowanie były przy moim wybitnie wysokim podbiciu decydujące.
-------------------------------------------
GRAPPA.PL

o!struś

Ruda, dziekuje za info. mierzylam wszystkie z wymienionych przeze mnie modeli. problem w tym, ze nie wiem, czym sie technicznie roznia i jak sie te roznice przekladaja na uzytkowanie i dlatego nei wiem, na ktore z nich sie zdecydowac.

Ruda

O tym mówię - raczej poczatki i raczej Jura. Polecam zadzwonić albo napisać do Sherpy - dziewczyna od sprzętu wspinaczkowego jest doskonale zorientowana i bardzo cierpliwa :) Sprawnie pomogła mi wybrać właściwe butki.
-------------------------------------------
GRAPPA.PL

qbas

-> viky
Osobiście nie używam, ale mój qmpel używa pary (dosyć intensywnie na całkiem niezłych ekstremach) i żyją ;]

wybredny

mam problem natury rozmiarowej. kupiłem Rock Pillars Moab Velcro (skóra) rozmiar 42 (miejskie noszę 43). zaraz je wypróbowałem i jako, że lewy mi świetnie leży to prawy masakruje mi palce na zgięciach (da się przeżyć). cierpliwie czekać aż się rozbiją (ile to może trwać?) czy wymienić na 43 (wydawały się zbyt luźne). dodam jescze, że czeka mnie za tydzień 6-dniowy kurs wspinaczkowy... mam świadomość, że to relatywna sprawa, ale będę wdzięczny za rady
-------------------------------------------
początkujący

mj

ja miałem taki sam problem i polecam kupić płyn do rozciagania skóry i nim spryskiwć buty. wkładać gazety i chodzić w nich troszke a za jakiś czas bedzie wszystko dobrze. ogólnie rock pilarsy szybko się rozbijają wiec nie wymieniaj ich na wiekszy numer bo bedzi4esz załował tego kroku
-------------------------------------------
mj

Gość

Witajcie... i ja potrzebuje Waszej - fachowej - porady. Wspinam się od roku, dość intensywnie na ile to możliwe, lecz z braku funduszy przez ten cały czas czynię to w korkerach. No i nadszedł właśnie ten czas kiedy nazbierałem stosowną ilość pieniędzy, by sprawić sobie normalne buty. Dużo nad tym myślałem i wychodzę z założenia, że zniechęcić się raczej już nie zniechęcę. W związku z tym chciałbym sobie kupić już coś bardziej wyrafinowanego. Długo myślałem nad Zeal'ami Rock Pillarsa - w Polsce za 240zł można je mieć. Myślałem... dopóty, dopóki nie wpadła mi w ręce oferta jednego z angielskich sklepów, w którym mogę mieć 50% zniżki. Rock Pillarsów tam w prawdzie nie ma, ale jest wiele innych ciekawych moim zdaniem ofert, sami zobaczcie - http://www.cotswoldoutdoor.com/Cat/110782?Ref=116874 . Z nich wszystkich chyba najbardziej moją uwagę przykuły Five Ten Anazasi Lace Up. Czy możecie mi coś powiedzieć na ich temat?

qbas

Anasazi to czołówka światowa. Za pol ceny to Velcro brałbym w ciemno, od reki i ze slowami dziekczynienia na ustach :D
Tylko zanim zdecydujesz najpierw przymierz upatrzony model w sklepie (koniecznie!). Kazdy ma inaczej sklepiona stope i kazdemu inny but lezy, poza tym tylko tak dobierzesz rozmiar ;]

Wspinam się w Five Tenach Anasazi Lace Up od początku maja tego roku. Jeżeli chodzi o skałki - są po prostu super! Dzięki mega tarciu i niezłemu czubkowi stoją praktycznie wszędzie :-). A, żeby nie bylo wątpliwości - prowadzę w nich 6.1+, na wędkę robiłem 6.2+. Nie jestem zatem jakimś super profesjonalistą, ale buty naprawdę sobie chwalę i jak możesz mieć je za pół ceny to nawet się nie zastanawiaj - ja wybuliłem 380zł :(. Muszę jeszcze tylko dodać, że na wspinanie górskie to jednak inne buty będą lepsze - te są po prostu niewygodne i po kilku godzinach myślisz już tylko o tym, kiedy je wreszcie zdejmiesz...
Jeszcze słówko - musisz zdawać sobie sprawę, że tarcie jest dobre ale kosztem szybkiego ścierania się gumy.

