NGT

Pełna wersja: [Obuwie] Kupczak / ogólnie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19
Chciałem kupić Kupczaki ale nie ma mojego rozmiaru. Ceny rosną z wielkością. Małe kupczaki można kupić już za 250zł spokojnie a te od 45+ dopiero od 350 .Są tylko 29,5 i 31,5. Z tego, co przeczytałem to w demarach jest zawsze centymetr więcej. Czyli jak bym kupił tyle ile ma moja stopa to powinno pasować. Oczywiście przed kupnem, zapytam się gościa o dokładną szerokość i długość. Jak tak patrze to wydaje mi się, że ludzie nawet nie wyciągną buta z pudełka tylko na szybko wrzucą do neta.
@JanekW - Z twojej wypowiedzi można wywnioskować, że demary są gorsze od wojasów. Możesz troszkę jaśniej? Na tym i konkurencyjnych forach właśnie na odwrót zazwyczaj polecają. W demarach piszą, że w środku jest membrana paroprzepuszczalna – PITITEX o właściwościach zbliżonych do sympatexu.
Znalazłem kilka par butów, jakby ktoś mógł rzucić okiem na nie i powiedzieć, które wybrać to niech Bóg ma go w opiece :) Buty będą na zimę testowane w warunkach miejskich po kilka godzin dziennie. Te pierwsze najbardziej mi odpowiadają.
- http://allegro.pl/duze-buty-wojskowe-zim...12831.html
- http://tablica.pl/oferta/buty-zimowe-woj...1f77804102
- http://tablica.pl/oferta/taktyczne-buty-...12b6054710
-------------------------------------------
Johny

membrana może i jest lepsza ale problem jest z wytrzymałością, pękają na zgięciu palców
na miasto to co nie kupisz to będzie dobre, byle w miarę na nogę pasowało z tym, że w pomieszczeniu to ci się naga zapoci i potem kicha więc nie wiem po co ci takie ciężkie buciory?

Wszystkich przyczyn dlaczego wybrałem te buty nie będę pisał. Jestem w klasie gdzie mogą mi się przydać. W kwietniu wyjeżdżam na taki obóz przetrwania więc nie chce w klapkach pojechać. Wygląd też jest ładny. A co do wagi, to większość dobrych butów na zimę ważą trochę więcej niż trampki na wf. Jeżeli ktoś zna buty o podobnym wyglądzie i cenie do 300, niech da znać ;P. Ten pierwszy link jest już nieaktualny. Już ktoś kupił. Teraz strzelałbym w wojasy (ostatni link). Co sądzicie o tych butach? :
- http://tablica.pl/oferta/buty-wojskowe-d...71cc59dece
-------------------------------------------
Johny

No fakt moje są podobne do tych z linku , choć szczegóły się różnią. M7 demar też miałem w wersji testowej. Podeszła dobra choć zbyt szeroka . Takie ogólnie niezgrabne buty choć nie były złe

Znalazłem! Ktoś wczoraj wrzucił kupczaki na tablice. Rozmiar 31.Jak myślicie, jaka długość może być wkładki?
http://tablica.pl/oferta/buty-wojskowe-s...miar-31-no we-ID3SB03.html
@łowca jeleni - Pisałeś, że półtora centymetra to troszkę za mało. Jeżeli to jest rozmiar 31 to tego dochodzi ten luz, więc 31,5 spokojnie wyjdzie. Czy nie będę pływał, mając nogę 29,5? W zeszłym roku miałem buty surplus i producent mówił, że wkładka ma 31cm i był jak dla mnie wystarczający luz. Wiem, że zadaje dużo pytań ale nie chce kupić zbędnej rzeczy za sporą kasę. Facet póki co nie odbiera więc nic więcej nie wiem. Ten gość ma wszystkie rozmiary wojasów czy demarów od 26.5 do 31. Może miałby 30.5. Idealnie wtedy by było.
---
Edytowany: 2013-10-13 19:18:00
-------------------------------------------
Johny

wg specyfikacji armijnej buty dla WP mają długość wnętrza, wkłądki czy kopyta o 1cm dłuższą niż ''rozmiar'', ALE polując na allegro i zadając pytania zdarzają się długości wkłądek dłuższe o 1cm o 0,5cm, takiej samej długości jak rozmiar a nawet krótsze ... stąd wniosek, że zawsze trzeba pytać o dł wnętrza/wkładki albo zastrzegać możliwość zwrotu.
Jak chcesz buty gł na zimę poszukaj 933mon - ponoć cieplejsze i lepiej dostosowane do zimowych warunków. Jak uniwersalne to może i te co zapodałeś albo zwykłe treki
-------------------------------------------
m

pytaj o dl. wkladki - niech sprzedajacy zmierzy osobiscie. jesli buty tylko miasto to 1 cm wiecej od stopy powinien byc ok.

