NGT

Pełna wersja: PODRÓŻE NGT /relacje,zloty,gdzie pojechać,co zobaczyć,etc.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
domurst sam parking i porzucenie auta było sztuką nielada, ale to byl tylko przedsmak tego co czekało u bram. Jesli stwierdze że na krupówkach o tej porze był mniejszy ruch to sądze że mam szanse na to że mam racje.

SEMOW: jeżdżę w te rejony od 9lat. Dokładnie do miejscowości LIENZ z Osttirolu. Teraz to już autem, ale kiedyś pociągami. Nie wiem gdzie zamieszkujesz więc poniżej pociągi z Katowic, bo ja z BielskaBiałej:
Pociągi Katowice-Wiedeń Sudbahnhof:
1. 0:19 - 6:03 bezpośredni
2. 5:21 - 12:28 trzy przesiadki
3. 8:32 - 13:28 bezpośredni
4. 9:50 - 16:30 dwie przesiadki

Pociągi Wiedeń Sudbahnhof - Lienz in Osttirol:
1. 10:57 - 17:46 jedna przesiadka
2. 11:34 - 18:48 dwie przesiadki
3. 12:57 - 19:48 jedna przesiadka
Powyższe dane z niżej zamieszczonych linków. Jakby co daj znać na priv.
Ja wybieram sie w tamte rejony autem ale dopiero w drugiej połowie sierpnia z żonką na urlop.

http://rozklad.pkp.pl/bin/query.exe/pn? - rozkład jazdy PKP
http://www.oebb.at/vip8/oebb/de/ - rozkład jazdy kolei austriackich po niemiecku
http://www.oebb.at/vip8/oebb/en/index.jsp - rozkład jazdy kolei austriackich po angielsku

SEMOW: na stronie kolei austriackich, jak już będziesz w rozkłądzie jazdy to obok każdego połączenia jest link do ce i zamawiania biletów.
Orientacyjne ceny: 1klasa - 81,90 Euro
2klasa - 49,30 Euro
Z tego co wiem to nie ma podziału na EC i IC, ale musisz się upewnić na ich stronie.
PZDR

SEMOW:
skoro Ty z namiotem to poniżej linki do campingów w Lienz:
http://www.campingtirol.com/00_startseite/index.htm - ta jest w kilku językach w tym w polskim
http://www.camping-falken.com/index.php - ta jest niestety tylko po niemiecku

semow

dzięki królik, bardzo przydatne informacje :)
widzę niestety, że ceny biletów kolejowych w Austrii są dosyć wysokie, nie to co u wschodnich sąsiadów :(

semow:
Możesz skorzystać z przewozów autokarowych.
z tego co na szybko udało mi się znaleźć w necie to przewozy autokarowe:
Sindbad Katowice - Innsbruck http://www.sindbad.pl/index.rst?Act=show...autokarowe
cena biletu w jedna stronę 234,90 czas jazdy ok.18h
Firma Jordan z Krakowa do Klagenfurtu
http://www.jordan.krakow.pl/?menu=7&id=18#austria
cena 248,00 czas jazdy ok.14h
Z Klagenfurtu to już blisko do Lienz - wg.AutoRoute 145km, więc może będzie jakiś ichniejszy autokar lub pociąg może tańszy.
Powodzenia
PZDR

Wlasnie dostalem mms od @rka z pieknym widokiem z gorczańskich szlaków i przykazaniem co by pozdrowić kochane mordy z NGT co niniejszym czynię

za jakiś czas do kasacji

skoroo pociągachj mowa to: w austrii można za 20 euro kupic karte ze daje ona jakies 45% zniżki np: zrobienie tej karty plus przejazd pociągiem z wiednia do Graz i z powrotem jest o okolo 8 euro tańszy niż bez karty. karta działa przez rok i daje jeszcze 25% na zniżki za granicą kraju ale w jakimsensie nie wiem. ale sądze że tak jest że jakjedziesz z austri do francji to masz 25% znizki. aby karte dostac trzeba mieć <26lat (albo byc emerytem:P, dla róznych grup społecznych były znizki) karte od ręki wyrobic na dworcu można, trzeba mieć tylko zdjęcie. i jeszcze jedno czego nie zrozumiałem albo wymagana jest karta euro<26 albo ta karta jest jej równoważna,.

