NGT

Pełna wersja: [Odzież] Spodnie na lato
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18
Para la comunidad Europea y resto del mundo, consultar en ....
>>>
W imieniu Wspólnoty Europejskiej i reszty świata, .....

JA to rozumiem ze w przypadku wysylki do krajow Unii i reszty swiata prosza o kontakt.

Mamy moze na forum jakiegos multilanguage-usera o specjalizacji hiszpanski ? :]
-------------------------------------------
pozdro

Dlatego chcialem hablujacego, bo wtedy jakies lokalne dziwactwa moglybyc wyjasnione. :-)

Korzystając z promocji 2+1 w Horyzoncie zakupiłem przy okazji spodnia Jack Wolfskin Canyon Zipoff w kolorze kremowym. Na razie zaliczyły jeden wyjazd. Moje spostrzeżenia:
+ pomimo 3 dni łażenia w tych gaciach niezbyt się ubrudziły :) Ja tam mało co syfu na nich widziałem (np. buty były całe upierniczone w kurzu, natomiast na spodniach nie było tego widać). Niemniej jednak dzisiaj w praniu woda nie była zbyt czysta :)
+ Bardzo szybko schną.
+ Są bardzo wygodne.
+ Ten filtr UV chyba daje radę, bo jadąc autem kilka godzin zbytnio nie czułem palącego słońca na udach. W zwykłych, bawełnianych spodenkach grzało mi dość mocno.
- W wysokich butach trekkingowych nie mogłem niestety ściągnąć odpiętych nogawek. W niskich nie było z tym problemu.
- Zamek do odpięcia nogawek to jakiś Opti i niezbyt mi sie podoba, bo dość często się przycina. Pozostałe zamki to YKK.
- W lewej nogawce od wewnątrz puścił jeden szew. Nie groziło to pojawieniem się dziury, bo jeszcze dwa razy zostały obszyte, ale jakoś dziwnie mi to wyglądało. Generalnie sam sobie to podszyłem, bo nie chce mi się latać z takim duperelem do sklepu. Jeśli pójdzie gdzieś w jakimś kolejnym miejscu to wówczas się pofatyguję.

Na dzień dzisiejszy ze względu na to prucie lewej nogawki powiem, że nie wydałbym ~300zł na te spodnie. Dla mnie to trochę dziwne, że człowiek wydaje tyle kasy i pojawiają się takie cuda. W życiu nie miałem żadnych takich problemów z innymi spodniami, które użytkowałem (a kosztowały co najwyżej <120zł). Zatem od czegoś co kosztuje prawie x2 więcej oczekuje także dużo staranniejszego wykonania.
---
Edytowany: 2009-05-03 16:43:18
-------------------------------------------
It's my way ;)

only bojówki helicona :)

''+ Ten filtr UV chyba daje radę, bo jadąc autem kilka godzin zbytnio nie czułem palącego słońca na udach. W zwykłych, bawełnianych spodenkach grzało mi dość mocno''
Jestes pewien, ze UV filtr ma powodowac by Ci bylo chlodniej? :)

Z tego co mi wiadomo to filt chroni UV przed tym żeby spodnie nie wyblakły od słońca i żeby promienie nie przenikały na powierzchnię skóry
---
Edytowany: 2009-05-03 22:51:26
-------------------------------------------
www.nem.yoyo.pl

No właśnie. Z ulotek wynika, że filtr UV powoduje ''odbicie/rozproszenie'' promieni słonecznych od powierzchni materiału - zatem mniej dochodzi do skóry, więc spodnie powinny teoretycznie się mniej nagrzewać, bo absorbują mniej energii. Przynajmniej ja to tak rozumiem. Jeśli jestem w błędzie to poprawcie.

