2018-06-29 13:13:37
195.74.51.131
Głosów: 0
|

Jednak wełna nie jest dość odporna na tarcie a tu mamy spory stosunek aż 90 % wełny ,ciekawe jak ta koszulka będzie sprawować się bezpośrednio przy styczności z plecakiem. Zdecydowany plus takiej wełny to jednak nie łapanie przez bardzo długi okres brzydkich zapachów, już jestem ciekawy wyników
|
2018-06-29 13:49:49
77.45.108.9
Głosów: 2
|

No to startuje i ja. Dosłownie 30 minut temu zapukał kurier z przesyłką, szybkie rozpakowanie i mamy to samo co chomik (Sensor Merino Air), ale w kolorze czarnym, tęczowymi szwami na plecach i z krótkim rękawkiem :-) Może nie jest to taka bardzo głęboka czerń, ale jednak do grafitu trochę brakuje. https://www.sensor.cz/zbozi/sensor-merino-air-panske-triko-kr.rukav-cerna.html http://tiny.pl/gsnk6 http://tiny.pl/gsnkv
Pierwsze wrażenie - delikatna, cienka, 120g, tego chciałem na lato i Rumuńskie upały, ma szybko odprowadzać pot i dodatek sztucznych włókien powinien temu pomóc. W dotyku na ciele mega przyjemna, zero gryzienia, porównał bym do bawełny lub dokładnie do tego samego co moja koszulka 100% wełny od Smartwoola w gramaturze bodaj 260g. Także pod tym względem widać, iż dobre włókno Merynosa jest po prostu dobrym włóknem :-) i te niewielkie dodatki poliamidu temu nie przeszkadzają.
Drugim moim założeniem miało być dopasowanie. Sportowa koszulka to przylegający i przedłużany krój. Miałem obawy z pewnych powodów dobierając rozmiar pod dane z tabelki. Jest OK, super. delikatnie się naciąga jakby miała domieszkę lajkry, o to chodziło, tak ma być, żadnych luźnych rękawków czy miejsca na dodatkowy brzuch. Wybrałem XL przy swoich 185cm wzrostu i ok. 92kg wagi z ciężarową przeszłością ;-)
http://tiny.pl/gsnkz http://tiny.pl/gsnk3 http://tiny.pl/gsn2h http://tiny.pl/gsn2q
Samo opakowanie dość tradycyjne, żadnych wodotrysków, kolorowych zdjęć itd. Kartonik, woreczek strunowy, etykieta w języku czeskim prawdopodobnie z przepisem prania/konserwacji i tyle. Generalnie chyba zgodne z obecną modą na takie pakunki. Jedna uwaga od razu mi się nasunęła, przydała by się polska instrukcja prania, bo szary Kowalski może nie wiedzieć, iż należy prać wełnę w zimnej wodzie, w płynie z dodatkiem lanoliny (ja bynajmniej tak piorę), a kto tak naprawdę zna te wszystkie obrazkowe znaczki przepisów prania?
http://tiny.pl/gsn2x http://tiny.pl/gsn2g http://tiny.pl/gsn2t http://tiny.pl/gsn87
We wtorek start na testy terenowe, najpierw 2 dni jazdy, a potem nie ma zmiłuj, 30kg na grzbiet i 3 tygodnie non stop po górach, a nie spodziewam się, bym miał na nią zakładać jakieś ciuchy dodatkowe w +30. Zastanawia mnie jak długo wytrzyma bez prania i co się stanie z wełną pod plecakiem, czy nie zmiechaci się pod szelkami i pasem biodrowym??? Pytanie też co z kolorem? Czy nie wyblaknie od słońca? Moje wcześniejsze doświadczenia z chodzeniem zimowym w Smartwoolu nie były do końca pozytywne (mokry kompres). Tu jednak mamy całkowicie inną gramaturę i przeznaczenie. Dodatek sztucznego powinien też zapobiegać deformacji po praniu, hmm, czas pokaże. Generalnie nie jestem zwolennikiem wełny w aktywności fizycznej, teraz się przekonamy czy miałem rację czy nie. Długość dobrana poprawnie, ręce uniesione do góry nie powodują odsłonięcia nerek, to jest wina poprawnego kroju pod pachami jak mi kiedyś jakaś krawcowa podpowiedziała. No zobaczymy :-) --- Edytowany: 2018-06-29 14:12:53
|
2018-07-01 08:30:25
91.151.136.134
Głosów: 2
|

Szybki update, bo złapałem zasięg. Przeszycia o które pytał wcześniej Gumi, nie drapią nawet jeśli koszulka jest przepocona i lepsi się do ciała. W zasadzie to te przeszycia robią fajna robotę, bo fajnie profilują koszulkę. Całość zachowuje strukturę nawet pod ciężarem plecaka. Materiał nawet jak jest mokry nie jest nieprzyjemny w dotyku. Bardzo szybko wysycha, ale trzeba wziąć poprawkę na wysoką temperaturę i duży wiatr. Jak na razie, po całym dniu z plecakiem i jednej nocy w śpiworze koszulka nie śmierdzi.
|
|