W czerwcowym N.M.P widziałem wzmianke o tym że w niemczech są specjalne bilety dla grup 5 osobowych jadących w alpy i takowy bilet kosztuje 30 euro dla całej grupy, czyli 6 euro od głowy, i chyba nawet ze szczecina jadąc już można z tego skorzystac.

jesli o powyższych rzeczach już była mowa toproszę o nakierowanie gdzie i usunąć posta
---
Edytowany: 2007-06-09 15:18:10

potrzebuje wiedziec jak jest z biwakowaniem w angli... czy mozna sie bez stresu i legalnie rozbijac na dziko? znalazalam puki co info ze NIE mozna terenie parków narodowych i rezerwatów przyrody, ale innych nie znalazalam, zeby np nie mozna bylo w lesie... pytanie tylko czy tam istnieja wogole jakies tereny panstwowe? czy wszystko prywatne?

aaa, no i czy sa jakies ciekawe gory bez parku na calej powierzchni... /z tego co widzialam to tam tak wysokosciowo to jak nasze beskidy/

potrzebuje odpowiedzi, wiec jesli ktos byl i wie to bardzo prosze zeby skrobnal tu cos na ten temat:)
---
Edytowany: 2007-06-16 19:05:55

W samej Anglii o góry to ciężko.Na całych wyspach o tereny bez właściciela tez,ale jak kimniesz jedną noc to raczej nikt nie będzie strzelał.Jak blisko zabudowań, to warto zapytać.Nie zdarzyło mi się,żeby ktoś odmówił.
-------------------------------------------
Właściwie to się na tym nie znam...

akacja, biwakowac chyba nie mozna za bardzo na dziko, ale wiem, ze jesli bedziesz to robic gdzies 'glebiej', to nikt Ci nic nie zrobi. kiedys pytalem o to kogos z Walii i tak wlasnie powiedzial - nie mozna, ale jesli rozbijesz namiot na noc w jakims ustronnym miejscu, to spoko.
nie wiem, czy mowiac o Anglii mialas na mysli faktycznie Anglie czy cala wyspe. niemniej pomimo niewielkich wysokosci bezwzglednych, wysokosci wzgledne bywaja spore. do tego gory w UK moga byc dosc skaliste.
Snowdon, najwyzsza gora Walii, ma nieco ponad 1000m npm, a oddalona jest od morza o kilkadziesiat km tylko. jeden ze szlakow mozesz zaczac od mniej wiecej 50m npm.
spora czesc obszarow gorskich jest wlasnoscia pewnej organizacji/stowarzyszenia/fundacji. nie pamietam jej nazwy (cos tam 'trust' chyba) i o ile sie nie myle, to oni wykupuja tereny, czasami dostaja od wlascicieli (np. jako spadek) i sprawuja nad nimi piecze. Oczywiscie sa one udostepniane turystom. w wielu miejscach lazic mozna gdzie i jak sie chce - szlakow nie ma.
uprawianie turystyki na prywatnych gruntach jest opisane jakims 'actem' prawnym. nie pamietam szczegolow - chyba mozna przejsc jakos najkrotsza droga. wiele tych prywatnych obszarow jest ogrodzonych murkami (np. w Walii) i nalezy pamietac, by zamykac bramy, jesli sie z nich korzysta, bo ludzie trzymaja tam owce i te murki ograniczaja raczej owce niz cokolwiek/kogokolwiek innego.
ja po Walii czy Lake District lazilem z mapa po roznych sciezkach widocznych na mapie, ktore w wielu przypadkach byly ledwie dostrzegalne, wiec sie szlo 'na oko'.
co do lasow - takich typowych polskich lasow ciagnacych sie kilometrami w UK za wiele nie ma.
-------------------------------------------
karol

