2017-12-02 16:33:05
83.4.52.14
Głosów: 0
|

Na Hanzele i ich jakość wielu ludzi narzeka, ale też chwali. Dlatego szedłbym w coś bardziej sprawdzonego, chcę wydać te pieniądze raz, a dobrze.
Sam nie wiem czy wyjdzie mi coś ze sztywnych licowych butów bez GTX, bo ciężko takie dorwać dysponując ograniczonym budżetem. Sklepy w okolicy może i miałyby takie Kinesisy, ale w oryginalnej cenie, zaś w internecie po dobrej cenie to duży niedobór rozmiarów jest.
Dużo prościej i taniej jest dorwać sztywne buty nubukowe z GTX, jak chyba będę musiał teraz zrobić.
Czysto licowe najprawdopodobniej będą moim kolejnym zakupem, ale to powinno kilka lat minąć do tego. --- Edytowany: 2017-12-02 16:33:46
|
2017-12-03 18:48:28
83.4.43.169
Głosów: 0
|

Ciekawe te Lowy, jak z ich sztywnością? https://www.naostrzu.pl/8993,buty-lowa-munro-pl-brazowe--nowe tu np. piszą o nich ''buty przeznaczone są do zastosowania w terenach miejskich oraz umiarkowanych, idealne naletnie wędrówki''. Sprawdziłyby się w zimie z rakami? I z przymiarką też byłyby ciężko, na daną chwilę na olx to tylko jedna para 45 (ja mam ~43) na województwie.
A jak z butami Zamberlan Vioz Plus? Otok, skóra licowa, sztywne powinny być, tylko ten nieszczęsny GTX, ale buty te mają być na użytek jesień-zima-wiosna, na lato mam lżejsze, więc GTX mógłbym znieść. Mam możliwość przymiarki w okolicy, potem bym tylko czempił na ładną przecenę w okolicach 750zł (na daną chwile to najtaniej są za 850). Ale czy warto? Jeszcze w okolicach 800zł to na daną chwilę siedzą Zamberlany Guidy, co prawda nubukowe, ale jakby była ładniejsza przecena to warto się na nie skusić? Czy lepiej na Viozy Plus? Wizualnie i odczuciowo (guidy jakby były do trochę wyższych gór) bardziej odpowiadają mi Viozy, ale czy będą dobre na nogę tego jeszcze nie wiem. Czy na żadne z wyżej wymienionych butów nie są warte uwagi?
I to tyle jest tych butów że głupieję ;) --- Edytowany: 2017-12-03 19:16:38 --- Edytowany: 2017-12-03 19:36:12
|
2017-12-04 15:27:29
83.4.18.115
Głosów: 0
|

W różnym terenie - na razie to np. Śnieżka, Biabia Góra czy jakieś łatwiejsze szczyty w Tatrach. Systematycznie będzie coraz wyżej.
Jednak to jeszcze nie ten pułap żebym potrzebował sztywniaków na półautomaty/automaty (na to jeszcze przyjdzie czas), zaś miękka podeszwa w moich dotychczasowych butach trochę mnie ogranicza (w użyciu z rakami zbyt pracuje), dlatego potrzebuję czegoś po środku.
|
2017-12-07 20:09:35
83.4.13.23
Głosów: 0
|

Lekki but alpejski pod półautomaty mógłby być trochę zbyt pancerny na dłuższe dystanse (czasem również przez tereny bardziej lesiste - bliżej mam do Sudetów niż Karpatów) w które planuję przechodzić.
Podeszwa jakiej szukam to takie Meindlowe B, może jakby się dało to B/C, ale nie wyżej (gdy przyjdzie czas kupię sztywniejsze buty). Mimo wszystko wiem, że nie można mieć buta do wszystkiego. --- Edytowany: 2017-12-15 19:33:13
|
2018-01-16 20:41:45
188.146.1.57
Głosów: 0
|

