NGT

OPIS PRODUKTU:

materiał Endura 1000 HD
system nośny: CVS (Campus Vario System)
wyściółka: AMS
system oddychający: Air Com
2 komory
kieszonki boczne na bidony
mocowanie osprzętu na klapie
pętle na osprzęt przy komorze dolnej
podwójne dno
wersje litrażowe: 45, 60, 75 i 90 l
4 wersje kolorystyczne w wersji 90 l

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
01-12-2004, 06:00

Niestety nie posiadam firmowej informacji o budowie plecaka, prosiłem ludzi z Campusa parę razy, ale jakoś bez odzewu. Dlatego postaram się go opisać samemu, posiłkując się nieco opisem Columbus\'a, który w mojej opinii jest nieco zbliżony do nie produkowanej już serii Explorera.

System nośny
W testowanym modelu, to wspomniany wcześniej Campus Vario System- ponadto posiada łatwą możliwość wyjęcia stelaża wewnętrznego, jak też pianki przylegającej do pleców, po to, aby w trakcie nie używania, czy przechowywania zmniejszyć jego objętość. Trzeba przyznać, iż plecak ten całkiem dobrze się nosi, nawet przy znacznym obciążeniu, w czym wydatnie pomaga zarówno pas biodrowy, jak też poduszka lędźwiowa. Niestety jedynym mankamentem systemu nośnego tego plecaka jest możliwość regulacji pasa piersiowego, ponieważ paski od niego na końcach są podwójnie zszyte, co powoduje, że przy zmianie ustawienia wysokości trzeba wręcz siłować się by wyciągnąć je ze sprzączki. Poza tym dostęp do wszelkiego rodzaju regulacji zawieszenia, jest nie skrępowany i stosunkowo wygodny i prosty w działaniu.

Materiał
Wykonany jest z Endura 1000 HD, ale jest stosunkowo wytrzymały na ścieranie i wodoodporny - ostatnie takie porządne testowanie przeszedł w trakcie przejścia Orlej Perci, Jaskini Mylnej, poza tym w niej też dosłownie kąpał się w wodzie i ku mojemu zdziwieniu nie przemókł. Nie raz też dosięgły go już deszcze i też nic się nie działo - tu należy nadmienić brak pokrowca przeciwdeszczowego, poprzedni mój model takowy posiadał.

Plecak ten posiada mnogość kieszeni, dopiero niedawno odkryłem trzecią kieszeń w klapie - jedna siatkowa od wewnątrz i dwie od zewnątrz. Posiada jedną komorę, jednak przy użyciu ściągacza wewnątrz plecaka otrzymujemy plecak dwu komorowy. Zarówno od góry jak i dołu jest stosunkowo łatwy dostęp do poszczególnych komór, posiada również dwie boczne zewnętrzne kieszenie siatkowe, bez ściągacza.

Dostęp do górnej części komory jest łatwy i szybki - klapa zapinana na dwie klamry, w środku klamra spinająco- ściągająca i ściągacz zamykający komin, to powoduje, iż komora jest dobrze zabezpieczona. Dolna komora zamykana zamkiem suwakowym, łatwy dostęp, zabezpieczenie przed wszelkiego rodzaju naciekami poprawnie wykonane.

Plecak ten ma również z frontu, dwa niezależne wejścia na troki w każdym z rzędów po siedem, dodatkowo istnieje możliwość montowania karimaty na klapie, posiada boczną regulację objętości całego plecaka, która też można wykorzystać ewentualnie do troczenia.

Niestety plecak ten nie posiada pokrowca przeciwdeszczowego, ponadto przy wydłużeniu komina, jest utrudnione zamknięcie, jest zamocowana na stałe, a materiał służący jako przedłużka jest zbyt krótki, aby w pełni wykorzystać jego pojemność - podobny problem jest w K2.

Czas użytkowania: 2 lata

Zalety:
- Wytrzymałość
- Wodoszczelność
- Pojemność
- Łatwość regulacji zawieszenia
- Wielkość kieszeni
- Wygoda noszenia
- Ergonomiczny, po wypełnieniu plecak nie wygląda jak beczka
- Możliwość różnorodnego troczenia
- Stosunkowo lekki
- Wykończenie
- Cena
Wady:
- Brak pokrowca przeciwdeszczowego
- Utrudniona regulacja pasa piersiowego
- Zamontowana na stałe klapa, co uniemożliwia optymalne wykorzystanie pojemności plecaka
- Brak ściągaczy przy bocznych kieszeniach

OCENA PRODUKTU:

Wygoda: 4/5
Wyposażenie: 4/5
Wytrzymałość: 4/5
Ogólna: 4.00/5

moja dziewczyna posiada podobny plecak jednak o mniejszym litrarzu 60 albo 65 nie pamietam dokladnie i u niej z wodoodpornoscia jest beznadziejnie byle deszcz powoduje caukowite przemakanie w wersji 60 litrowej uciazliwe jest rowniez to ze plecak jest bardzo waski niby nie krempuje ruchow ale ja ma szerszy i tez mi nie krempuje za to nawet leko zapakowny wydaje sie ogromny co do kalpy ze jest umocowana na stale to w nowych modelach chyba to poprawiono pozatym wydaje mi sie ze to dobry plecak za nieduza kase
-------------------------------------------
straiker

Przez 4 lata meczylem sie z tym modelem i na szczescie w tym roku poszedl na smietnik... System nosny jest owszem w miare wygodny ale przy obciazeniu do 15kg, powyzej nie ma praktycznie zadnego przeniesienaia ciezaru na biodra i ramiona zaczynaja mocno bolec. Po 4 latach uzytkowania pianka w pasach zbila sie strasznie - tak ze miala grubosc ok 3mm. Przy okazji mialem przesuwajace sie w sprzaczkach tasmy - co bylo strasznie denerwujace bo caly czas trzeba bylo porawiac dlugosc paskow- byc moze pozniej to porawiono. takze urwal sie po 2 latach jeden z paskow mocowania systemu nosnego (ta na plecach)- wiec musialem zmienic dlugosc plecow. O wodoodpornosci nie mowie - i tak zawsze wszystko trzymam w torbach foliowych ;) Natomiast sam material spisal sie calkiem niezle - nigdzie sie nie przetarl chodz pleckach byl mocno maltretowany. Teraz uzywam Atacamy II Pajaka i musze przyznac ze jest duzo wygodniejszy- ciezar zamiast na ramiona jest przenoszony na biodra.
-------------------------------------------
Tomys

ja również stanowczo odradzam plecaki Campusa. Na kilkudniowe wypady używałem wersji 45litrowej. Kupiłem go z 3 lata temu bo był tani a ja nie miałem pojęcia o sprzecie trekkingowym. Pas biodrowy to istna kpina, wodoodporność bardzo kiepska a prawdziwą tragedią są zamki paski i klamry. Zeby je zapiąć trzeba użyć dużej siły a wypinają sie automatycznie(tylko szkoda ze nie wtedy co trzeba :) ). Plusem rzeczywiście jest materiał, nie pruje i nie przeciera sie. Ponadto materiał nie wyblakł. Barki nigdy mnie od niego nie bolały ale raczej cieżko sie spodziewać jakichkolwiek bólów po niewielkim ciężarze jaki miałem przyjemność w nim nosić. Na wysokim poziomie stoi wentylacja, plecy sie nie pocą.
Mam zamiar kupić nowy plecak ok. 80l ale na pewno nie bedzie to Campus.....

System nośny CVS jest beznadziejny. Na pierwsze wrażenie wydaje się solidny i wygodny. Ale wystarczy załadować do plecaka parę kilo i co kilkaset metrów marszu trzeba podciągać szelki. tak działo się w moim plecaku i w plecaku mojej dziewczyny. jedyny sposób na powstrzymanie luzowania się to supły na taśmach.
Nie wiem jakie są zastosowane klamry w tym modelu ale w naszych klamry przy pasie biodrowym rozpinały się przy lekkim napięciu brzucha (używaliśmy Canyona 80 i Trek CVS 65 Campusa oczywiście)-na szczęście udało mi się je sprzedać
pozdr

Rymeo to nie system CVS jest winien! tylko beznadziejne paski, ktore nie dość ze sie luzują to na dodatek wyrywają całe połacie polarów ! :P
No i mam pytanie do recenzenta tego plecaka -
Dlaczego, skoro taki super nie przemakalny to jako wade uznaje brak pokrowca przeciwdeszczowego w nim? (mnie osobiscie to bardzo dziwi) przecie to tylko zbędny balast.
Osobiscie używam campusa trek 55 na jedno -dniowe wypady (zawsze w srodku jest pokrowiec :P ) Na dłuzsze wypady zabieram swój stary wysłuzony Atacama II Pajaka Tam w przeciwienstwie do campusa nic sie nie pruje , odpina, i nie luzuje.
Zgadzam z ,, al. capone'' system wentylacji w Campusie jest rzeczywiscie dobry.
-------------------------------------------
kardii

Plecaki Campusa to totalna porażka - miałem Treka 65 i po 2 wyjazdach w Tatry sprzedałem go bez żalu. Klamry i paski to jedno ale szwy to inna sprawa - mnie odpruł się cały kołnierz oddzielający komory, wcale nie upychałem nic na chama. Szew poszedł na całym obwodzie. Zgadzam się z Tomysem że można w nim nosić ciężar do 15 kilogramów tylko po co wtedy kupować plecak o takiej pojemności skoro nie da się go załadować - ja noszę sporo ciężkiego sprzętu foto więc irytacja plecakiem Campusa była mocniejsza niż strata pieniędzy - sprzedałem swojego Treka za 80 zł a kupiłem go za 245 zł.