Wlasnie w tresci lasow. Przynajmniej w Anglii nie ma ich zbyt wiele i jest sporo zabudowan prywatnych takze tutaj jest ciut inaczej iz w Polsce po prostu nie ma tyle zielieni czy tez duzych kompleksow lesnych.z rozbiciem namiotu nie powinno byc problemu ale jesli pomyslisz nad ogniskim czy czyms w tym rodzaju to zly pomysl. Tereny gorskie w UK???Szkocja!!!!!!!!!!!!!
-------------------------------------------
Gory sa jak kobieta

chlopaki, dzieki za szybka reakcje:)
raczej Anglia, nie cale UK, ew. Walia, bo bede w okolicach Liverpoolu, a nie chce na zwiedzanie anglii wydac wszystkiego co w niej mam nadzieje wczesniej zarobie:) z ogniskiem to bym i tak nie ryzykowala... no zobaczymy jak nam sie to czasowo ulozy, ale to fajnie ze jest takm sobie gdzie pochodzic:)
-------------------------------------------
gory sa jak kobieta???

Okolice Liverpool powiadasz-faktycznie do Walii to juz rzut beretem a tam jest Snowdonia National Park a z drugiej strony iz tak napisze pomiedzy Manchester i Sheffield polozony jest Peak District National Park ale jak wyglada kwestia rozbijania namiotow w parkach narodowych to nie wiem. Sadze ze sa miejsce kempingowe i pola namiotowe. Jesli chodzi o poludnie Anglii nie pisze to o Walii czy tez Kornwalii to z parkami sprawa przedstawia sie tragicznie po prostu ich nie ma sa jakies tasm tereny zielone ale parkow niestety zero:/
-------------------------------------------
Gory sa jak kobieta

A ja tak po swojsku :)
Mam zamiar uderzyć w Żywiecki. Start w Węgierskiej Górce. Gdzie tam zostawić bezpiecznie autko? Uderzyć chcę przez Krawculę, Rycerzową, Wlk. Raczę do Zwardonia. Potem w pociąg i do Węgierskiej po furę. Może ktoś coś poleci po drodze zobaczyć? Pozdro!
-------------------------------------------
Mały

w pizzerii w Węgierskiej Górce była kiedyś pizza z czekoladą :D myślę, że jest atrakcja warta nie tylko zobaczenia ale i skosztowania ;)

Myślę, że auto pozostawione np. przy dworcu pkp będzie bezpieczne, ale jeżeli masz się o nie denerwować w górach to popytaj się gospodarzy... nie przypominam sobie, żeby tam był jakiś parking strzeżony.

Czyli u gospodarza bez flaszeczki wódki z ... czegokolwiek się nie obejdzie :)

Pizza z czekoladą...
Poprzewracało się w d.u.p.a.ch z tego dobrobytu.
Chyba że jakaś czekoladka tą pizzę serwuje, a to przepraszam...
-------------------------------------------
Mały

Czy ktos wie moze jak wyglada szlak do Njupeskär - najwyzszy wodospad Szwecji. Szlak jest podobno dosc popularny wiec pewnie jest dobrze oznaczony. Podobno sam szlak ma okolo 4km, ale aby do niego sie dostac trzeba pokonac droge szutrowoa o dlugosci 3km. Czy droga ta jest przejezdna i bezpłatna, jest tam jakis parking??. Jak wyglada szlak?, bylem w tamtym rejonie i okolice sa bardzo podmokle, wrecz momentami bagienne. Podobno w tych bagiennych miejscach sa porobione drewniane chodniki ale czy wszedzie??. Bo jesli nie to lepiej tam chyba zabrac kalosze niz zwykle buty. Wszystkie informacje sa mile widziane.
-------------------------------------------
yaro

sasq pajak/grappa.pl

Królik daj namiary jakies do siebie mam kilkapytań odnośnie mojego najbliższego urlopu (tez z BB jestem)

Niedziela 15 lipca, albo poniedzialek 16 wybieram sie w Tatry. Jade z Poznania. Jesli pojade sam to pociagiem, a jak w 2 lub wiecej osob to autem. Na jakies 5 dni. Jak ktos jest chetny to zapraszam