2016-04-24 09:01:30
213.77.117.142
Głosów: 0
|

Grendel - tak już poza tematem. Te patyki mają normalny grot, czy tylko takie coś jak widać?
------------------------------------------------------- ... a nie jakiś tam siusiumajtek
|
2016-04-24 11:58:31
77.253.199.229
Głosów: 0
|

Grot i owszem, nie wiadomo tylko z jakiego materiału. Odbiorę, pofotkuję, wrzucę tutaj. Na aukcji wygląda tak: --- Edytowany: 2016-04-24 13:14:05
|
2016-04-25 13:55:48
193.0.116.9
Głosów: 0
|

Pomimo pracy 7 dni w tygodniu (na rzecz społeczeństwa ;) ) znalazłem wczoraj trochę czasu by dokonać pierwszego wyjścia w teren z badylami. Trasa moja indywidualna treningowa czyli ok 3 km po płaskim bite drogi leśne, 4 km w terenie mocno pofałdowanym w lesie i 3 km powrót. Plecak Denali 65 obciążony 6,5 kg wody + śpiwór kilowy by się butelki nietelepały + jakaś przeciwdeszczówka, rękawiczki, etc. Ogółem z workiem trochę ponad 10 kg. Kijki mocno rezonują. Drogi przekijkowałem w gumowych osłonach grotów. Każdy krok to specyficzny dźwięk i wibracje Po zrobieniu pierwszego odcinka już na podejściu usłyszałem jakiś taki inny ,,klik" - kontrola. Jeden z kijków ,,złapał" luz. Wyregulowałem je wcześniej ,,na maksa" - tj. bolec ledwo przeskakiwał rant rurki. Teraz przy każdym kroku rurka z 2-3 mm luzem działała na ścinanie. Musiałem rozseparować kij i kręcąc czarny plastik w dolnym segmencie skrócić linkę. Będę uważał i obserwował (a właściwie nasłuchiwał) co w kiju piszczy (klika). 10 km to żaden dystans choć przyznam, że podeszwy mnie trochę przypiekły (przechodzone mocno skarpety sponsora testu ;) ). Żaden jeżeli chodzi o dłonie. Było rześko wieczorem, miałem w kieszeni rękawiczki linery, ale nie odczuwałem potrzeby ich założyć. Na odpowiedź na pytanie czy piankowe rękojeści powodują odciski przyjdzie jeszcze poczekać. Opis techniczny (wymiary) zrobię później. Zbyt dużo nie będzie się dało o badylach napisać. Wydaje mi się, że Fjordowi będzie zależało na odpowiedzi czy te kijki się nie rozsypią. Wszak są objęte 24 miesięczną gwarancją. A przypominam, że przy każdym kroku rurka segmentu górnego ścina bolec blokujący. Rytmar polukaj na zdjęcia na moim Pikasiaku. Kije złożone i umieszczone w bocznej kieszeni oraz przytroczone przewidzianą do tego w plecaku sznurkogumą. Nie wygląda to najlepiej. Gdyby się dało usunąć ten mini talerzyk to elementy złożone równolegle przylegały by bardziej do siebie. Ale czekam w tej sprawie na odpowiedź Fjorda (nie chcę nic urwać). https://picasaweb.google.com/117860912412952531553/KijkiNivaFjordNansen#6277374327965762466
------------------------------------------------------- wynik mierzy czyny
|
2016-04-25 14:52:36
193.0.116.9
Głosów: 0
|

@rytmar nie skracałem (mam ustawione na 125 cm)
@Jacek Fjord Nansen czyli ,,kręcić na chama"? Tak mądry to niestety nie byłem - rytmar pomógł :)
------------------------------------------------------- wynik mierzy czyny
|
2016-04-25 18:02:13
89.72.125.50
Głosów: 0
|

@grendel To ja jeszcze o tych kijach, choć to już OT się robi pomału :)
Kije takie, gdzie elementy są wkładane jedne w drugie nie są niestety tak krótkie do transportu, jak te wzorowane na sondach lawinowych, nawet po rozłożeniu ich na elementy. Te z Twojego linku mają maksymalną długość 135 cm. Nawet łącząc wszystko na styk - bez zakładek - każda z części musiałby mieć 45 cm, a przecież dodać trzeba jeszcze po kilka centymetrów, aby elementy zachodziły na siebie. Ja już kiedyś myślałem o tym, aby rozkładać swoje kijki do transportu. Niestety takie, np. BD Trail ( max. długość użytkowa 140 cm) mają dwa elementy długie na 48 cm, ale ten najniższy ma aż 55 cm. Dla porównania najdłuższy element w BD Distance ma 36,5 cm, a Campach Xenon Trek 32 cm.
Tym niemniej jestem oczywiście ciekaw, jakie długości będą miały elementy kijów, które zamówiłeś, bo ich waga jest zacna. Zobaczymy też co pomierzy PRS.
------------------------------------------------------- cześć i czołem
|
2016-04-26 00:22:21
31.179.219.222
Głosów: 0
|