Witam, kupiłem buty Hanwag Tatra bez GTX i mam kilka pytań, mianowicie jakich środków do pielęgnacji najlepiej używać ? Czy są jakieś poradniki jak i kiedy to robić ? Gdzie można kupić, może jakiś gotowy zestaw do pielęgnacji ? Jeszcze mam pytanie, zaraz po zakupie butów przez internet, trochę w nich chodziłem po domu w celu sprawdzenia czy pasują, w 1 dzień w skarpetce średniej grubości, 2- grubej, 3- zwykłej cieńkiej, w drugim dniu (gruba skarpetka) but wydawał się przyciasny (mało chodziłem, ale z 6 godzin miałem na nodze, stopa dostała wycisk, mało miejsca w bucie, przy chodzeniu było lepiej) Trzeciego dnia było najlepiej (cieńka skarpetka) mam wrażenie, że but dopasowany świetnie, noszę 42, but 43. Jak myślicie czy buty będą dobre rozmiarowo ? I jeszcze pytanko, w środku buta jest biała mam wrażenie bardzo delikatna skóra, po tych 3 dniach zostały na niej plamy koloru brunatnego, jakby zafarbowania, po skarpetce pewnie, czy to normalne? I czy da się je jakoś usunąć? Dziękuję :) --- Edytowany: 2018-01-16 20:43:18
|
2018-01-17 09:10:37
83.4.15.124
Głosów: 0
|

Witam. Ostatnio zaimpregnowałem świeżo kupione buty ze skóry licowej pastą Tarrago Dubbin Mink Oil Tucan, ponieważ nie ufałem ich fabrycznej wodoodporności. I jiż podczas pierwszego wypadu w góry miałem już mokro w butach, mimo że but nie ma membrany jak i sama skóra nie przeciekła. Czy to wina pasty? Czy ten efekt minie?
|
2018-01-17 09:57:01
194.165.48.90
Głosów: 0
|

Może po prostu było ci za ciepło w nogi. Jak się ruszasz to musi być na prawdę zimno, żeby nogi sie nie pociły
------------------------------------------------------- m
|
2018-01-17 13:36:23
188.146.1.57
Głosów: 0
|

Dziękuję Wam serdecznie :) A tą delikatną skórę wewnątrz buta to rozumiem czyścić mydłem, natomiast buta z zewnątrz pastą i tłuszczem?
|
2018-01-17 13:39:13
83.4.45.117
Głosów: 0
|

Przy -10 i 2 parach skarpet nie odczuwałem zbytniego grzania w stopy, a żee się spociły to rzecz oczywista, tylko czy to wina pasty, czy słabej oddychalności skóry (2.4mm)?
|
2018-01-17 13:57:34
194.165.48.90
Głosów: 0
|

To fizjologia drogi panie, fizjologia.
------------------------------------------------------- m
|
2018-01-17 14:50:16
83.4.12.217
Głosów: 0
|

Co do tego nie jestem przekonany. Ta sama konfiguracja skarpet w lecie (koło 25*) w bucie z GTX problemów nie sprawiała :/
|
2018-01-17 15:00:30
193.0.116.9
Głosów: 0
|

To zależy jak to zrobiłeś. Ja najpierw ,,psikam'' ,,olejem'' w sprayu (mało bo drogi ;) ) a potem rozsmarowuję niewielką warstwę palcem/palcami. Naprawdę niewielką. Być może po naniesieniu zbyt dużej warstwy ,,szuwaksa'' ,,zamknąłeś'' pory skóry... Kolejna rzecz to wkładka. Warto zainwestować w dobre. Następna to wyściółka wewnętrzna. Ja już odpuściłem sobie ,,czystą'' skórę od środka - wolę syntetyczną. I ostatnia to skarpetki. Od wewnątrz jakiś syntetyk (np. ze sporym udziałem coolmaxu), od zewnątrz wełna, która sporo absorbuje wody (potu).
------------------------------------------------------- wynik mierzy czyny
|
2018-01-17 15:21:11
83.4.12.217
Głosów: 0
|

Moje ustawienia skarpet które przetestowałem: 1) bambusowa stopka, a na to 2 pary średnio grubych syntetyków (w większości z poliestru) 2) średnio gruby syntetyk, a na to grubsza skarpeta narciarska z domieszką bawełny
W obu przypadkach po wyciągnięciu nogi z buta miałem skarpety po prostu mokre. Również wkładka i wyściółka (syntetyczna) byłby ładnie zawilgocone.
Całkiem możliwe, że poprzez swoją nadgorliwość i przepastowanie nowych butów pozatykałem jej oddychalność.
|
|