NGT

Pełna wersja: [Akcesoria] Termosy
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45
Kris, wiesz co, z tymi termosami to loteria jest. miałem kiedyś. użytkowałem przez 2 lata. świetny był, nie ma co. za takie pieniądze. musiałem wymienić, bo uszczelka sparciała... drugi puszczał od samego początku. wymieniłem na następny. nie wiedzieć czemu po pół roku przestał trzymać temperaturę. dla zobrazowania: zimą, po 2h w plecaku, herbata była letnia. teraz męczę esbita... także ostrożnie z optymizmem :)

O widzisz, dziękuję że mnie uprzedziłeś, może na razie się wstrzymam z zakupem kolejnego.
Zobaczymy jak wytrzyma mrozy na Podlasiu :D
pozdrawiam

termos

jakis termos by pasował w koszyk od roweru?ale termos ma byc a nie butelka.

Snajper

Witajcie. Może i ja się podzielę opinią.

Pouczony wieloma internetowymi radami, skuszony dobrą ceną (dałem 83zł za litrowego) i 5-letnią gwarancją kupiłem już prawie rok temu termos Termite Warhead z tej ''nowszej'' serii z zieloną powłoką. Choć nie używam go często to jednak sprawdza się znakomicie.
Herbata jest bardzo gorąca także w zimie korzystałem ze śniegu jako dodatku zamiast cytryny. W lecie trzeba czekać i dmuchać.
W zimie przygotowana przy śniadaniu herbatka noszona na mrozie i upijana po kawałku była jeszcze letnia następnego dnia rano - bardzo przyjemna zaraz po wstaniu (nocleg w schronisku). W sumie uszyłem z rękawa wełnianego swetra taką ''skarpetką'' na termos ale raczej jako ochronę niż warstwę izolacyjną.
Na razie jedyny problem to uszczelka z korka która zeszła ale udało się ją właściwie założyć i wszystko gra. Trzeba przyzwyczaić się do zakręcania i robić to dość dokładnie żeby korek dobrze złapał gwint.

Tato posiada jeszcze dwa termosy - możliwe że firmy Tadar, litrowe, niższe i szersze niż standardowe, z - co ważne - zwykłymi korkami bez systemuklikania i obijają się po budowach już parę lat a nadal działają przyzwoicie. Szkoda że w sklepach już ich nie widziałem.

Chciałbym teraz dokupić drugi termos, malutki - wystarczy 0,3 - 0,4 litra, taki na zajęcia na uczelni. Wolałbym uniknąć marketowego, parę miałem i albo dno odpadło, albo kubek popękał albo korek wysiadł ale chciałbym też wydać jak najmniej bo już na jeden się wykosztowałem. Poszukam w okolicznych sklepach, może Termite wyrwę jakoś taniej ale jeśli możecie polecić inny - mały i jak najtańszy ze ''zwykłym'' korkiem bez klikania byłbym wdzięczny.

@Snajper powinieneś się zainteresować kubkami tzw. ,,niekapkami''. To w istocie małe termosy. Np.: http://tiny.pl/hkfpc
http://tiny.pl/hkfpd - w tych 2 przypadkach mamy infor. na stronie sklepu o szczelności (bądź nie w przypadku innych np. kibica) kubków.
Inne http://tiny.pl/hkfp5 http://tiny.pl/hkfp1 http://tiny.pl/hkfpl http://tiny.pl/hkfp4 alternatywą może być też butelka z funkcją termosu http://tiny.pl/hkfp2
lub kubek z księgarni http://tiny.pl/hkfpz
Wszystkie te produkty kosztuja poniżej 30 zł. Zapewne wszystkie zostały wykonane w Chinach - tak jak większość drogich, ,,markowych'' produktów. Żadnego z nich nie mam, ani nie znam osób które takowe posiadają. Sprawdzoną, ale droższą wersją niekapka jest kubek FjN Lando http://www.tuttu.pl/naczynia,kubek-termi...445-4297-p - testy Piterosa znajdziesz w tym dziale - cena niestety 59zł. O 20 zł jet tańszy Mudus http://www.tuttu.pl/naczynia,termos-kube...444-4295-p ale to bardziej termos (wyprofilowanie ścianek przy gwincie) niż kubek.
Jeszcze droższa propozycja to np. http://www.e-horyzont.pl/kubek-termiczny...3-l_73553t

http://tiny.pl/hkfp8
http://tiny.pl/hkfpv
lub kubki Contigo http://tiny.pl/hkflh

Snajper

Dzięki za odpowiedź. Droższe konstrukcje odpadają, bo jakbym nie chciał oszczędzić wziąłbym najmniejszego Termite/Tatonkę. Ale te tańsze - może faktycznie w takie coś bym zainwestował. Choć mam dziwne wrażenie że te tańsze kubki termiczne potrzymają ciepło z godzinę - dwie. Ale fakt odpada problem rozwalającego się taniego termosu i badziewnego korka który w nim jest.

