NGT

Pełna wersja: Małachowski ŚPIWÓR 1300 GUIDE PRO , czy warto ?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam serdecznie 
Planuje biwakowanie w polskich górach w zimie . 
Znajomy chce mi sprzedać śpiwór jak w tytule .
Przerażony jestem jego ciężarem  i temperaturą komfortu. 
Czy na polskie góry do ok -10 st taki śpiwór nie będzie przesadą ? 
Biwaki max 2-3 dni. 
Bardzo duży atut to mega atrakcyjna cena . 1/3 wartości nowego. 
Śpiwór jest w świetnym stanie. 
Jak sądzicie czy cena i jego parametry izolacyjne zrekompensują mi noszenie tego szpeju ? Czy lepiej kupić w tej samej cenie Simond ultralight makalu III z Decathlona , który waży 1800 gr. I ma temp komfortu -10 st. 

Uwaga w grę nie wchodzi żadna odsprzedaż po zakupie  i kupno innego , pytam szczerze co zrobić i który wybrać. 

Będę wdzięczny za  szybką odp.
ten śpiwór to overkill na polskie warunki.
Jeśli się godzisz z noszeniem extra wagi i tym że poza zimą ten śpiwór do niczego innego się nie nadaje, to czemu nie, skoro cena jest korzystna?
Cena taka jak nowego Simond ultralight makalu III o temp. komfortu -10

Sam nie wiem , 9.5 kg różnicy w wadze niby nie dużo ale jednak .
Może ktoś jeszcze coś dorzuci.
9.5 kg to raczej sporo do noszenia, ale ja słaby jestem ;-)
Zle napisałem , miało być 0.5 kg .
tu nie ma watpliwosci ze malach lepszy. material, puch itd.
Jakikolwiek polski producent
Aura
Cumulus
Małachowski
Pajak
Roberts
jest o niebo lepszy od np Simonda