To moze na zasadzie porownan. Do czego okularom ''wysokogorskim'' wysoki (400) filtr przeciwsloneczny? Do chlodzenia oczu?
:)
Czy jak sie kobieta opala uprzednio smarujac sie obficie olejkiem do opalania to po to by sie schlodzic?
:)

Ale oczywiscie sam jestem ciekaw jak to jest. Bo za przeproszeniem dla mnie to jakąś bzdurką (czyt. marketingiem) tchnie. Jak taki filtr ma niby byc na tkaniane zalozony, zeby nie puszczal UV, a np. powietrze puszczal?
Pozdrawiam.
---
Edytowany: 2009-05-04 12:29:06

sasq pajak/grappa.pl

Juno dobrze pisze
idas poniekąd także

zasadnicza rola filtrów UV w odziezy t o ochrona skóry przed promieniowaniem UV chodzi o to by tkanina odnbijała ten zakres promieniowania (poza np odbijaniem koloru czerwonego w paśmie widzialnym) skutkuje to zmniejszeniem podrażnień skóry wywołanych UV przez odzież oraz minimalnie mniejszym nagrzewaniem sie tkaniny.
Tu zaznaczyc warto że wiekszość tkanin czarnych odbija UV (nie wszystkie bo to zależy od barwników)

Co do nagżewania się tkanin to Sheller opracował 2 lata temu tkanine czarna która w słońcu nagrzewa sie tak samo jak biała. Wykożystano ułomności ludzkiego oka bo w czarnobiałym obrazie tkanina jest prawie biała

idas - coraz bardziej dochodze do wniosku, ze lekkie spodnie supplexowe to po prostu szmatki za duzo za duze pieniadze...
zastanawialem sie nad Jack Wolfskin Canyon Zipoff ale 250zl juz bylo na styk cenowo, 300zl nie sa po prsotu warte. tym bardziej, jak mowisz, ze nawet YKK nei ma wszedzie, choc prawda tez jest to, iz nie kazdy YKK to klasa. wiele modeli tejze marki widzialem, od dna wciagajacego material regularnie po perfekcje. zastanawiam sie nad mocniejszym materialem typu extendo w milo czy dura stretch w salewie. nei za goraco w nich bedzie stricte latem ?

mialem dzis w reku milo z extendo, na lato zdecydowanie za cieple...
---
Edytowany: 2009-05-23 21:27:08

Sasq - energia nagrzewająca tkaninę przenoszona jest wraz z promieniowaniem podczerwonym a nie ultrafioletowym.
Co do spodni na lato - znakomicie mi się chodzi w brytyjskich wojskowych spodniach Lightweight DPM albo amerykańskich TCU, przy czym brytyjskie są mocniejsze i zdecydowanie tańsze (dobra para spodni do kupienia za 30 zeta) i takie też bym polecał. Lekkie, przewiewne, mocne i błyskawicznie schną. Tylko kamuflaż DPM (leśny, bo pustynny Two Tone jest przyjemniejszy dla oka tylko brud widać szybciej) moim zdaniem średnio się nadaje między ludzi, ale na wędrówkę są bardzo dobre.

Kamgil

Witam!

Poszukuję jakiś dobrych spodni za około 200zł polecicie coś ciekawego? Sam osobiście zastanawiam się nad Milo Nito.

bolek

Również szukam spodni, głównie na okres wiosenno -letnio- wczesno jesienny w Tatrach. Szukam czegoś lekkiego a zarazem wytrzymałego. W zasadzie ograniczyłem się do dwóch:
Milo Nito
i Milo Nevada(z odpinanymi nogawkami)
Czy ktoś z forum używa tych spodni? Czy to dobry wybór?

a ja kolejna swoja przygode z kolejnym juz modelem musze zakonczyc oddaniem spodni do sklepu... na poczatku wydawalo sie, iz w koncu znalazlem model, ktorego dlugo szukalem. prawie idealny ;)
the north face - trekker convertible, http://tiny.pl/33nl kroj bardzo fajny, odpinane nogawki oczywiscie, szukalem chociaz 1 kieszonki na zamek, tu mam kazda kieszen praktycznie na zamek, nogawki podwijane, niestety bez suwaka z boku. trudno idealu nie ma. kolor new taupe tez OK, niestety na tym koniec. rozmiar TNF'a paskudny. skok w pasie o 4cm pomiedzy rozmiarami. 30 - 38cm, 32 - 42cm. skonczy sie chyba na tym, ze kupie 32 i bede zwezal... w kazdym razie spodnie polecam, barzdo sensownie wyglada wykonanie. nie ma tego wrazenia, jak to jest w przypadku innych modeli, ze trzyma sie w reku szmate za ~300zl.