Pozdrawiam :)

Gość

aha... super. Dobrze wiedzieć ;) Więc je sobie kupię. Troche martwi mnie to, że sie szybko zużywają - zastrzyki gotówki, które pozwalałyby mi na taki zakup miewam naprawdę sporadycznie a wspinam się (na panelu) 2x w tygodniu, co nie wróży im długiej przyszłości na moich stopach. Ale cóż... chcąc się doskonalić trzeba ponieść pewne ofiary :)

No i prosiłbym - o ile sie orientujecie - o namiary na sklep w pobliżu katowic, w którym mógłbym je przymierzyć. A jeżeli nie znajde takiego sklepu, to dać sobie spokój, czy coś kombinować?

~Infrat,

Nie chcę Ci psuć postanowienia, ale na panel zdecydowanie szkoda takich butów! Po jednej zimie na ściance będą do podklejenia :-(. Generalnie wypada mieć dwie pary butów - najtańsze dostępne na rynku do masakrowania na ścianie i jak najlepsze do wspinania w skałach ;-)

Pim

Asanazi wytrzymują spokojnie 3x podklejenie.
Na ściankę buty nie za drogie ale też nie badziew - szczególnie jeżeli masz dostęp do ścianki z rzeźbą..

Gość

właśnie na takiej łoję.... no cóż... będę myślał. Anasazi i tak kupię, zostawie je na jurę, a na ściance będę póki co rzeźbił w korkerach... no ale, czy ma ktoś pomysł co z tym sklepem i przymierzaniem w moich stronach...? szukałem w panoramie firm i nie widziałem nic sensownego :/

qbas

W 8a maja 5.10 (rzeczywista implementacja jako sklep 'Active' w Gliwicach)

wojennymistrz

mam pytanko... Czy ktoś zna opinię lub używa buty Rock Pillars Pearl Velcro bo niewiem czego są warte a cena jest bardzo dobra i bardzo dobrze pisze producent o nich (ale to nie dziwne )...
Z góry dzieki!!
-------------------------------------------
wojennymistrz

kemoT

Pearl Velcro -- świetnie prezentuje się na zdjeciach. Na żywo jest już znacznie gorzej :-) Dość prosty but, jak dla mnie zdecydowanie za miękki. Za tą cenę niby ok, ale... ale... tylko ''jak za tą cenę''. Wspinałem się w nich bardzo krótko, z ulgą opchnąłem na allegro by móc ze zdrowym sumieniem kupić coś lepszego. Absolutnie przereklamowany. Na zachodzie w skałach w oóle nie spotykany- tylko Cześki, Słowacja i Polska.

A propos opinii: tutaj jest test wspianania.pl

http://www.wspinanie.pl/serwis/200608/24...wyniki.php

Test wygrał 5.10 Galileo - obiekt moich westchnień :-)
-------------------------------------------
Pozdro

wojennymistrz

Miałem wcześniej La sportivy Mamba . Były to buty na panel ale potm kilka razy byłem w nich w skałach. Przeżyły rok a teraz strasznie mi sie poprzecierały z przodu tak że palec mi wyłazi. Stoje przed kupnem butów. Bede sie wspinał w nich w skałach (Polska raczej) i niewiem jakie buty wybrać.
Zainteresowały mnie :
Red Chili Voodoo (niewiem czy warto nie miałem dośwuiadczenia z ta marką)
Macassym 5.10 (newiem czy dobre w skałe czy mi sie nie przetrą jak tamte)
Lybra Velcro La Sportivy (te są interesujace ale nie znam opini o nich)
Chciałbym wydać do 300 zł. Może ktoś by miał propozycję jakąś...

czy mógłby mi ktoś coś powiedzieć na temat butów La sportiva Cobra?? bo słyszałem ze ą to buty godne zainteresowania...

