NGT

Pełna wersja: PODRÓŻE NGT /relacje,zloty,gdzie pojechać,co zobaczyć,etc.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Może nie na temat ale sprostuje - szefem kolei był były prezes PKP Cargo - Wojciech Bałczun (zresztą już dawno złożył rezygnację). Nowak jest szefem agencji zarządzającej drogami (Ukrawtodor).

Masz racje - zedytowałem.
-------------------------------------------
wynik mierzy siły

Przecież w tej marszrucie było świetnie:))

Dzięki za odpowiedzi. Na pewno będę jeszcze o coś dopytywał, ale muszę posiedzieć w domu nad mapą.

Z IF to nigdy nie widzialem zeby cos bezposrednio do Dzembronii jechalo. Tylko do Verhovyny i tam przesiadka. Chyba, ze jakis zamowipny bus. Wszystko zalezy skad wyjezdzasz i o ktorej bedziesz w IF, a najlepiej byc tam rano. Mozesz wystartowac tez z Worochty, przeleczy Krivopilskiej i dojsc do Dzembronii. Albo jak koledzy pisali isc od Voronienki albo Jasinii. No chyba, ze sie uparles najpierw dojechac do Dzembronii :)

W tej co nie przeszła by Przeglądu Technicznego?
Mówiłem, że miłośnik :) :) :)
Mnie się bardziej podobało w czerwonym Żyguli ;)
(też by nie przeszedł ;) )

@ludz nie wiem skąd i jak będziesz jechał ale uwzględnij parogodzinną poprawkę na przekroczenie granicy jeżeli to będzie autobus. Jak pójdzie w miarę gładko to będziesz miał czas na jakieś zwiedzanie, etc.

Obecnie z za granicy w Medyce odjeżdżają tylko 3 pociągi do Lwowa (0549, 0748, 2010 ale czasu Kijowskiego, tak więc dla nas to będzie np. 0648) i jeżeli chodzi o nasze PKP nie ma (chyba) nic sensownego co by w sposób płynny umożliwiało wbicie się w te pociągi. Neobus także zasadniczo odpada bo przyjeżdża (rozkładowo) o 0640 pod Biedronę. Oczywiście z Medyki można pojechać marszrutką ale trzeba uskutecznić kolejną przesiadkę bo nie dojeżdża ona do centrum Lwowa.
Gdybym miał nadmiar czasu to wolałbym przyjechać do Przemyśla na godz. 1406, klepnąć kwaterę w PTSMie, zostawić graty, pozwiedzać miasto i próbować dostać się do medyki na 0530 - 6 rano.
---
Edytowany: 2018-09-12 16:02:14
-------------------------------------------
wynik mierzy siły

@ludz
A skąd jedziesz z Polski?
Z Lublina ( Warszawy ) najprosciej nocny autobus do Kołomyi. Tam można z rana łapać marszrutkę do Żabiego/Dzęmbroni.

Hej, do Przemyśla na pewno jedziemy autem, więc o której tam będziemy to kwestia naszego upodobania. O czasie na granicy wiem, bo kiblowałem tam nieraz.
Nowością jest dla mnie to, co piszesz, PRS - dlaczego marszrutka nie dojezdza do centrum lwowa? Jak jechałem na Krym, to zatrzymywała się dokładnie pod dworcem głównym (fakt, że to daleko od rynku).

Nocleg w Lwowie raczej zakładam, że jest pewny, a nawet wskazany :)
CO do reszty, w tym miejsca startu/końca - jak zajrzę w mapę, to powiem więcej. :)
-------------------------------------------


Macie rację, przesiadałem się w Worochcie. Całkiem mi to wyleciało z pamięci.
P.S. Elektriczki też lubię:))

Ludz,
Z tego co mi powiedziano jak byłem w maju we Lwowie to władze chciały zmniejszyć ruch w centrum i dlatego przy dworcu kolejowym zostały tylko nieliczne autobusy np. do Truskawca czy Doliny. Marszutki z Medyki zatrzymują się na dworcu zachodnim, zaraz po wjeździe do miasta, naprzeciw jest duża galeria Metro. Niestety nie wiem w jakich innych kierunkach odjeżdżają stamtąd busiki. Jest jeszcze przynajmniej jeden duży dworzec (południowy?). Gdzieś w internetach czytałem o tych zmianach ale nie mogę tego teraz znaleźć.

przeniesienie marszrutek odjezdzajacych na granice na автостанція ''Західна'' tak to sie dworzec nazywa to juz nie taka nowosc

jesli dworzec dworzec kolejowy daleko od rynku to teraz jeszcze dalej ;)

problemu z dojazdem do centrum nie ma jesli jedziecie w kilka osob to taxi wyjdzie wam za przyslowiowe frytki
Teraz przejscie z buta granicy Medyka-Szegini to chyba najszybsza opcja przekroczenia granicy PL-UA i odwrotnie. Nie jezdzilem w swieta itp i nie zajmowalo mi to dluzej niz 30 min

Od zeszłorocznych wakacji dwa razy jechałem tą trasą i zawsze dojeżdżałem do dworca kolejowego, a kolega raz się wybrał i wysadzili go przy Metrze. Można zawsze na początku zapytać kierowcy dokąd jedzie, ale jaką masz pewność, że w trakcie mu się nie zmieni plan?