Dzwoniłem do gościa. Ma demary rozmiar 30 i 31. W demarach jest centymetr do przodu tak więc jest 31. Wojasy również będą 31 + 0,5. Kupczaki mają tylko 0,5 luzu i jest 31,5. Nie wiem co kupować. Jak już pisałem mam buty 31 cm i czuje się w nich przyjemnie. Ani za mało, ani za dużo. Na tą zimę bardziej obstawiałbym w demary 30. Jeżeli noga mi nie urośnie i sprawdzą się te buty to kupuje kupczaki. Jak macie jakiś pomysł, albo coś innego pisać bo jutro chciałbym zamówić...
http://tablica.pl/oferta/buty-wojskowe-t...rozmiar-od- 26-5-do-31-nowe-ID21fvw.html#dd85df45b7

A tutaj wojasy :
http://tablica.pl/oferta/buty-wojskowe-s...-stan-idea lny-wojasy-ID3SJXB.html#dd85df45b7
---
Edytowany: 2013-10-14 15:30:55

Witam,

Kupiłem buty Kupczak Combat Light XCR http://www.vip.home.pl/sklep/index.php?p...prod_id=32 , z allegro za nieco ponad 300 zł. Nówki (choć rok produkcji nieznany), wytłoczone logo „Kupczak products” na kostce , „kupczak” na podeszwie. Wiązanie na haczykach, bez żadnych oznaczeń, jedynie ręcznie napisany rozmiar. Pierwsze wrażenie bardzo dobre, skóra prezentuje się bardzo solidnie, dodatkowo cienka , przyjemna w dotyku od wewnętrznej strony cholewy. Biały gore tex wewnątrz dopełnia dobre wrażenie wizualne, choć rozsądek podpowiada że nie będzie to najpraktyczniejszy kolor to taka kombinacja ma się za chwile okazać bardzo pomocna. Z plusów po rozchodzeniu bardzo wygodne, choć trochę za szerokie w najszerszym miejscu stopy, ale i tak można cały dzień nie zdejmować bez konsekwencji. Dodatkowo satysfakcja że w końcu mam polskie gortexowe przyzwoite buty … i to tyle dobrego.

Dalej już tylko źle.

Po paru dniach podeszwa odkleja się od skóry, na prawie całej długości poza czubami na jakieś 2 – 3 mm, na śródstopiu i pięcie tak że pod podeszwę można wsadzić palec. Okazuje się, że przyklejona do skóry jest tylko krawędź podeszwy, dalej pod stopą pusto. Oczywiście buty natychmiast łapią wodę, po podniesieniu wkładki w bucie goretex nie wygląda na zszyty na podeszwie, schodzi się pod taką „stopą” z czegoś co przypomina trochę korek, i tam prawdopodobnie miał być do tej stopy przyklejony. Biały goretex pozwala ładnie zaobserwować że brudna woda wali ze źle sklejonego na podeszwie goretexu, spod tej korkowej „stopy”. Dodatkowo zainspirowany niesymetrycznymi plamami na skarpecie wymacałem że mam rozerwaną membranę w miejscu gdzie jest ona przyklejona (?! w jakim celu?) do czuba , nad palcami. Pompowanie kleju pod podeszwę trochę sytuacje poprawia, ale że membrana jest wadliwie wykonana i uszkodzona , a skóra nasiąka wodą to cudów nie ma co się spodziewać. A wszystko to przez 3 tygodnie użytkowania. Kwadrans chodzenia po mokrej trawie to wynik zbliżony do dobrze zapastowanych skórzanych butów, więc po co przepłacać i bawić się klejem ? Korciło mnie żeby zadzwonić i powiedzieć jak moim skromnym zdaniem powinny kończyć firmy wypuszczające takie buble, ale rzeczywistość rynkowa mnie ubiegła.