Pozdrawiam

NO MORE CAMPUS!!!

kardii- dlatego ponieważ jest on o tyle dobry jeśli idzie o nieprzemakalność, że wytrzymuje krótką kąpiel w kałuży, Pisałem o tym w teście- jeśli nie wyraźnie to zaznaczam, mówię tu o kąpieli w jaskini, jak też małych deszczach- mżawkach- Natomiast nie złapała mnie jeszcze ulewa, by sie lało jak z wiadra, ale przypuszczam że tej próby by nie wytrzymał. Poza tym test to są spostrzeżenia danego użytkownika, a to że tak o nim piszę, to widocznie mam szczęście i nie mam felernego modelu. Poprostu służy mi nadal i jak na taką kasę wtedy, to warto było. Oczywiście teraz można poszukać lepszych

Tytus - ja sie nie czepiam :) z moim trekiem campusa tez mykam po taterkach , wiem tylko że nie ma plecaków nieprzemakalnych (a mialem ich kilka) zresztą po co wtedy robili by pokrowce :D
-------------------------------------------
Pozdrawiam i do zobaczenia na szlaku :)

Oki myśłę że sobie wyjaśniliśmy

mam dwa plecaki tej seri explorer 75 i 45 uzywam ich juz od 5 lat i jak narazie nie narzekam, bardzo dobry system nośny dobrze dopasowany do plecow, kociaz jest jeden mankament klapa nie jest za bardzo regulowana i nie mozna zbytnio duzo pakowac to na pewnio nalezalo by poprawic, ale pozatym jeszcze niec mi sie nie popsuło i nie podarło nie reklamowalem ani razu ich. plecaki glownie uzywam na wedrowki po gorach i na innego typu wyjazdy. GORACO POLECAM WSZYSTKIM stosunkowo dobra jakosc do ceny

nareszcie jeden pozytyw na temat tego plecaka:)Pzdr
-------------------------------------------
tytus

Plecaki Campusa mają zamki YKK ? czy jakieś inne??
Prosze o odpowiedź.
Bo (chyba) chce sobie kupic Campusa Expedition 80+20 za 320 zł, jak go gdzieś znajde,bo bedxie wchodzić nowa kolekcja i.......?

Nie mają zamków YKK. I odradzam wszelkie owe konstrukcje Campusa. A kyż!!!
-------------------------------------------
Pozdro ozdro!

A nie lepiej inny plecak sobie kupić zamiast C.? Np. Wolfgang? Sam używam i jestem happy.
-------------------------------------------
Pozdro ozdro!

wielki +! posiadam dłuższy czas (ładnych pare lar...) explorera 75 i szczerze mówiąc, uzywam go nadal, mimo ze kupilem niedawno bergsona nexus 85. pozostalem przy capmusie ze wzgledu na wygodniejszy (przynajmniej w porownaniu z bergsonem) system nośny oraz mniejszą wagę. naprawde świetny pleack z ''normalnymi'' kolorami - old shool:) bez porównania z dzisiejszym odpust style;)

Coz ja mam wersje 90, moj znajomy takze, chociaz jakis nowszy egzemplaz
Minusy:
-powyzej 20 kg tragicznie sie niesie
-brak odpinanej klapy
-impregnant z komina szybko zlazi
Plusy:
+ladny czarny kolor
+cena:)

co do odpornosci na deszcz to sie nie wypowiadam bo praktycznie zawsze chodzony byl w pokrowcu i bylo ok

z moich obserwacji wynika ze starsze egzemplarze byly lepiej wykonane

Ja posiadam explorera 75 i jest taki sobie. wcześniej miałem wodpeckera 55 alpinusa, to nie ma porównania (alpinus opczywiście lepszy), ale jak ktoś raz na pare miechów wyskoczy w górki - to campus u wystarczy, natomoast jeśli ktoś myśli nad zakupem i intensywnym użytkowaniem plecaka to go odradzam. lepiej dorzucic drugie tyle i kupić cos mądrzejszego (alpinus, bergson, karimor).

P o z d r a w i a m

Witam , czy może ktoś zna jakiś kontakt do serwisu Campus'a, gdyż odprół mi się pasek w systemie nosnym w explorerze 90 , co jak widać potwierdza raczej negatywna opinię na temat tych plecaków. Zastrzegam że Campus nie raczył odpowiedzieć na pytania mailowe, pozdr
-------------------------------------------
tom

Mi bardzo podoboja się plecaki firmy campus:) są bardzo wygodne i mają bardzo dobrze wykonane i dopasowane do ciała bardzo lubię w nich chodzić odpowiadaja mi ale oczywiscie każdy ma innny gust inne upodobania ;):):):) więc należy samemu sprawdzić
-------------------------------------------
muszelka