z góry dzięki!!
Dzienks...
-------------------------------------------
wojennymistrz

wojennymistrz,

Cobry są fajne, ale chyba do bulderów i na ścianę. NIE MIAŁEM ICH NA NOGACH, WIĘC POTRAKTUJ MOJĄ OPINIĘ Z PRZYMRÓŻENIEM OKA, ale wydaje mi się, że w skały nie nadają się baletki. A to z tego powodu, że nijak nie możesz ich do stopy dopasować i nie masz wpływu na to, jak mocno będę trzymać Ci stopę. Generalnie do łojenia skałkowego jestem zwolennikiem butów sznurowanych. W górach to może i rzepy byłyby ok (bo wiadomo, że ekstremów na własnej się nie robi), ale generalnie jak dla mnie ''gumka'' odpada. Po prostu na krawądce Ci stopy nie utrzyma, a dodatkowo jak się but rozbije to tragedia. A w ogóle to nie lepiej dołożyć 80zł i sobie Miury kupić, albo 5.10 Anasazi Velcro/Lace Up? Nie wiem czy z Wawy jesteś, ale jeśli tak to w październiku mogę Ci użyczyć kartę zniżkową do HiMa (miury za 390zł weźmiesz). Albo pogadaj z takim gostkiem z Bezdroży, który nosi nieco ''irokezowate'' włosy, on Ci policzy ze zniżką jak dla KW (będziesz miał Anasazi za 380zł). Z własnego doświadczenia powiem Ci, że warto dołożyć 80zł i mieć ekstra buty ułatwiające podnoszenie porzeczki coraz wyżej, zamiast kupować buty za 300zł i na następny sezon stwierdzić, że i tak kupujesz Miury lub któryś z topowych 5.10. O, nawet masz obniżkę na zeszłoroczną wersję:
http://www.8a.pl/index.php?str=prod_big&...=15&subkat=

A jak już ma być około 300zł, to ja bym 5.10 Coyote Lace Up wziął (mierzyłem je nawet, leżą na nodze bardzo podobnie do Anasazi). Też się do Bezdroży zgłoś, to wyszarpniesz taniej ;-). Zresztą Coyoty mają też w Sherpie (mam 5% zniżki mogę Ci użyczyć kartę w październiku). Będziesz miał i sznurówki, i tarcie wypasione ;-).

Pozdrawiam

P.S. Jeszcze jedna wskazówka - jak będziesz kupował jakiekolwiek buty, to pytaj (lub czytaj na metce) czy są zrobione ze skóry czy z czegoś syntetycznego. Jak ze skóry to warto wziąć za ciasne, bo i tak się rozbiją. A jak syntetyczne, to nie ma co liczyć, że urosną więc lepiej kupić w miarę dopasowane żeby nie płakać z bólu ;-). Ba, z bólu można nawet zwymiotować, np. jak się schodzi z Kościelca mając na nogach 5.10 Anasazi ;-). Z tych co podałem wyżej Miury i 5.10 Anasazi nie rozbiją się prawie wcale, natomiast Cobry i 5.10 Coyote warto kupić o 1-1,5 numeru za małe. Rock Pilarsa ogólnie odradzam (moje pierwsze buty i na pewno ostatnie tego producenta).

Dawids92

To znów Ja nie wiem jakie wyvrac Buty Czy Mad Rock Loco Czy Mugen .Ponoć Mad Rock Loco bardzo cisną
-------------------------------------------
Dawid

Smakajala

Od MadRocka radze trzymac sie z dala. Czysta masówa w kolorowej lukrowej oprawie. Poczytaj na amerykanskich forach- buty non stop krytykowane, mimo ze w gazetach nikt pary z gę.. nie puścił że się rozwalają po miesiacu noszenia. Ta podeszwa z podkową to gniot totalny. Po 2 tygodniach odjechał mi cały ten plaster gumy do przodu. Wymiana na nowe. A w nowych? Powtórka z rozrywki- cały plaster poszedł do przodu. Taki garb wystawał że z zadną dziurkę buta nie wcisniesz. Wymiana na nowe. Wtedy używałem juz ich tylko na scianie bo w skały sie total nie nadają. Miekkie, miękkie i jeszcze raz miekkie. Guma fajna jak masz kase na jednorazówki. Po miesiącu na ścianie buty nadawały sie na smietnik lub do podklejenia. Syf i tyle.
Buty tanie, ale tyle samo warte. Szkoda kasy na miesiąc.

Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22