Podsumowując dobre materiały i fatalne wykonanie, żenująca trwałość. Nie wiem czy ta firma miała tak potężny rozrzut jakościowy, w każdym razie z pozytywnymi opiniami nt. MON 928 Kupczaka moje buty nie mają absolutnie nic wspólnego, proponuje się 3 razy zastanowić przed zakupem.

mierniczy:
1. ''...rok produkcji nieznany...'' - dziwne, w moich kupczakach, wykonanych przez firmę Kupczak, rok produkcji jest oznaczony na cholewce od wewnetrznej strony.
2. ''...biały goretex...'' - też dziwne. Skąd wiesz, że jest biały? Wyprułeś wyściółkę buta? W moich butach wyściółka jest ciemnoszara i nie jest to goretex! Membrana jest pod wyściółką.

Czy Twoje kupczaki to produkt firmy Kupczak? Wytłoczenia logo to nieco za mało by stwierdzic to z całą pewnością. Kupowanie NOWYCH butów na allegro za mniej niż POŁOWĘ ich wartości to spore ryzyko.
Nieładnie jest pluc na firmę z powodu zakupu produktu z niepewnego, lewego źródła.

Mierniczy, czy mógłbyś wrzucić zdjęcia tych butów, ich uszkodzeń i logo producenta?

[do usunięcia - zdublowany post]
---
Edytowany: 2013-11-28 17:15:29

O_O <zaskoczony odzewem>

To po kolei.

1. Rok produkcji na cholewce od wewnętrznej strony jest tam wydrukowany prawdopodobnie razem z MON owskim sortem co oznacza że albo jesteś żołnierzem, albo komentarze o lewym źródle powinieneś sobie odpuścić. Nawiasem mówiąc gdzieś czytałem (najprawdopodobniej na tym forum :) ) że produkty firmy kupczak, które wędrowały do kogokolwiek innego niż MON nie miały kompletnie żadnych oznaczeń, metki, nic poza odręcznie napisanym rozmiarem na języku. Tak jest też w tym przypadku.
2. Zdjęcie mówi więcej niż tysiąc synonimów słowa biały.

2a. Wytłoczone logo to dla mnie wystarczająco, bazując na tym co powiedział mi tapicer jak wymieniał skórę na kierownicy i gałce od biegów. Twierdził że odciśnięcie schematu biegów na skórze wymaga maszyny, nagrzania skóry do wysokiej temperatury itd. Ale specem nie jestem. Nie pluje tylko dzielę się doświadczeniami z produktem tej nieistniejącej już firmy – wierz mi że też wolał bym żeby były pozytywne.

3. Mogę wrzucić w weekend jak je wyszoruje do coweekendowego podklejania, ale cudów tam nie zobaczysz bo nie dokumentowałem zdjęciami bieżących napraw, a sporo już kleju w nie wpompowałem. Rozerwana membrana w miejscu gdzie zdjęcia nie zrobię a i wątpliwej przyjemności łażenia pół dnia w mokrych butach aparat nie uchwyci. Ale coś tam zrobię.

Dobra, coś dla oka:

http://img10.allegroimg.pl/photos/orygin...12747035_4

http://img10.allegroimg.pl/photos/orygin...12747035_3

Generalnie mój egzemplarz identyczny, poza tym że od wewnętrznej strony cholewy mam miękką skórę a nie materiał, i nie mam dziur nad wytłoczonym logiem.

chyba się na nie czaiłem swego czasu :), to te ? http://tiny.pl/qrkvj
----
Po zdjęciach wychodzi że te :D
---
Edytowany: 2013-11-28 18:56:19

To są buty Combat Light XCR ze strony firmy Kupczak Products:
http://www.vip.home.pl/sklep/index.php?p...prod_id=32

To są buty, które jak piszesz są niemal identyczne z Twoimi:
http://img10.allegroimg.pl/photos/orygin...12747035_4

Porównaj sobie ilośc i rozmieszczenie otworów w cholewce
oraz kolor wyściółki.
Poza tym oryginały mają (licząc od czubka buta) 3 przelotki, 1 hak zaciskający sznurówkę oraz 4 haczyki.
W Twoich butach mamy 5 przelotek i 4 haczyki.
Obstawiam na 99% (byc może mylnie), że buty które kupiłeś to ''kupczaki'' ale nie firmy Kupczak.