https://picasaweb.google.com/117860912412952531553/KijkiNivaFjordNansen
Kijki Niva firmy Fjord Nansen otrzymałem zapakowane w foliowy woreczek. Rękojeści były zabezpieczone tekturą falistą. Sekcje kijków do rękojeści przymocowane były za pomocą pętelek z czarnej gumy. Osobno w pudełku znajdowały się gumowe osłony grotów przeznaczone do poruszania się po podłożu innym niż gruntowe/śniegowe. Przypuszczam, że nie znajdują się w zestawie (worek był zamknięty zgrzewem) i są sprzedawane osobno. Ale mogę się mylić. Fabrycznie groty kijków są zabezpieczone przez plastikowe kapturki-osłonki. Są one lżejsze od gumowych ale mogą służyć tylko do transportu kijków. Kartonowa metka informuję, że sprzęt został wykonany w Chinach i jest objęty 24 miesięczną gwarancją. W zestawie nie znajduje się żadna instrukcja rozkładania/składania i wytyczne dotyczące konserwacji. Uważam to za poważny minus. Mając pierwszy raz do czynienia z takim rozwiązaniem - koncepcją połączenia sekcji kijka miałem obawy by czegoś przypadkowo nie uszkodzić. Pomógł Internet, a konkretnie Kolega Rytmar. Kijki są drogie. Nawet bardzo. W tym kontekście dziwi brak w zestawie talerzyków zimowych i ,,letnich". Ich koszt w porównaniu do ceny kijków jest tak niski, że wręcz pomijalny. Kupując kijki nie oznaczone żadnym logiem popularnej marki otrzymałem w zestawie komplet talerzyków, gumowe osłonki grotów oraz ,,stopki" do NW. Dodatkowo pokrowiec i zdwojone ,,C" służące do zespolenia nieużywanych kijków. Cena? 1/3 FjN.
Nivy wyposażone są w nakręcany mini talerzyk. Jest to raczej osłona przed obijaniem się kijka o... kijek, kamienie, korzenie, badyle. W jakimś tam stopniu ograniczy zagłębianie się kijka w miękkim gruncie czy też błocie. Ale ze względu na małą średnicę niewiele. Ja nie preferuję talerzyków więc stąd moje pytanie do przedstawiciela firmy jak się ich pozbyć. Okazało się, że są po prostu nakręcone na plastikową część grotu. Trochę siły i po problemie.
Wymiary: Sekcja dolna z grotem - 33 cm. Średnica rurki (jest minimalnie taperowana) od 11 do 12 mm. łączniki 10 mm Sekcja środkowa - 34 cm. Średnica 12 mm. Sekcja górna - 34 cm. Średnica rurki z naniesioną skalą 14 mm, powyżej 16 mm. Piankowa rękojeść ma długość 13,4 cm. Jest profilowana anatomicznie. Czyli jej średnice ,,falują". Patrząc od dołu pierwsza ,,górka" to 3,2 cm, później ,,dołek" 2,8 cm, ,,górka" 3,3 cm, ,,dołek" 3 cm, ,,górka" 4,4 cm. Sam grot widiowy ma średnicę 4 mm. Jego dalsza (pewnie stalowa) część 6 mm średnicy i 6 mm wysokości.
Długość złożonych kijków to 36 cm. Pozbawione talerzyków i ,,połapane" gumkami z zestawu mają średnicę około od 11 do 16 cm w strefie rękojeści. https://picasaweb.google.com/117860912412952531553/KijkiNivaFjordNansen#6277609720534358402 Teraz faktycznie mogą zmieścić się do damskiej torebki :)
https://picasaweb.google.com/117860912412952531553/KijkiNivaFjordNansen#6277609734308767714
|
2016-04-26 12:26:32
193.0.116.9
Głosów: 0
|

Rytmar jak czujnie zauważyłeś :) Zdjęcia z ,,prążkami" zrobiłem wczoraj. Przed pierwszym użyciem kijków ,,tego stanu" nie było. Też pomyślałem, że mogło to być przyczyną wyskoczenia luzu. Po obfoceniu wykręciłem plastik i delikatnie wbiłem łącznik (wciskając w wersalkę). Niestety chwilę później przy próbach regulacji (wkręcanie plastiku - rozkładanie kijka) łącznik wlazł głębiej. Musiałem go wyciągnąć. Na łączniku są trzy strefy ,,prążkowania". Wydawało mi się, że są też jakieś ślady kleju. Jadę niebawem w Sudety Środkowe (asfaltowy GSS) więc w teren niezbyt wymagający użycia kijków. Jeżeli ten jeden się rozwali (będzie przesuwał się łącznik) to nie będzie jakiegoś dramatu. Po powrocie spróbuję wkleić go jakimś Distalem czy innym Budziolem.
------------------------------------------------------- wynik mierzy czyny
|
2016-04-26 13:59:11
193.0.116.9
Głosów: 0
|

Tak jak pisałem - jak będzie awaria to nie będzie dramatu - są na tyle lekkie, że ich ciężar przy ciężkim plecaku nie będzie rzutował na całość i na tyle krótkie (36 cm) że schowam je do środka. Test to test ;)
------------------------------------------------------- wynik mierzy czyny
|
|