Znalazłem jedną ciekawą konstrukcję
http://sklep.togo.com.pl/termos-laplaya-...5-l-_5550t
niezbyt drogą a z tego co wypytałem to ze zwykłym zakręcanym korkiem. Opinii w sieci nie ma ale pomyślę nad wzięciem do testów.

Zakupiłem kubko-termos Cosmic Rockland w http://siulagrande.pl/Cosmic_Rockland-1104.html
Zważony - 245 g ( czyli mniej jak podaje sklep 300g)
Od razu po otrzymaniu przesyłki zalewam go wrzątkiem. W temp. pokojowej po 5h woda jest nadal ciepła. Bardziej ,,laboratoryjny'' test ;) wykonuję wieczorem. Standardowo - 5 min. wygrzanie (wypełnienie ok 1/3), wylanie i ponowne zalanie wrzątkiem - wystawka na balkon (płytki). Po 5 h w temp. ok minus 2 C temp. wody wyniosła 54,2 C.
To niezły wynik. Producent podaje, że kubek powinien utrzymywać temp. płynu (bardzo wieloznaczne określenie) przez 6h. Sprawdzimy :)
Kubko-termos jest szczelny. Po właściwym zakręceniu i odwróceniu o 180st. nic nie kapie/nie przecieka. Zakrętka jako całość waży 47g. Składa się z 2 pierścieni - z czego górny o wadze 25g jest jednocześnie deklem. Zakrywa on komorę w której znajduje się silikonowy ,,cycek'' 2mm x2mm. W przypadku zassania zakrętki po wciśnięciu ,,cycka'' uzyskujemy odpowietrzenie. W komorze z ,,cyckiem'' możemy zmieścić ok 7 jednorazówek herbaty lub jakąś kawę jednoporcjową typu Neska + pakowany podobnie cukier. Kawa typu 3in1 się nie zmieści.
Główny pierścień zakrętki jest izolowany silikonową uszczelką. Na razie nie będę sprawdzał czy jest możliwość zdjęcia do wyczyszczenia. Prawdopodobnie przebarwi się z kol. białego na kawowy ;)
Wspomniany ,,cycek'' od strony głównego pierścienia ma postać płaskiej stopki, która przylega i uszczelnia zakrętkę. Reklamowany jako antypoślizgowy pierścień jest z plastiku a nie z gumy i subiektywnie me paluchy bardziej ślizgają się po nim niż po polakierowanej powierzchni kubka.
Muszę jeszcze zmierzyć ile faktycznie płynu mieści się nieinwazyjnie w kubku - czyli ile można wlać max by dokręcając zakrętkę nie wyciekło.
Czy się sprawdzi? Zobaczymy, a właściwie poczuję.
I jeszcze info ze strony sklepu:
,,Wykonany ze stali nierdzewnej
Zakrętka wykończona jest antypoślizgową obręczą z tworzywa sztucznego ułatwiającą uchwyt podczas odkręcania
Podwójne ścianki - pozwalają uniknąć poparzenia rąk, mimo gorącej zawartości
W zakrętce znajduje się zawór regulujący ciśnienie wewnątrz pojemnika
Elegancki, subtelny design i wyrafinowana kolorystyka dostarczy z pewnością pozytywnych wrażeń estetycznych podczas użytkowania kubka i zadowoli każdego wymagającego użytkownika.
Zakrętka szczelna w 100%
Łatwy do utrzymania w czystości
Może być używany jako mały termos
Różne kolory
Niebieski
Zielony
Czarny
Pomarańczowy
Wymiary: 70 x 70 x 170 mm
Pojemność: 330 ml
Waga: 300 g - uwaga zważone 245g
Gwarancja: 2 lata ''
Kolejny gadżet w outdoorowej szafie - o tyle cieszy, że za niecałe 30 zł.
https://picasaweb.google.com/11786091241...553/Cosmic#
---
Edytowany: 2012-12-07 09:38:13

PRS
jak masz możliwośc sprawdzenia czy kubek mieści się w uchwycie w samochodzie to poproszę o taki test. Zwykłe kubki termiczne, których używam, przy obecnych temperaturach po 3 godzinach w samochodzie zapewniają płyn silnie orzeźwiający zamiast gorącej herbatki :)

PRS ,a on ma zawór wciskany click?Podczas jazdy samochodem odkręcanie kubka mija się trochę z celem.

piteros
zgadzam się z Tobą, ale próbuję znaleźc rozwiązanie między termosem, który wymaga postoju na herbatkę, a kubkiem, który posiadam obecnie, a który kompletnie nie trzyma temperatury. Potrzebny mi do auta w ramach przemieszczania się w pracy a nie do długich podróży.

