NGT

Pełna wersja: PODRÓŻE NGT /relacje,zloty,gdzie pojechać,co zobaczyć,etc.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Jakby ktos byl zainteresowany to zapraszam do obejrzenia zdjec z Nepalu:

www.icpnet.pl/~dalamar/himalaje.rar

(ok. 25MB)

@Dalamar> Niezłe fotki, aż mnie na wspomnienia wzięło :) Bedzie jaka relacja?

Tak.
Polaczona z pokazem slajdow.
W Poznaniu na bank przed swietami. Prawdopodobnie w przyszlym tygodniu.

Witam!

Jestem nowa, próbowałam nie zakładać nowego tematu tylko dokleić się tutaj.
Że jestem naprawdę świeżakiem chciałam prosić o poradę: na święta wielkanocne jedziemy z kumpelą w góry. Bierzemy namiot i... no i właśnie moje pytanie brzmi: znacie jakąś ciekawą dwu-trzydniową trasę w tatrach????? tak żeby zahaczyć o jakieś schronisko. No i jeszcze pytanie- jak to jest z rozbijaniem namiotu w górach????można czy nie można?

Wiem że wiecie, czekam więc na odpowiedzi... :)

To nie jest rozsądne.

Trasa na trzy dni?
Dzień:
1. Siwa polana - schronisko - Siwa polana
2. Kiry - schronisko - Kiry
3. Brzeziny - schronisko - Brzeziny
Namiot rozbijamy w punktach startowych (wszędzie jest na to miejsce, no prawie wszędzie). ;-)

namiot to lepiej w domu zostawić (pola namiotowe nie czynne, niska temp w nocy itp) i spać w schronie. A na pierwszy dzień to może coś z chochołowskiej?(grześ>wołowiec) i nocleg w schronie, drugi dzień to może trzydniowiański>starorobociański>ornak i do schronu, na trzeci można wejść na ciemniak i dalej czerwonymi albo schodzić do kir
-------------------------------------------
błąd polibacji

okej, dzięki za troskę jachuR :)
namiot chyba faktycznie odpuszczę.
Podoba mi się szczególnie ta trasa którą opisał NDC-dzięki! ;)

Aa, jeszcze jedno pytanie:
Cztery lata temu byłam w Tatrach Słowackich, że to czasy liceum to byłam z nauczycielem, i nie pamietam dokładnie gdzie to było. No i własnie zaserwowali mi takie atrakcje w stylu przechodzenie po jakichś maleńkich kładkach nad przepaściami, wspinanie się po drabinkach tuż obok małych wodospadów... Było przerażająco i oczywiście super. Dlatego moje pytanie brzmi: wie ktoś czy takie cuda mamy też po polskiej stronie? jeżeli tak to gdzie?????
---
Edytowany: 2011-01-13 19:00:22

Takie rzeczy to chyba tylko w Słowackim Raju. Na naszym podwórku to chyba tylko drabinki gdzieś na Orlej Perci. chyba że się mylę to niech mnie ktoś poprawi

nie tylko! Masz jeszcze coś takiego w Małej Fatrze :D. Nazywa się to Diery. Zimą szczególnie jest tam ładnie bo wylewają naprawdę ładne lody.
---
Edytowany: 2011-01-13 23:30:52

Jest jeszcze Dolina Prosiecka w Gorach Choczanskich. Tez blisko.
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia.

Wow.. pierwszy raz w życiu słyszę że coś w Polsce się tak nazywa :D dzięki!

Pomijając, że Góry Choczańskie to Słowacja... :]

Witam

Wybieram się w tym roku w góry Rodniańskie i Suhard. Prosze o wszelkie info. jakie macie na ich temat mapy gdzie kupić przewodniki itp. jak z pogodą i ogólnie jakie warunki, tubylcy?

Mapy dostaniesz w Sklepie Podróżnika, wyd. Dimap. Przewodniki sa bezdroży (niezbyt dobre, ale przydają się), jest też Rewasz ''Rumunia Północna'' ale nie wczytywałem się jeszcze.
W ramach ciekawostki przewodnik z 1912 r.:
http://rumunia.bharp.pl/pliki/lit/przewo...owicza.pdf

m.

tu masz info z IX.2010:
http://forum.travelbit.pl/viewtopic.php?...IE#p118839
-------------------------------------------
m.

Do Krakus89. Widzę, że koleżanka nie bardzo zorientowana i odradzam Tatry w czasie Świąt, bo tam jeszcze bardzo zimowo będzie, chyba że się mylę - to w takim razie przepraszam.
-------------------------------------------
I w górę hen gdzie prowadzą marzenia!!!

Maly_man

Mam zamiar wybrać się z poczatkiem czerwca na plecakową wyprawę w Tatry Zachodnie. Z racji tego że nigdy tam nie byłem podpowiedzcie czy szlaki są bardzo wymagające? Chcemy przez 4 dni połazić z całym dobytkiem na plecach (20-25 kg), spać pod chmurką no i jak mają być jakieś drabinki, bardzo ostre podejścia z wspinaniem się na czterech to trzeba będzie pomyśleć o pobycie stacjonarnym i całodziennych wypadach na luzaka. Będę wdzięczny za podpowiedzi. POzdrawiam
-------------------------------------------
Mały

Greg_gr

Szlaki są wymagające ale bez drabinek czy łańcuchów:) Po słowackiej stronie jest trudniej (np Rohacze). Spać na dziko może być trudno ze wzgędu na to, że to Park Narodowy a po drugie w czerwcu lubi być burzowo...
-------------------------------------------
Greg

PRS

Do 15 czerwca po słowackiej stronie szlaki są zamknięte powyżej lini schronisk. Nie dotyczy członków KW itp.
Jeżeli coś się zmieniło (w roku bieżącym to proszę o sprostowanie).
Po naszej stronie Zachodnie poza dolinkami masz podzielone (ze względu na brak szlaku) na dwie grupy - Wołowca/Starorobociański W. i Czerwonych Wierchów/Kasprowy.
Po tym terminie nie wiem jak jest obecnie prawnie za słowackimi szlakami (mieli zamykać, zmieniać przebieg) dochodzącymi do granicy i czy można od ,,naszej'' strony wejść na Błyszcz. Chętnie się dowiem.
Trzeba liczyć się z zalegającym śniegiem po północnej stronie stoków, oraz z błotem.
Na dwie pierwsze noce schr. na Chochołowskiej, na następne na Kodratowej jako bazy wypadowe. Wszystko zależy od pogody.