Teoria o technicznych trudnościach odciśnięcia w skórze logo jest kiepska - wystarczy poszperac w sieci jakie cuda robią spece wykonujący w warunkach domowych pochwy na noże.

Zdjęcie mówi tylko o kolorze wyściółki a nie goretexu - jak już pisałem goretex jest POD wyściółką. Ta biała wyściółka na zdjęciach dziwnie się błyszczy - wygląda jak cerata. W oryginałach jest to tkanina z nadrukowanym napisem ''goretex'', którą łatwo ''przedmuchac''.

Nie jestem i nigdy nie byłem żołnierzem. Kupczaki (oryginały) to były najlepsze buty jakie kiedykolwiek miałem jeżeli chodzi o wytrzymałośc.
Pod tym względem to posiadane obecnie Meindl Engadin przy Kupczakach to jak buciki z tektury :)

Nadal wolałbym zdjęcia właściwych butów Merniczego, niż inne z Allegro.
Krótkie śledztwo w necie, po kilku forach wykazało, że Kupczaka najprawdopodobniej podrabiano, więc nie wykluczałbym takiej sytuacji i tutaj.

Fotki, po suszeniu , przed kosmetyką:


http://images.tinypic.pl/i/00475/lmwk18xuvmfu.jpg

Buty z oryginalnymi wkładkami.

http://images.tinypic.pl/i/00475/fjd7oingopdg.jpg

I od środka.

http://pics.tinypic.pl/i/00475/k42w8zbhb8tf.jpg

Po prawej – to co się rozkleiło od ostatniego razu, po lewej – miejsce które się trzyma.

http://pics.tinypic.pl/i/00475/uvzpajmu86ix.jpg

Ślady pompowania pod podeszwę, dozownik kleju wchodził bez problemu do środka.

http://files.tinypic.pl/i/00475/d3desbelrnbi.jpg

Po zewnętrznej rozłazi się przód, Po wewnętrznej śródstopie, na obydwu to samo.

http://files.tinypic.pl/i/00475/3v6d036f3egj.jpg

Fotka rozerwanej wyściółki i membrany też sądząc po śladach na skarpecie. W prawym bez zarzutu. Uprzedzając głupie komentarze – obcinam paznokcie.

http://pics.tinypic.pl/i/00475/625emzhgl43c.jpg

Na środku kadru widać szew wyściólki – tam pojawiały się brązowe ślady brudnej wody , nie wiem czy szwem czy spod tej stopki, obstawiam to drugie. Bo naprawach podeszwy trochę lepiej ale dalej mokro.

Proponuję się dwa razy zastanowić przed zakupem, chyba że lubimy się bawić klejem. Po pozytywnych komentarzach możliwe że trafiłem wadliwą partię lub duży rozrzut jakościowy w przypadku mojej pary, tyle że reklamować tego już nie ma gdzie.

Pozdrawiam.

Combaty testowałem w warunkach najpierw cywilnych, a potem wojskowych. Marszobiegi po 30 km z obciążeniem, długotrwała wilgoć na poligonie, tory przeszkód, gdzie buty mają dosyć spore przeciążenia- ot, wojskowe życie. Mam je już ponad 5 lat, przeszedłem w nich Tatry, szlaki w Bieszczadach rajdy na orientacje, i mogę powiedzieć jedno- nie zamienię je na żadne inne. Porównywałem je z Meindlami i Haixami- jakość praktycznie ta sama (możne nawet większa), a zachodnie marki są na niezłym ''owerprajsie''. Gromki, Magnumy, Batesy- bez porównania. Combaty może nie są lekkie (ważą podobnie co wojskowe ''jany,'', 'desanty'', ''józefy''- zwał jak zwał), ale są niezawodne i wygodniejsze. Jedyna wada- pękająca w zgięciach guma łącząca podeszwę ze skórą buta - co jak zauważyłem u siebie i innych, nie ma wpływu na użytkowanie buta (za wyjątkiem walorów estetycznych oczywiście). Ewentualnie komfort noszenia w upalne dni nie jest wysoki, ale nie spodziewajmy się tego po butach jesienno- zimowo wiosennych.

http://olx.pl/oferta/buty-kupczak-30-1-2...5bd3a29c2e
czy te buty wyglądają na oryginalne?

zdjęcia takie, że ledwo co widać ale na pierwszy rzut oka: tak

Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19