Ja mimo tego, że musiałem reklamować kubek Lando, to i tak jestem z niego bardzo zadowolony.
https://ngt.pl/thread-8068.html

dzięki Piteros
jakoś przeoczyłem ten kubek :-)

a Lando mieści się w uchwycie?
---
Edytowany: 2012-12-08 09:51:47

@warrad nie mam takiego uchwytu ani wytłoczenia w samochodzie.
Średnica to dokładnie 69mm i jest to prawie regularny walec.
@piteros kubek nie ma systemu ,,klik''. Nie kupiłem go do samochodu, nawet nie do pociągu. Zakładam jednorazowe spożycie podczas postoju, a nie podpijanie po łyku. Kubki termosowe są za małe, po wlaniu mam ,,wrzątek'', po chwili na mrozie już letni płyn.
Do tego dość mało.
Muszę z tym Rocklandem wypracować jakąś metodę zalewania/przelewania by mieć płyn gotowy od razu do picia po np. godzinie (czyli, żeby miał +50-55 C).
Planuję też zakupić niekapek z sys. klik do picia kawy w pociągu.
piteros co się stalo z Lando?

Ja używam podobnego kubasa tyle że Lifeventure. Bardzo go sobie chwalę.
Herbata zaparzona ok 22:30, ok 5:00 jest ciepła (bardziej ku letniej niż goracej) w warunkach temp. pokojowej.
Zadowolony jestem na tyle, że zakupię sobie drugi (do pracy), z tym że tym razem będzie to właśnie ten Rockland. Będę mieć porównanie. Z pewnością opiszę wrażenia.

PRS ostatni post
https://ngt.pl/thread-8068.html
Wymienili bez problemu.

Kubki typu Lando mają tez przewagę nad odkręcanymi,ponieważ po otwarciu zaworka płyny nie tracą tak szybko temperatury,a przy małej ilości płynów jakie mieszczą się w kubkach to dość istotna rzecz.Zauważyłem, że Lando ma tez większą pojemność od tego Rockland-a.
Coraz więcej firm robi kubki próżniowe z klikiem, stylistycznie podobają mi się kubki Esbita
http://tiny.pl/hk8vg
ale nie wiem ile są warte.

Ja polecam termosy Colemana. Swoją 0,7 l (89,99zł) użytkuję od ponad 5 lat i nie ma żadnych problemów. Termos doskonale trzyma temperaturę. Przez 5 lat używany był przez 15 dni co miesiąc, zabierałem w nim herbatę do pracy. Posiada korek klasyczny, nie automat. Zabierałem też go na wyjazdy w góry i nigdy nie było problemów. Kiedyś jak pracowałem w sklepie turystycznym spotkałem klienta, który pisał pracę dyplomową z termiki termosów na polibudzie w Wwie i Coleman wyszedł najlepiej:). Co do termosów Salewy to jest taki srebrny za ok 159,99 i on dobrze trzyma ciepło, ale problem jest z korkiem, przecieka.

Parę osób na forum też miało problem z korkiem w Colemanie,ale może to była jakaś felerna partia,choć Simba napisał, że po wyminie termosu problem pojawił się na nowo.

https://ngt.pl/thread-1581-page-7.html
http://tiny.pl/hk8b4
---
Edytowany: 2012-12-08 15:01:06

Od półtora roku użytkuję Colemana 0,7 L i na razie nic się z nim nie dzieje, korek też w porządku jest. Temperaturę też trzyma dobrze. Te wadliwe korki to chyba była taka seria felerna i tyle.

jesli chodzi o termosy, to u mnie i wśród znajomych króluje Thermos Ultimate Flask 0,8L http://www.amazon.co.uk/Thermos-Ultimate...993&sr=8-1
Lekki, długo trzyma ciepło. Nie znam człowieka, który by nie był zeń zadowolon. IMO najlepiej wydane pieniądzory.

Mały update.
Poczyniłem test porównawczy dwóch kubków termicznych.
W ringu (a raczej na balkonie) wylądowały Lifeventure Thermal Mug i Rockland Cosmic.
http://doczu.pl/lifeventure-vs-rockland-...rmicznych/

Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45