To, że ''władze chciały zmniejszyć ruch w centrum'', nie oznacza że busiarze chcieli tego samego. Dla nich to potencjalna strata, więc dalej jeżdżą jak dawniej (możliwe, że łamiąc jakieś miejskie przepisy).

Ot, Wschód :)

@ludz
Skoro zakładasz zwiedzanie Lwowa i jakoś bardzo ci się nie śpiesz to rozważ jeszcze opcję pociągową - od jakiegoś czasu na trasie Przemyśl - Lwów (i dalej na Kijów/Odessę) jeździ ukraiński InterCity: dwa razy dziennie 13:10 i 15:45, przejazd trwa 2 godziny, kontrola paszportowa i celna w trakcie przejazdu. W weekendy wakacyjne ma pełne obłożenie, więc warto kupić bilety wcześniej w kasach PKP lub przez https://booking.uz.gov.ua
Jedyna wada to cena: 230 hrywien, czyli ok. 30 zł.

Dobra, uściślając to, co zostało tutaj napisane, rysuje mi się wstępnie banalny plan przejścia z Dżembroni granią do Pietrosa i powrót np. z Kwasów:

1) Zakładam, że dane o pociągach z uz.gov.ua są nadal wiarygodne - prawda?
2) Z Worochty do Dżembroni na pewno jest jakaś marszrutka?
3) Jeśli tak, czy są mniej więcej cały dzień czy np. tylko z rana?
4) Czy nadal konieczna jest rezerwacja powrotów z góry?
5) Czy jest gdzieś dostępny rozkład elektriczki?
-------------------------------------------


Ad.5 http://railway.lviv.ua/schedule/suburban/
Jak nie czytasz cyrylicy lub nie kumasz o co chodzi to napisz co chcesz.

Jeżeli chcesz się poruszać marszrutkami to musisz zdobyć informacje czy nie są gdzieś zerwane mosty lub/i obsunięcia gruntu i naderwanie dróg. W zasadzie całe lato tam lało niemiłosiernie.
-------------------------------------------
wynik mierzy czyny

Ad.2 Z Worochty nie na pewno jest jakaś marszruta. Możliwe, że trzeba będzie wziąć taxi (raczej drogo), lub dogadać się z miejscowym(lepsza opcja), albo łapać stopa. Zdarzało mi się, że miejscowi chcieli kasę za stopa, ale nie zawsze, lepiej zapytać o to zanim się wsiądzie.

Na marszrutke do Dzembroni musisz dojechac do Verhovyny. Albo wysiasc wczesniej w Ilcach i tam lapac marszrutke albo okazje.
Do Bystreca taxi z Verhovyny chyba cos w okolicach 250 UAH, do Dzembroni nie wiem. Musialbys do Kuby uderzyc z tym pytaniem.

No to idealnie moja trasa sprzed roku :) Polecam browar w Kwasach i nocleg nad jeziorkiem Brebeneskuł

1) tak. A jakbyś dalej nie ufał to mam zdjęcia tablic odjazdów z Lwowa sprzed miesiąca ;)
Notabene, moim zdaniem PKP mogło by się dużo nauczyć od UZ w temacie robienia przejrzystej strony do rezerwacji.
2-3) tak jak napisał kniazix. Musisz jechać najpierw do Wierchowiny/Ilci i tam łapać busa. Jest dokładnie jeden w ciągu dnia ok. 12:15. Tutaj masz rozkład:
http://bus.com.ua/cgi-bin/bus-order?b=26...F%D0%C2%C2
4) nie - primo jedziesz poza sezonem, więc obłożenie powinno być małe; secundo pociąg jedzie z Rachowa, więc wsiadając w Kwasach powinien być prawie pusty.

Dzięki serdeczne za wszystkie informacje! :) Sprawa wygląda nienajgorzej.
Jak kogoś spotkam na zlocie (o ile sam dotrę) to nie omieszkam wyrównać rachunku piwkiem :)

Ponawiam
Jak zdrowie pozwoli to wybieram się w połowie października w Sudety Środkowe i Zachodnie (GSS) z minimalną ilością noclegów w schronach/kwaterach (zależy od pogody) - raczej biwakowanie w wiatach. Trasa z Nowej Rudy do Świeradowa.
-------------------------------------------
wynik mierzy czyny

PRS finał na zlocie?