Mikel2009

Jakiś czas temu szukałem spodni w góry, porównałem co mogłem i wybrałem spodnie hannah - hafrun.

Co mi się w nich podoba:
- mają odpinane nogawki
- nie mają żadnej zewnętrznej kieszeni (bo po co), jedynie dwie standardowe (jak idę w góry nic nie mam w kieszeniach chyba że śmieci :])
- mają mały wbudowany paseczek
- ogólnie są spoko

Wczoraj przeszły chrzest i nie miałem żadnych z nimi problemów.
-------------------------------------------
Pozdrawiam

kaczor

Hej, a ktos uzywal
north face paramount convertible ?
cena ok 260zl
material wydaje sie solidny, ale tez nie taki pancerny jak milo nevada. Za to chyba bardziej przewiewne. Nogawki odpinane na wysokosci kolan. U dolu suwaki by nie zdejmowac butkow. Kilka kieszeni.

~kaczor: north face'y paramount convertible sciagnalem swego czasu ze stanow, w PL kosztowaly 300zl, mi wyszlo z przesylka jakies 130zl, kilka tygodni pozniej jeszcze wieksza promocje zrobili i za 60zl + transport mozna bylo je kupic ;)
niestety na tamten czas nigdzie nie moglem ich przymierzyc, dlugi zwlekalem z decyzja w konsekwencji zostalo maly wybor rozmiarow, i kupilem 1 rozmiar za duzy...
ale o samych spoadniach. 2 potezne kieszenie przednie. idace praktyzcnie do kolana. mi ten pomysl nie pasowal, gdyz wkladajac cokolwiek do nich za kazdym razem lezaly centralnie na nodze, do tego kiszenie 2 na rzep rowniez byly z przodu, nie z boku. takie 2 ''kieszonki'' pdoczas solidnego marszu w gore moim zdaniem komfortowe nie sa.
reszta OK. material, wykonanie. w koncu odpisane nogawki z boku. aktualnie kosztuja w stanach srednio 65$, niestety przy obecnym kursie ~3.2zl za $ raczej nie ma sensu importowac.

ja zakupilem w koncu moje north face'y trekker, rozmiar juz wiem, ze jest ciut za duzy. bede skracal i zwezal minimalnie. ale model tak mi sie podoba, ze trudno. swoja droga juz mam dosc szukania spodni...

kaczor

Zakladalem dzisiaj ten model spodni. Ze znizka te spodenki kosztuja 260zl. Wiec cena taka sama jak Milo Nevada. Sa ciensze, wiec na letnie wypady w gory/rower wydaja sie lepszym rozwiazaniem. Te kieszenie na udach sa calkiem przyjemne imho. Kiedys mialem podobne w innych spodniach i byly rewelacyjne.
Ten model TNF jest ciut drozszy i ma grubszy material. Byly jeszcze w sklepie za 200zl spodenki TNF, wykonane z bardzo cienkiego materialu - nie pamietam nazwy modelu. Mozliwe ze wydalyby sie lepsze na lato, ale jakos balbym sie o nie, takie cieniutkie, ze hej:) balbym sie usiasc chyba na skale:)
Chyba sobie zakupie te paramounty... akurat rozmiar M regular jest, wiec na przeciorke po gorach i wypady rowerowe jak znalazl. Chociaz moglyby byc ciut krotsze;/

nie wiem jak u Ciebie ale u mnie w paramountach dlugosc regular to longi w innych modelach ;)

Naku

Witam

Podłączę się do tematu. Poszukuję spodni na wyprawę Polska-Grecja w lecie czyli ogólnie upał :) Jedyne wymagania:

- Cena ok.100zł
- Dużo kieszeni
- Odpowiednie na gorący klimat
- Szybkoschnące
-------------------------------------------
Naku

Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18